Strona 9 z 50
Re: Nasza brygada
: pn sty 25, 2010 8:26 pm
autor: denewa
sssouzie pisze:przebiera, przebiera..czy ta panna gdzieś się wybiera?
Hahahaha naprawdę świetny rym
sssouzie pisze:czy mogłabyś przybliżyć fakturę i wzór materiału z tuneliku?
Mnie też od razu ruszył ten materiał

Bardzo mi się podoba...
Na pw Ci wyślę linka do zdjęcia tego materiału z bazarku, a w jak będę w domu (niestety jeszcze siedzę w robocie

) to mogę zrobić fotkę

Re: Nasza brygada
: pn sty 25, 2010 9:23 pm
autor: sssouzie
denewa pisze:Hahahaha naprawdę świetny rym
może jeszcze jakimś homerem będę?
denewa pisze:to mogę zrobić fotkę

z chęcią z chęcią.
i szczególiki odnośnie zamówienia też mogłabyś przybliżyć, to będzie taka mała reklama,
a my może skorzystamy z usług głównej wykonawczyni
już oczyma duszy widzę takie coś u nas w klatce..nawet pasuje, muszę powiedzieć

Re: Nasza brygada
: pn sty 25, 2010 10:07 pm
autor: denewa
Tak jest - odezwę się z domu, nie wiem czy jeszcze dziś dam radę ale będę pamiętać

Re: Nasza brygada
: pn sty 25, 2010 10:28 pm
autor: sssouzie
czekamy cierpliwie, nikt nie goni więc się nie śpiesz
powroty z pracy bywają męczące, zwłaszcza o tej porze, i na pewno będzie dużo bardziej interesujących spraw niż zdjęcie
dziewuchy pewnie stęsknione czekają na denewę- dołącz do swoich głasków i te ode mnie

Re: Nasza brygada
: pn sty 25, 2010 10:30 pm
autor: Ogoniasta
Re: Nasza brygada
: wt sty 26, 2010 12:25 am
autor: denewa
sssouzie pisze:dołącz do swoich głasków i te ode mnie

Bardzo dziękuję

Moje to jest tarmoszenie więc spokojne głaski od Ciebie będą miłą odmianą i przyjemniejszą alternatywą
Ogoniasta pisze:... śliczny pysio!

Ta fotka cały czas mi się kojarzy z
a kuku!... i tyle ją widzieli..

Re: Nasza brygada
: wt sty 26, 2010 12:39 am
autor: sssouzie
denewa pisze:Bardzo dziękuję

Moje to jest tarmoszenie więc spokojne głaski od Ciebie będą miłą odmianą i przyjemniejszą alternatywą
i bardzo dobrze.niech zapamiętają sołzę
denewa pisze:i tyle ją widzieli..

to co: widzieli ją na głaskach, czy nie widzieli?

Re: Nasza brygada
: wt sty 26, 2010 1:02 pm
autor: denewa
sssouzie pisze:to co: widzieli ją na głaskach, czy nie widzieli?

Na głaskach
zdecydowanie ją widzieli...
Strasznie jestem śpiąca... jak to było w dowcipie: jeśli mi szef nie podniesie ciśnienia, to sama kawa nie da rady...

Re: Nasza brygada
: wt sty 26, 2010 4:02 pm
autor: sssouzie
denewa pisze:sssouzie pisze:to co: widzieli ją na głaskach, czy nie widzieli?

Na głaskach
zdecydowanie ją widzieli...

ufff. ulżyło
Strasznie jestem śpiąca... jak to było w dowcipie: jeśli mi szef nie podniesie ciśnienia, to sama kawa nie da rady...

jedna kawa to rzeczywiście ewidentnie za mało. mnie najskuteczniej budzi śmiech z rana, wtedy juz żadnych "wspomagaczy do otwierania powiek" nie potrzebuję.
najlepsze są sytuacje autobusowe, a już ubaw
po pachi to ja mam, gdy jadę w sobotę rano na wykłady a tu wszyscy wczorajsi z imprezy wracają. trafiają się rozrywkowe typy, tacy co rozrywką się z bliźnimi dzielą
ja mam takie szczęście, że zawsze do mnie podchodzą.i nie nie po papierosa. na miłą pogawendkę
a ja potem uhahana na uczelnię idę, gdzie wszyscy zaspani siedzą

Re: Nasza brygada
: wt sty 26, 2010 5:28 pm
autor: ol.
Nie mogę z minek Febry
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ae ... 684f0.html - panienka, która pogubiła się w ekskuzach i nadrabia minką
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/424 ... 403ad.html "szczyt zdobyty, helikopter poproszę"
I zagadka: Co jest rozkoszniejsze niż stópki ? - Stópki w ruchu, rzecz jasna ! -
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/023 ... 8cf83.html
Deli wygląda na spokojną, łagodną myszkę jaką jest.
denewa pisze:A dziś po południu mi Febra ogon do oka włożyła, nie pytajcie jak to możliwe...
możliwe, możliwe, też nieraz od Dżuma batem po oczach dostałam
Ale, denewa, to na pewno nie wina niezdyscyplinowanego ogóna, ja Ci powiem - to oko znalazło się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiedniej porze

Ty lepiej pilnuj tego oka

Re: Nasza brygada
: wt sty 26, 2010 8:32 pm
autor: denewa
ol. pisze:Deli wygląda na spokojną, łagodną myszkę jaką jest.
Czasem mam wrażenie, że ona jest trochę nie z tego świata...

No i bidula strasznie męczona przez Diesel jest... i trochę przez to zgaszona w stadku
ol. pisze:Ale, denewa, to na pewno nie wina niezdyscyplinowanego ogóna, ja Ci powiem - to oko znalazło się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiedniej porze

Ty lepiej pilnuj tego oka

Mecz oglądam - na razie w miarę dobrze idzie

Re: Nasza brygada
: czw lut 04, 2010 9:51 pm
autor: sssouzie
Denewo, prosimy nie obijać się, było wszakże obiecane zdjęcie którejś panny balansującej na kubku?
czy może mi się przywidziało?
tak cichutko się u was zrobiło...

Re: Nasza brygada
: czw lut 04, 2010 10:04 pm
autor: denewa
Ano ano... było było... nie przywidziało nie przywidziało...
Niestety kompletnie czasu i siły nie mam... znowu praca... i tak będzie do końca marca
Z zazdrością patrzę na Was - przymulona strasznie jestem...
Diesel zrobił się jakiś guzek pod paszką - w skórze. Musimy do Hematowetu jechać bo powiększył się przez ostatnie 2 tygodnie
Do tego baaaaaaaaardzo złośliwa jest - czasami pióra latają... nie wiem z czego...
Sssouzie dzięki za ciepłe słowa
Zgodnie z tym co pisałam chyba zacznie kręcić filmiki szczurom bo mi przecież nikt nie uwierzy z jakimi mendami ja mieszkam...

Re: Nasza brygada
: czw lut 04, 2010 10:11 pm
autor: sssouzie
denewa pisze:Niestety kompletnie czasu i siły nie mam... znowu praca... i tak będzie do końca marca
a po marcu...słodkiego lenistwa życzymy

(może choć w malutkiej części się spełni

)
denewa pisze:Z zazdrością patrzę na Was - przymulona strasznie jestem...
niestety nawet jak się nie jest przymulonym to się wcale tego stanu nie docenia. potrzeba czasem takich większych wysiłków, żeby docenić. gdyby zawsze było dobrze - nigdy byśmy nie mogli przeżywać stanów radości i euforii
denewa pisze:Diesel zrobił się jakiś guzek pod paszką - w skórze. Musimy do Hematowetu jechać bo powiększył się przez ostatnie 2 tygodnie

oj Dieselowata.. wracaj do zdrowia...co tam guzek! nie może się nic stać!
no nie może,po prostu nie może!
denewa pisze:chyba zacznie kręcić filmiki szczurom bo mi przecież nikt nie uwierzy z jakimi mendami ja mieszkam...

a wiesz, że czasem widać ten błysk w oczach..czasem z uśmieszku można co-nieco odczytać..
ale na mendy się nie zgadzam! toż to równe panny są
denewa pisze:Sssouzie dzięki za ciepłe słowa

jak to mój tata mawia : dla Was- zawsze i wszędzie

Re: Nasza brygada
: czw lut 04, 2010 10:26 pm
autor: denewa
Ale pozytywny zastrzyk energii!!!
sssouzie pisze:ale na mendy się nie zgadzam! toż to równe panny są
Nie umiem znaleźć innego słowa, żeby opisać Diesel - no po prostu menda... złośliwa menda...
Wczoraj wspięła się na chłopaka biurko (ona doskonale wie, że tam nie można i są tam różnie zabezpieczenia ale nie są wystarczająco szczuroodporne) i jak ją zdejmował to odkrył, że odcinek kabla od klawiatury, który akurat nie był w peszelu, jest przegryziony... w dwóch miejscach!! wycięła sobie po prostu kawałek kabla. To już trzecia zniszczona klawiatura
No i na młodych zęby zaciska... z czystej złośliwości czasem
sssouzie pisze:a po marcu...słodkiego lenistwa życzymy

Dziękuję baaaardzo - się nie mogę doczekać

Wtedy się zaczną ogródkowe sprzątania i prace...

to czas słońca, szczęścia i ziemi pod paznokciami
W weekend siądę nad foteczkami
