szczury.org

Ja teraz wsypałam Benka i mnie wkurzał,bo baby moje rozwalają jedzenie po klatce i wszystko się obkleja.Ale wpadłam na pomysł i na warstwe Benka nasypałam cieńką warstwe Cat's Dream i teraz jest ok.Co ważne Benek dobrze chłonie i nie śmierdzi.Zmieniam ogonom raz w tyg.

jak do tej pory sypałam:
pinio.
cats best.
cats best nature gold.

próbowałam też z ręcznikami papierowymi + kuwetami. porażka totalna.

nadal nie wiem co sypać, żeby pochłaniało te zapachy ..

Benka. U mnie tylko to zatrzymuje smród.

A ja sypie Pinio i zmienam raz w tyg(co 2 dni wybieram z kącika) i nie śmierdzi.Ale fakt Benek jest dobry tylko mnie wkurzało,że on taki drobny i jedzenie sie oblepiało więc sypałam trochę Benka i trochę Pinio.Teraz już tylko Pinio.

benka, ale którego?
bo chcę zamówienie zrobić na żwirek i jedzenie.

klauduska pisze:benka, ale którego?
bo chcę zamówienie zrobić na żwirek i jedzenie.

ja miałam taki bezzapachowy http://swiatkarm.pl/p,certech_zwirek_be ... 86,77.html

Ten co wkleiła mietła jest najtańszy i jest w porządku. Jest jeszcze drobnoziarnisty bez i zapachowy oraz gruboziarnisty bez i zapachowy.

Witam,

Interesuje mnie to, czy korzystaliście z tego żwirku? oraz ew. jak on się przyjmuje u szczurasków? oferta wygląda na interesującą...

http://allegro.pl/zwirek-drewniany-dla- ... 58842.html

Jest to ściółka: http://www.grupa-orzel.pl/index.php?pl_podsciolka,4 - stacjonarnie nawet 30 zł

ja zamówiłam ten żwirek ot tak na spróbowanie, gdy zobaczyłam nową cenę Pinia (kiedyś było 70zł za 70l a teraz za to samo płacimy 90zł ) w każdym bądź razie jeszcze go nie używałam ale na dniach czeka mnie sprzątanie klatki to się wszystko okaże wizualnie trochę się różni i od Pinia i od tego co jest na zdjęciu granulki nie są aż tak kształtne i są ciemniejsze ale nie znacznie. ale myślę że to żadnego znaczenia nie będzie miało na użytkowanie. zobaczymy jak z pochłanianiem i wydajnością. jak wypróbuję to jeszcze się odezwę

a jak pachnie ?

Kupiłam ze dwa razy i było ok, chłonie dobrze, zapach nieco żywiczny, ale szybko wietrzeje. Wydaje mi się, że czasem trafiała się granulka o nieco ostrzejszej krawędzi.

Ja się skusiłem i w sumie powiem szczerze, że nie żałuję. Szczury nie prychają, nie rozdrabnia się tak szybko, chłonie ok, a zapach mi się podoba i szczurkom nie przeszkadza.

Wydaje mi się, że warto przynajmniej spróbować.

a więc jesteśmy dwa dni po sprzątaniu klatki a żwirek nawet się jeszcze nie rozpadł tam gdzie siusiają zapachów nie ma więc te także nieźle chłonie. ja zapachu żywicznego nie wyczułam. za taką cenę żwirek oceniam celująco

w życiu bym nie oceniła żwirku po 2. dniach od sprzątania na celująco..
granulat, który ja używam [Tima Natur] można ocenić na bdb, bo nie śmierdzi po 3 tyg od sprzątania, nie pyli itd.