szczury.org

: **ndz kwie 11, 2010 10:41 am**

Ja myślę, że on potrzebował więcej czasu. On jest taki, że dłużej się ze wszystkim oswaja i pewnie Ciebie też by polubił, choć pewnie i tak Cię lubił

. To jest cały Młody

. Musisz kiedyś do nas przyjechać to pewnie cała trójka by Cię przywitała (no chyba, że akurat by spali, wtedy mają gości gdzieś

).

: **ndz kwie 11, 2010 10:04 pm**

: **wt kwie 13, 2010 12:31 pm**

Jeszcze w tym temacie nie wklejałam zdjęć klatki, więc najwyższy czas

Oto nasza klaciora

:

pierwsza odsłona

i druga

: **wt kwie 13, 2010 12:36 pm**

Cudna klatka

I świetne hamaczki !

: **wt kwie 13, 2010 3:43 pm**

Dziękuje Vicki.

Dzisiaj mija rok od przybycia do nas naszych urwisów. Dokładnie 13 kwietnia rok temu, był to poniedziałek (święta wielkanocne) przywieźliśmy do domu dwa nasze szczęścia.

Kilka zdjęć z pierwszych dni:
PJ

Noreczek

nasze maleństwa

Rok czasu, ale to zleciało. Moje kochane urwisy

: **wt kwie 13, 2010 5:59 pm**

Ehhh piękne sa z nich stworasy:D ja swoich przywiozlam stopniowo, najpierw Glutaszczy, w styczniu, potem Doniu w marcu...ale wyobrazam sobie jak to moze byc, dwa takie brzdace naraz i ich oswajanie...same fajne chwile:D...wymiziaj mocno wasze trzy baranki;)))):*

: **wt kwie 13, 2010 8:08 pm**

świetna klatka, ale ten czas leci, nieraz wydaje sie ,ze tydzien sie ciagnie a jak sie spojrzy wstecz to nawet nie wiadomo kiedy rok zlecial. piękni sa. PJ zupelnie jak Mój Fuksiu

: **śr kwie 14, 2010 3:45 pm**

glucjan pisze:ale wyobrazam sobie jak to moze byc, dwa takie brzdace naraz i ich oswajanie...same fajne chwile:D...wymiziaj mocno wasze trzy baranki;)))):*

Jak sobie przypomnę początki to cudowne to były chwile (i nadal są

), każdy inny, dwa różne charaktery, ich poznawanie, oswajanie z nami, domem. Ach moje kruszynki... Wymiziam, dziękuje

.

tosiakks pisze:świetna klatka, ale ten czas leci, nieraz wydaje sie ,ze tydzien sie ciagnie a jak sie spojrzy wstecz to nawet nie wiadomo kiedy rok zlecial. piękni sa. PJ zupelnie jak Mój Fuksiu

Dziękujemy, rzeczywiście nie wiadomo kiedy to zleciało,człowiek nie zdąży się obejrzeć a tu już rok zleciał, za szybko za szybko

. pozdrawiam

: **czw kwie 15, 2010 8:47 pm**

Ogarnęłam (no może nie dosłownie ja

) filmiki o których kiedyś pisałam i wklejam

.

Młody, początki u nas:
http://www.youtube.com/watch?v=l_evaWkg4zA

PJ i Norek, też jakoś dawno, początki u nas:
http://www.youtube.com/watch?v=LWUBymSIwU0

I Młody, nasz miziasty szczur

, uwielbia się do nas tulić, przychodzić, aby go głaskać i miziać. Filmik ukazuję chociaż trochę jaka z niego przylepa

:
http://www.youtube.com/watch?v=n8-8nlrQizA

: **czw kwie 15, 2010 9:00 pm**

Młody widać, że jest przyjacielem człowieka, jak on lgnie do ręki

A wiewióreczki, to Ci powiem, że masz świetne, ale mnie rozbawiły ich podskoki

z tym obrazem idę spać

: **czw kwie 15, 2010 9:08 pm**

hah coz za ironia losu...zostaje w Irl do poniedzialku...mam nadzieje...bo moze i dluzej, i wakacje w Polandii szlag (wulkan) trafil...:/k..hmmm:/

: **czw kwie 15, 2010 9:11 pm**

hehe ladne skoczki, moi tez wysoko skacza, zwlaszcza Glutek jak wyskakuje z usciskow Donka:D hehehe kochane masz te szczurozy:D...sorka ze tak zalewam Ci temat, ale najpierw pisze a potem mysle, zwlaszcza jak mam nerwa, czyli dzisiaj...pozdro

: **czw kwie 15, 2010 10:33 pm**

ol. pisze:Młody widać, że jest przyjacielem człowieka, jak on lgnie do ręki

A wiewióreczki, to Ci powiem, że masz świetne, ale mnie rozbawiły ich podskoki z tym obrazem idę spać

Dobrze to ujęłaś... przyjaciel... kochane maleństwo

Dziękuję ol, z tych podskoków to też co oglądam to się śmieję

.

glucjan pisze:hah coz za ironia losu...zostaje w Irl do poniedzialku...mam nadzieje...bo moze i dluzej, i wakacje w Polandii szlag (wulkan) trafil...:/k..hmmm:/

Właśnie słyszałam, że odwołali loty..ech pech...mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze i niedługo będą latać samoloty.

Dziękuję glucjanku za miłe słowa...pozdrawiam