Strona 9 z 25
Re: Moje słodziaki :)
: sob gru 22, 2012 11:47 pm
autor: molll
spinka2430 pisze:Oj! Jakie dupeczki śliczne

wymiziać proszę natychmiast

dziękuję

wymiziane z przyjemnością

Re: Moje słodziaki :)
: wt gru 25, 2012 12:51 pm
autor: molll
dzień dobry! nazywam się
rigel 
mam prawie 2 miesiące i uwielbiam natrętnie zaczepiać inne szczury a szczególnie almę, naszą starszą kumpelę

zjem wszystko co się nawinie, umiem kupkać do kuwety i jestem meeega ślicznym i fotogienicznym szczurkiem

trochę za to tchórzliwym ale nie przesadnie... bo kiedy widzę że siostra się nie boi to i wtedy ja dostaję odwagi

ale jednak wolę unikać ryzyka
a oto ja raz jeszcze
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

cześć, ja nazywam się
spika 
jestem siostrą rigelki

mówią do mnie słodziak bo jak można łatwo zauważyć słodyczą bije odemnie już na pierwszym zdjęciu

równiez szybko nauczyłam się do czego sluży kuweta! jestem bardzo towarzyskim i kontaktowym ogonkiem, może nieco upierdliwym ale taaaak strasznie ciężko powstrzymać się od zaglądania w usta naszej szczurzej mamy:

jestem odważna i uwielbiam odkrywać nowe miejsca i zakamarki, jednak ciężko mi dogodzić kulinarnie bo jest pare rzeczy których za nic w świecie nie zjem

za to uwielbiam próbować twardość i wytrzymałość swoich ząbków na wszystkim co tylko się da

a teraz notka od szczurzej mamy:
Najlepszą rozrywką obu siostrzyczek jest próbowanie swoich sił we wzajemnych bójkach które oglądam kilka razy dziennie i udało mi się nawet strzelić jakieś fotki z centrum wydarzeń:

na zdjęciach robionych moim dziadoskim aparatem ciężko uwiecznić jak piękne to potwory są ale rozczula mnie najbardziej jak widzę je wszystkie trzy razem śpiące w koszyczku czy hamaczku... no widok rozczulający :

i jeszcze na koniec
cała trójka razem

dzięki
czemu widać jak badzo dzieciaczki wyrosły

Re: Moje słodziaki :)
: wt gru 25, 2012 7:00 pm
autor: odmienna
Ależ te małe słodkie („bije” od obu ). Ale naładniej im w towarzystwie Cioci Almy

.
A przyznaj się: pogadały z Tobą wczoraj? Bo ja z racji gorączki, nie byłam na Pasterce i pilnowałam klatki jak centrum jądrowego- NIC! Jedyny sukces, to że mnie Kapsel nie użarł.
Jak tak patrzę na zdjęcie z zaglądaniem do buzi, to zaczynam tęsknić za młodziutkim szczurkiem w kwarkowie (a to niezdrowe, bo ja przecież „nie lubię” gó***

)
Re: Moje słodziaki :)
: wt gru 25, 2012 9:49 pm
autor: molll
jeśli liczą się piski i popiskiwania to można powiedzieć że tak

ale niczego co przypomina ludzką mowe nie było mi dane z ich pyszczków uslyszeć, oj a to zagladanie do buzi wręcz denerwujące się w nadmiarze robi, bo mam wrazenie ze mogłaby tak szperac i grzebać w tej mojej paszczy póki nic nie wynajdzie, i wszystko by było wporzadku gdyby nie to że wbija te swoje maleńkie pazurki w moje wargi co wiadomo do najprzyjemniejszych wrażeń nie nalezy

a dziś nawet próbowała ukraść mi zęba! całe szczęście że zdrowy i nieruchomy bo pewnie już dawno by mnie go pozbawiła

Re: Moje słodziaki :)
: wt gru 25, 2012 10:47 pm
autor: molll
Re: Moje słodziaki :)
: wt gru 25, 2012 10:59 pm
autor: spinka2430
Twoja Spika i Moja Basieńka to normalnie bliźniaczki
Cudne są

wymiziać prosze wszystkie panny od siostry

Re: Moje słodziaki :)
: wt gru 25, 2012 11:19 pm
autor: molll
spinka2430 pisze:Twoja Spika i Moja Basieńka to normalnie bliźniaczki
Cudne są

wymiziać prosze wszystkie panny od siostry

spinka siostry również każą wymiziać basieńkę

a ja czekam z niecierpliwością jak jakiś filmik z baśką w roli głównej wkleisz u siebie

Re: Moje słodziaki :)
: śr gru 26, 2012 12:13 am
autor: molll
Re: Moje słodziaki :)
: czw gru 27, 2012 10:02 pm
autor: molll
Miałam wlaśnie poważną rozmowę z almuśką... mianowicie dziewczyna... a właściwie to kobieta juz strasznie mnie dzisiaj rozczarowała! strasznie... ja rozumiem że może nie mieć już tyle energii ani chęci do biegania, wspinania itp... no ale żeby załatwiać swoje potrzeby na moim łóżku??? całe szczęście że to tylko boby... chociaż jak na boby to wyglądem przerażały, nie powiem. No ale rozmowa za nami, na zakonczenie zrobiła pełną zrozumienia minę więc miejmy nadzieje że poskutkuje, jeśli nie- przejdziemy do środków bardziej drastycznych

Re: Moje słodziaki :)
: pt gru 28, 2012 5:45 pm
autor: molll
pochwale się jeszcze ostatnią grą aktorską moich potworów:
http://www.youtube.com/watch?v=7MGcTfqHpTA - w roli głównej spika i jej natręctwo zaglądania do buzi
http://www.youtube.com/watch?v=nSaNDIl3100- tu widać pierwszą rujkę rigelki i jej wypinanie się przy gładkaniu
http://www.youtube.com/watch?v=wYo_02a-Zk4 - szajbuski na wybiegu
http://www.youtube.com/watch?v=T4hjRwELejA - wyżera z gerbera

Re: Moje słodziaki :)
: pt gru 28, 2012 5:53 pm
autor: Klaudiaaa
Ale z nich słodkości na wszyystkich filmikach miałam uśmiech od ucha do ucha

!!!Duże mizianko dla Ślicznotek

.
Re: Moje słodziaki :)
: pt gru 28, 2012 6:03 pm
autor: odmienna
A’propos „ Spika i jej natręctwo....”, to jak rozumiem, nitkowanie zębów masz „odfajkowane”??
Jeśli tak, to..... wypożycz, błagam! mi to Łaciate Cudeńko....
....................
rzeczywiście: "szajbuski"

- jak to ładnie z ich strony, że chcą się dzielić tą beztroską i radością istnienia

Re: Moje słodziaki :)
: pt gru 28, 2012 6:09 pm
autor: spinka2430
Re: Moje słodziaki :)
: pt gru 28, 2012 7:23 pm
autor: molll
Klaudiaaa pisze:Ale z nich słodkości na wszyystkich filmikach miałam uśmiech od ucha do ucha

!!!Duże mizianko dla Ślicznotek

.
ależ dziękujemy wszystkie
odmienna pisze:A’propos „ Spika i jej natręctwo....”, to jak rozumiem, nitkowanie zębów masz „odfajkowane”??
Jeśli tak, to..... wypożycz, błagam! mi to Łaciate Cudeńko....
....................
rzeczywiście: "szajbuski"

- jak to ładnie z ich strony, że chcą się dzielić tą beztroską i radością istnienia

odmienna odmienna- szczerze powiem ci że wszystkie trzy są przytulaśne i urocze. To narazie moja najbardziej towarzyska gromatka jaką miałam

ewidentnie mam tym razem szczęście do charakterków

i chętnie spikulca ci wypożyczę

ale oczywiscie tu u mnie

także wiesz, jeśli najdzie cię ochota na kawkę na dolnym śląsku- serdecznie zapraszam

nittkowanie zębów masz jak w banku
a mnie się właśnie tak wydawało u Ciebie, że baśka jest jakaś taka duuuża już

ale to w takim razie wygląda na to że u swoich wzrost sie o wiele później zauważa

dla mnie małe kluski są jeszcze

chociaż coraz trudniej się w dłoni mieszczą

Re: Moje słodziaki :)
: pt sty 18, 2013 8:26 pm
autor: espada
Szajbuski takie jak i ich bracia-rozbiegane i wszędobylskie

Co do rujek, to przypomniały mi się czasy, kiedy nasze laski chodziły z rujką między kastratami

działo się!

A co do Almy, powinnaś być bardziej wyrozumiała - kobieta wiekowa to i swoje humory ma prawo mieć, popuścić też się może jej zdarzyć, choćby i na Twoje wyrko
