szczury.org

Manianera , to poluj z aparatem chociaż na Leię , bo te fotki śpiącej z odsłoniętym brzusiem cudnej urody są!
http://yfrog.com/50a001cj Ma taki słodki wyraz pysia! Ale ogonek mimo sennej niemocy pod pełną kontrolą , łapeczką przydepnięty!

http://img180.imageshack.us/i/a001c.jpg/ O ,mamuniu ! jakie łapki ! jak słodko sobie śpi!

Zdrowiej , maniaera,zdrowiej i poluj,tak jak mówi unipaks , na śpiące szczury


Wygłaskaj ode mnie wszystkie słodziaki.

Wymiziaj też od nas!

Śpochi.

Śpiochi miało być.
Literowka.
Pani wybaczy.

unipaks pisze:Manianera , to poluj z aparatem chociaż na Leię , bo te fotki śpiącej z odsłoniętym brzusiem cudnej urody są!

Niestety z powodu załamania pogody moje glizdy obecnie preferują spanie jedna na drugiej z zasuniętą roletą - czyli w spódniczce, tak, że wystają tylko czasem ogonki lub widać skrawek jednego futerka... Np. dzisiaj po bliższych oględzinach zauważyłam wielki zadek Stefki, a spod niego wystającą łepetynkę zaspanej Neve.

bubu pisze:Zdrowiej , maniaera,zdrowiej i poluj,tak jak mówi unipaks , na śpiące szczury

Dzięki bubu, taki właśnie ma plan ! I wszystkie wygłaskam jak się obudzą!

Dorotka96 pisze:Pani wybaczy.

Pani w humorze nader wybaczliwym ! Literówka ludzka rzecz, biorę też pod uwagę silne zamroczenie po obejrzeniu cudnych szkitek Lei . Czy może raczej pod wpływem Twojego nowego maleństwa .

http://yfrog.com/50a001cj słodki widok , piękności ...nic tylko całować w ten brzusio

Zdrówka życzę i czekam na więcej zdjęć słodziaków

manianera pisze:dzisiaj po bliższych oględzinach zauważyłam wielki zadek Stefki, a spod niego wystającą łepetynkę zaspanej Neve.

I nie ma z tego żadnej fotki?! jak mogłaś nie pstryknąć ?!

unipaks pisze:I nie ma z tego żadnej fotki?! jak mogłaś nie pstryknąć ?!

Niestety tak jak pisałam obie mają uczulenie na aparat i szokujące tempo ruchu kiedy tylko zacznę myśleć o pstryknięciu foty... Ale polowanie trwa!

Ilustracja do posta mówiącego o formach spania w okresach chłodniejszych.
Tych, którzy mają tendencje sanepidowskie zapewniam, że nie trzymam szczurów w brudzie, smrodzie i ubóstwie, stan czystości spódniczki jest efektem ich nieopanowanej potrzeby brudzenia w szybkim tempie wszystkiego, a sprzątanie zaplanowane na jutro, kiedy już będę lepiej dychać.
Stefanik na Leiowym ogonku:

Czujne laserowe oczko Neve:

I w kupie raźniej, a na pewno cieplej:

http://img408.imageshack.us/i/b005a.jpg/ ło jaka cudowna kupciaa ! takie kupy to ja mogę głaskać ,całować i miętosić

http://yfrog.com/bcb005aj słodziaki
http://yfrog.com/n5b001aj cudny pysio i ten wzrok

Ślicznotki

piękne laserowe oczko

Dziękujemy za miłe słowa, szczurasy pękają w szwach z dumy!
Poza tym odpoczywają po nagłym a niespodziewanym najeździe mojej rodziny, z siostrzeńcami włącznie. A że młodzi są dawcami spodenek i spódniczek, należała im się atencja. Ponieważ ruchliwośc dzieci przyprawia moje stadko o spazmy, zawiązanie choćby chwilowej pozytywnej relacji wymagało garści cheeriosów. Nevinka ze względu na silne reakcje stresowe i nielegalne używanie ostrej broni została wyłączona z zaprzyjaźniania się, ale nie wiem czy jest świadoma jakie szczęście ją spotkało...

manianera pisze:Poza tym odpoczywają po nagłym a niespodziewanym najeździe mojej rodziny, z siostrzeńcami włącznie. A że młodzi są dawcami spodenek i spódniczek, należała im się atencja.

ach, nie ma nic za darmo na tym świecie wszelkie stworzenie, chcesz mieć dach nad głową, to na niego zarób

bomboniera trzysmakowa http://img408.imageshack.us/i/b005a.jpg/ - mleczną poposzę !

ol. pisze: bomboniera trzysmakowa http://img408.imageshack.us/i/b005a.jpg/ - mleczną poposzę !

O, Stefika oddam - bo złe zwierzę tak gryzie kuwetę, że za chwilę będę musiała im wstawić kratę. Wzgórza trocin rosną pod każdym rogiem, a przez wygryzione połacie można już czytać gazetę, która jest pod klatą... Do tego doskonale jasne jest, że kiedy plan Stefci wejdzie w fazę końcową - przez szpary przeciśnie się nie ona, a Neve i Leia - jej smukłe współlokatorki, agut natomiast zaklinuje się z pyszczkiem i przednimi łapkami na wolności, a resztą obłości uwiezioną... Koszmar.