Strona 9 z 19
Re: Sny
: pt lip 17, 2009 9:10 pm
autor: Izold
yss pisze:izold: specjalnie dla ciebie, ahahahaha!
Czuje się wyróżniona
Kocham sny w których spadam,latam etc.
Miłe sny są tak miłe że mam ochotę przespać całe życie.
Ostatnio śnił mi się Gaspard Ulliel przywiązany do krzesła aż tu nagle mama mnie budzi :
"Izka, gdzie masz swój telefon,daj mi pograć w rybki..."
Miałam ochote ukatrupić i zakopać.

Re: Sny
: sob lip 18, 2009 2:20 pm
autor: koopa
Zazdroszcze miłych snów. Ja od jakiegoś pół roku nie przespałam spokojnie nocy... Albo nie mogę zasnąć albo mam koszmary i to tak okropne ze jecząc przez sen nieraz budzę Igulę... Marzę o sopkojnym śnie...
Re: Sny
: sob lip 18, 2009 5:50 pm
autor: Izold
Słyszałam że kiedy przed snem powdycha się świeżego powietrza i pomyśli o czymś miłym to przyjemnie się będzie spało.
I słusznie!
Bo tej nocy miałam tak bajkowe sny że to koniec.
Ale nie będe o nich opowiadać bo się wstydze.

Re: Sny
: ndz lip 19, 2009 8:23 pm
autor: alken
Izold, no przywiązany do krzesła, nie wiedziałam, że masz takie hm, urozmaicone fantazje senne, jeszcze w tym wieku

moze to i dobrze, że Cię mama obudziła, zanim sen się rozkręcił

Re: Sny
: ndz lip 26, 2009 9:46 pm
autor: Nina
Znowu głupi, szczurzy sen.
Śniło mi się, że weszłam do swojego pokoju i stwierdziłam, że pora posprzątać. Podniosłam koc a pod nim była klatka z Bąblą, Aplą i stadkiem małych z ledwo otworzonymi oczami. I mi sie przypomniało: cholera, 2 tygodnie temu Apla urodziła a ja o nich zapomniałam!
Przez 2 tygodnie nie karmiłam karmiącej samicy

Ale jedzenia miały, nie wiem skąd. Szybko przyniosłam dużą klatke bo mieszkały w malutkiej chorobówce i je przeniosłam. Byłam załamana, no bo jak ja mogłam tak zaniedbać socjalizacje! Byłam przerażona, że będe miała stadko małych dzikusków bojących sie ludzi. Ale nie! Małe garnęły sie do ludzi jak szalone i były przeurocze! Wszystkie blazedy - po mamusi. Ale były czarne i agutkowe
Echh, masakra...
Re: Sny
: pn sie 03, 2009 10:38 am
autor: yss
mnie się śniło, że siedziałam na forum i czytałam posty o częstotliwości, z jaką użytkownicy bywają na forum.
i ktoś napisał, że nawet niny ostatnio 3 miesiące nie było, a ja sobie przypomniałam, że faktycznie jej nie było.
fałszywa pamięć we śnie to dziwne zjawisko

[ale to wynika z tego, że odwiedzana w snach strefa jest innym wszechświatem, tam niny przez jakiś czas nie było na forum.]
Re: Sny
: pn sie 03, 2009 12:38 pm
autor: alken
szczurzy sen:
mam pełno szczurów w jakiejś dużej, starej klatce. chyba z każdej możliwej odmiany sierstnej po jednym- i agut, niebieściak, rudzielec, albinos, czarny, kaptur, husky...
pięknie, gdyby nie to, że ciągle mi się drzwiczki otwierają i szczury się rozłażą, ledwo je pozbieram, one znowu otwierają, ja próbuję czymś przyczepić te drzwiczki, i nic, i tak mi się rozłażą

Re: Sny
: pn sie 03, 2009 5:20 pm
autor: Izold
Mi dziś się śniło że Bura umarła,niosłam ją w pudełku,bo chciałam ją zakopać gdzieś pod ładnym drzewkiem.I nagle spadł deszcz,wyszła tęcza a Bura wyleciała z pudełka -nie wyglądała jak przed śmiercią,miała ładne futerko, śliczne oczka,i biegła bardzo szybko - właśnie po owej tęczy.Goniłam ją,goniłam,ale nie mogłam jej złapać, a ona stanęła na końcu tęczy,stanęła na dwóch łapkach,poniuchała mi noskiem w powietrzu i zniknęła.
Obudziłam się w środku nocy,zapaliłam światło i zobaczyłam że moja szczurcia leży w klatce na pleckach i macha łapkami.Ale byłam przestraszona...uff.
Re: Sny
: wt sie 04, 2009 9:16 am
autor: Asmena
Mój pierwszy szczurzy sen! Szkoda tylko, że miewam same koszmary...
Nie pamiętam niczego dokładniej, ale kilka obrazów (strasznych obrazów!

) owszem:
nagle moje trzy szczurki urodziły! Najpierw myślałam, że tylko Nezumi od Cavuni, która uprzedzała, że może być w ciąży, ale chyba jedna mała szczurka nie mogła urodzić ponad 40 kluseczek?

...
A później kluski mające ok. tydzień zaczęły przejawiać krwiożercze instynkty... I wszystko wyglądało jak w filmach o plagach szarańczy, mrówek, czy innych anakond i pająków... Z tą różnicą, że to małe tygodniowe szczurze kluski zabijały ludzi!...
Ech... Tak bardzo chciałabym mieć choć raz normalny sen

A nie tylko koszmary

...
Re: Sny
: sob wrz 12, 2009 4:21 pm
autor: WielebnyPatyk
To niezbyt przyjemny sen... za to ja też miałam o szczurkach tylko, że komiczny

śniło mi się, że ojciec wlazł do mojego pokoju czy jakoś tak i chciał kota wrzucić do klatki z ogonami (nie wiem dlaczego), ale Apollo zrobił się ogromny i dostał taki pseudo-ludzkich rąk, otworzył klakę i powiedział coś w stylu (już nie pamiętam dobrze) "tego kota możesz se wsadzić, ale w du*e" i chyba mu środkowego palca pokazał czy jakoś tak

jak się obudziłam to tak się uśmiałam

do dzisiaj jak o tym pomyślę to śmiać mi się chce
p.s: ojciec często mi grozi takim czymś, ale nigdy by tego nie zrobił, bo jednak po części troszkę boi się mojego chłopa

Re: Sny
: sob wrz 12, 2009 11:49 pm
autor: Minoo
O! Zapomiałam już o tym wątku. Dzięki WP, za przypomnienie. Ja się podziele różymi moimi snami... Ostatnio śnie o samych głupotach...
Dzisiaj zasnęłam po południu i śniło mi się, że jestem Mojżeszem xD (czy tym kimś co dostał tablice z przykazaniami xD)... Stoje na jakiejś górce i obieram ziemniaki (O.o) a tu nagle do miski z obierkami wpadaja mi dwie tablice., Ja się gapie w niebo a tam jakieś białe gołębie latają xD. A z tych "przykazań" to pamiętam tylko pare, a wszystkie dotyczyły muzyki... Szczegółów snu nie pamiętam XD
A tak poza tym to ostatnio śnią mi się z uporem maniaka: goci, szczury aquti dumbo i koncerty Feel'a i Nightwisha, tyle, że tylko te drugie są przyjemne. Te pierwsze zawsze zamieniają się w sceny z horrorów. O i jeszcze moja koleżanka z bloga mi sie śni...
Re: Sny
: ndz wrz 13, 2009 12:56 am
autor: Vicka211
O niee,
Minoo, jak przeczytałam o Twoim śnie to się zaczęłam tak na cały dom śmiać haha

Re: Sny
: ndz wrz 13, 2009 9:07 pm
autor: Minoo
Dzisiaj miałam porwórkę z rozrywki, tylko jeszcze po tej górce łaziły aqutkowe dumbole...
A przykazanie były takie:
"Nie słuchaj techno"
"Nie śpiewaj pod prysznicem"
"Nie fałszuj"
I jeszcze pare... Chyba nawet pokrywały sie z tymi z ostatniego snu...
I znów koncet Feel'a. Ta ognista "2" z okładki ich płyty zaczęła mnie przerażać... Śniło mi się że grali w Silesii i taka dwójka ognista nad sceną się pojawiła i zaczęła ja podpalać... Br... Takie to głupie, a ja się bałam..
Re: Sny
: ndz wrz 13, 2009 9:23 pm
autor: Sheeruun
Mi się dziś śniło, że leciałam na gadającym smoku do jakiegoś kraju z misją, i po drodze zahaczyliśmy o Japonię. Więc zalecieliśmy do jakiegoś centrum handlowego, bo chciałam kupić coś japońskiego, żeby się pochwalić, że byłam w swoim ukochanym kraju

No ale smoczysko miało problemy z przeciskaniem się przez półki, więc je.. przeskakiwało XD A ja przy którymś takim skoku spadłam na półkę, gdzie leżał niebiesko-biały (skojarzył mi się z Nivea

) pluszowy lew, rzuciłam nim (lwem) w smoka i krzyknęłam "biorę to!"

I dalej nie pamiętam.. ^^;
Re: Sny
: ndz wrz 13, 2009 9:41 pm
autor: Filipw
co ja bym dał zeby mi sie cos przysnilo
