Fizyczne szczury
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Harry i Ron :D
Mam mu podawać dwa razy dziennie, nie musi być dokładnie co 12 godz, ale staram się. Narazie sprawdzamy czy dobrze reaguje na te leki, ale według mnie reaguje dobrze, więc najpewniej będzie dostawał już do końca życia.
Ja mam właśnie taką insulinowkę Polfa Lublin z czarnym koreczkiem. No zobaczymy, w poniedziałek jadę po leki bo się kończą to odrazu skocze do apteki i kupię strzykawki.
Ja mam właśnie taką insulinowkę Polfa Lublin z czarnym koreczkiem. No zobaczymy, w poniedziałek jadę po leki bo się kończą to odrazu skocze do apteki i kupię strzykawki.
Re: Harry i Ron :D
IgIg a jak to masz w jednej strzykawce czy w kilku porozdzielanych na porcje? Jeżeli nie jest podzielone na porcje to cały lek wstrzyknij na jakiś spodeczek i do strzykawek od razu podziel na porcje. Jeżeli problematyczne jest to że lek jakby "wybucha", to najpierw tłok odciągnij do tyłu, strzykawkę ustaw w takiej pozycji do góry nogami żeby lek swobodnie spłynął na tłok, wtedy delikatnie posuń go do przodu tak żeby całe powietrze zniknęło - wtedy już nie powinno być żadnych niekontrolowanych wybuchów Ale tak do końca to nie wiem czy te rady się przydadzą, bo nie wiem czy o to Ci chodziło
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Harry i Ron :D
Ja myslę , że problem jest w tym , ze musimy podać malutką porcję i tłoczek jakby "skacze" . Zamiast powolutku przesunąć sie o pół kreski , to najpierw nie idzie , a potem nagle przesuwa sie o spory kawałek.
Mi sie nie wydaje , zeby "do góry nogami" pomogło, ale może warto sprawdzić
Mi sie nie wydaje , zeby "do góry nogami" pomogło, ale może warto sprawdzić
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: Harry i Ron :D
Trochę to rozpracowałam, tzn. robię taką jakby blokadę z palców, żeby nie poszło za daleko, ale to rozwiązanie nie jest idealne i nieraz zawodzi, więc w poniedziałek kupię zapaz insulinówek, każda innego rodzaju i innej firmy i będę próbować.
Najgorszę w tym jest to, że jak już na siłę to nacisnę to później tłoczek idzie jak po maśle, mogę sobie wtedy odmierzyć nawet pół kreski, ale jak daję kolejną dawkę to jest znowu to samo.
Najgorszę w tym jest to, że jak już na siłę to nacisnę to później tłoczek idzie jak po maśle, mogę sobie wtedy odmierzyć nawet pół kreski, ale jak daję kolejną dawkę to jest znowu to samo.
Re: Harry i Ron :D
szczurza opieka wymaga od nas ciągłego samodoskonalenia naszych umiejętności
ale potem jak już rozpracujesz mechanizm, to jaaaaaka dumna będziesz mogła być!
a jaki Harry wdzięczny będzie- a to przecież warte wszelkich poświęceń...
wygłaskaj chłopaków od niejakiej sołzy
i jeden buziak prosto w serducho dla Harrego
ale potem jak już rozpracujesz mechanizm, to jaaaaaka dumna będziesz mogła być!
a jaki Harry wdzięczny będzie- a to przecież warte wszelkich poświęceń...
wygłaskaj chłopaków od niejakiej sołzy
i jeden buziak prosto w serducho dla Harrego
...czyż nie dobija się koni...?
Re: Harry i Ron :D
Brr... Jak nie jedno to drugię. Harry czuje się lepiej chociaż mimo dawania nutri drinków nadal jest chudy strasznie, ale za to bardzo żywotny i wszędobylski. Ale wczoraj wycziłam coś u Rona. Jedno jądro ma twarde i wyczuwam w nim trochę ruchomą gulę więlkości jądra. Jutro idę do weta, mam nadzieję, że to nic groźnego i, że Ron nic dodatkowo nie złapię tak jak Harry...
Re: Harry i Ron :D
Kciuki się przydadzą, bo Ron w piątek będzie kastrowany. Wetka powiedziała, że lepiej to usunąć puki Ron jest zdrowy (żeby nie było tak jak z Harrym, tfu, tfu, tfu), po za tym nowotwory w jądrach podobno bardzo szybko dają przeżuty. Na wszelki wypadek dostanie niestandardowe znieczulenie, przez wzgląd na to, że brat ma problemy z sercem a to najprawdopodobniej jest genetyczna wada.
Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić bezjajecznego i nieznaczącego Rona...
Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić bezjajecznego i nieznaczącego Rona...
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Harry i Ron :D
Kciukamy!
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: Harry i Ron :D
Noo...igig pisze: Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić bezjajecznego i nieznaczącego Rona...
Kciukam mocno!
Re: Harry i Ron :D
Proszę o bardzo mocne kciuki od jutra od 9, aż do samego wieczora a nawet dłużej. Wetka powiedziała, że woli go zostawić u siebie na cały dzień na obserwacji, a jeśli zajdzie taka potrzeba to nawet weźmie go do domu na noc, żeby jak coś móc odrazu podać leki.
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Harry i Ron :D
kciukamy z dziewczynami i moim bezjajcem!
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: Harry i Ron :D
Iga, będzie dobrze, na pewno.. Roniszek to kochany i dzielny chłopak
Re: Harry i Ron :D
Rona nie operowaliśmy dzisiaj. Przyszła jakaś kotka, która dostała przepukliny i jej coś wypadło po opercji i musieli jej życie ratować. Cał czas i narzędzia na nią poszły, więc Ron jest u mnie w całości. Pani, która robi operacje w naszej lecznicy idzie na urlop i jej przez tydzień nie będzie, a podobno lepiej nie czekać, i dostałam namiary na lecznice w krórej mogą zrobić zabieg. Nasza wetka rozmawiała już z tamtą panią doktor i przekazała jej wszystkie informacje. Lecznica jest ze szpitalikiem więc Ron będzie mógł się spokojnie wybudzać. Jedziemy tam najpewniej w poniedziałek.
Re: Harry i Ron :D
ZDJĘCIA!
- jeszcze połnojajeczny Ron .
[/url[url=http://img211.imageshack.us/i/sdc16707.jpg/]
O 15 dzisiaj zawozimy Rona na kastracje. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Bardzo proszę o wielkie kciuki, przesułajcie nam pozytywną energię, bo naprawdę się przyda. Mam nadzieję, że mróz do 15 będzie mniejszy, bo chyba będę musiała mu do transportera wstawić dwa termofory bo u nas -20... brrr...
- jeszcze połnojajeczny Ron .
[/url[url=http://img211.imageshack.us/i/sdc16707.jpg/]
O 15 dzisiaj zawozimy Rona na kastracje. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Bardzo proszę o wielkie kciuki, przesułajcie nam pozytywną energię, bo naprawdę się przyda. Mam nadzieję, że mróz do 15 będzie mniejszy, bo chyba będę musiała mu do transportera wstawić dwa termofory bo u nas -20... brrr...