Strona 9 z 12
Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 3:37 pm
autor: xiao-he
Asaratte, a masz już szczurka?

Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 3:46 pm
autor: k_h
Przede wszystkim jeżeli bierzesz szczura po raz pierwszy, to nie możesz wziąć jednego - to są zwierzęta STADNE! i jak są same, to po prostu popadają w depresję! Nie można mieć jednego szczura, bo to jest zwykły sadyzm - tak jak trzymanie jednej sztuki papużki nierozłączki...
Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 3:49 pm
autor: alken
to z bardziej pozytywnych newsów - ktoś tu stracił jajca i odpoczywa
brać panów bo fajne z nich stwory

Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 3:55 pm
autor: Asaratte
Ok, to może od poczatku:
Miałam dwa szczurki, ostał mi się jeden. Poprzedni byl albinoskiem, odebrał mi go rak...
Drugi, czarno-bialy Loki ma obecnie troche ponad rok i potrzebuje kolegi, bo zrobił się osowiały. Klatkę mam... cóż, największą jaką się dało kupić w sklepie, do tego wysoką i z półeczkami, wymiary 30x50 wysokość 43cm, ma dwie półeczki. Nie jest jakoś bardzo imponująca, ale przez większośc czasu jest otwarta i szczurki moga biegac po "wybiegu" o rozmiarach 1,62x76cm, więc jak do tej pory klatki uzywały głównie jako toaletę i "stołówkę".
Loki jest przyjacielski i nigdy nie wykazywał agresji wobec obcych szczurków (np znajomych) więc z łączeniem nie powinno byc problemu.
To chyba tyle... nie wiem co jeszcze chcielibyście wiedziec...
Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 4:07 pm
autor: Asaratte
A, zrobiłam błąd, wybieg: 162x76cm.
Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 4:52 pm
autor: xiao-he
A, jak masz już jednego szczurka to ok, dobrze że chcesz wziąć mu kolegę, a zwłaszcza dobrze że chcesz uratować albinoska
Aleken, ten bezjajcowy chłopczyk jest cudowny, poruszył mną do głębi

Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 4:55 pm
autor: Asaratte
To do kogo mam pisać o szczegóły? Bo sama nie znam nikogo, kto by jeździl na trasie Warszawa-Kraków... A na 100% wezme, jesli tylko mi pozwolicie

Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 5:03 pm
autor: ssylvusia
Napisz maila do k_h, gdzieś w temacie powinny być pytania adopcyjne, na które powinnaś udzielić jej ogólnych informacji. Jeśli chodzi o transport -> temat transportowy
http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t= ... rt#p877015 Powodzenia, te labiki są naprawdę słodkie i warte uratowania

Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 5:16 pm
autor: alken
lista pytan wyglada tak:
1. Czy masz już szczury?
2. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
3. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
4. Czym zamierzasz karmić szczurki?
5. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
6. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
7. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
9. Jak będą wyglądały wybiegi?
10. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
11. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? Jeśli jesteś niepełnoletni(-a), czy podpisze ją rodzic/opiekun?
Re: Adoptuj labika!
: pt cze 08, 2012 5:59 pm
autor: Asaratte
Dziękuję, napisałam

Re: Adoptuj labika!
: ndz cze 10, 2012 6:59 pm
autor: Nika...
ssylvusia pisze:Nika... będziesz miała z nich nieziemską pociechę

Już odliczam dni... Nie mogę się ich doczekać i cieszę się, że wtedy byłam na czacie, śledziłam co się dzieje i że mogłam choć te dwa zabrać

Re: Adoptuj labika!
: śr cze 13, 2012 8:42 am
autor: k_h
Uwaga! Uwaga!
4 Panów albinosków szuka domu w Warszawie albo we Włocławku?
Jutro jest możliwy transport do Włocławka!
Re: Adoptuj labika!
: śr cze 13, 2012 8:48 am
autor: noovaa
Przypomnę jeszcze że mamy dość często transport do Białegostoku

Re: Adoptuj labika!
: ndz cze 17, 2012 9:58 am
autor: k_h
Alken, napisz coś jak się sprawuje kastrat

Babki go zaakceptowały?
Re: Adoptuj labika!
: ndz cze 17, 2012 7:27 pm
autor: alken
jeszcze się nie spotykał z nimi, wolałam odczekać trochę dłuzej (jedne zrodla podają ze płodnosc jest zerowa po 8 dniach, inni czekają 2 tygodnie, ja myślę że zacznę randki jutro, jak zdejmiemy szwy i bedzie 10 dni od zabiegu)
a sprawuje się dobrze, kica po pokoju jak kopnięty królik, włazi wszędzie i spada jak klocek, obgryza palce u stóp i wrzeszczy jak się go łapie
