szczury.org

co najlepsze wet ktory dzis mial dac iwermektyne mial pilny wyjazd i udalem sie do innego weta specjalisty od malych zwierzat, obejrzal szczura dokladnie pod lupa, zawolal drugiego specjaliste i obydwoje powiedzieli ze daja sobie glowe uciac ze to nie jest swierzb a wyglada to na brak witamin, dali jakas masc teraz niemam nazwy blisko wiec nie napisze , mam tym smarowac miejsca, powiedzieli ze to nie sa strupki tylko jakies wyrostki, mam smarowac i za tydzien powiedziec co sie zmienilo, jak to nie pomoze to wtedy podadza iwermektyne, co wy na to... macie zdjecia wyzej...

tyle ludzi napisalo Ci, że to JEST świerzb a Ty dalej swoje..

poszukaj weterynarza z polecanych na forum weterynarzy w Twoim mieście i idź do niego a nie do ludzi, którzy pomóc mogą zaszkodzic..

problem w tym ze wierze w to co piszecie ze to jest swierzb i bylem juz umowiony do weta na podanie iwermektyny, ale mial pilny wyjazd i musialem sie udac do innych specow ktorzy daja sobie glowe uciac ze to nie jest swierzb

Zalbi nie ona dalej swoje tylko weterynarze...

A czy przypadkiem nie wyjaśni tego zbadanie zeskrobin? Może przejdź się i poproś żeby to wykonali.

ok, ostatnia sprawa,

szczurek ma małe wypystki, ala brodawki na uszkach, dwa na brzegach twarde, wypustki to nie sa strupki tylko takie grudki, na ogonku tez małe grudki, szczurek sie nie drapie jakby wogole to mu nie przeszkadzlo, i zauwazylem ty tydzien temu i do dzis stan sie nie zmiania, nie zwieksza nie maleje, jest ciagle tyle samo tego

slucham was ale i weterynarzy ktorzy mnie zakrecaja, prosze o jakiej wypowiedzi o tym co napisalem, jak dalej stwierdzacie ze to swierzb to ide do tego weta co mialem isc i zapodam mu iwermektyne, tylko nie iniekcyjnie tylko on chce dac kropelke na kark to dobrze?

pomuzcie mi tu chodzi o mojego małego Filipa, chce mu pomuc, ale nie zaszkodzic podajac leki na co inne

sylwestreczek pisze:co wy na to... macie zdjecia wyzej...

i wyżej zostało napisane co to jest.. dlatego napisałam, że on dalej swoje bo wyglada to tak, jakby się wszyscy produkowali a wet i tak dał masc to trzeba mascią.

każdy wet ma ivermektynę, trzeba było poprosic, żeby podał ivermektynę a nie maśc..

poszukaj weta który się zna, nie chodź do byle znachorów (tak mówi na wetów "przedpotopowych" moja mama).
W Twojej miejscowości na pewno jest wet, który się zna...Znam przypadki gdy szczur umiera bo wet nie wiedział co robić ale chcąc zarobić coś robił... (trochę masło maślane mi wyszło, mam nadzieję że rozumiecie ^^)

Może być i na kark, tylko dopilnuj, żeby wet nie podał leku o nazwie Frontline, bo to jest na pchły dla psów i kotów, a szczur może po tym nawet umrzeć.

ok, dzieki

jeżeli to jest mały szczurek to na kark kropelka z insulinówki a jeżeli duzy to 3 kropelki, powtarzasz jeszcze dwa razy co 7 dni.

upewnij się że to będzie iwermektyna - a nie cokolwiek innego.
preparaty z iwermektyną: Biomectin, Ivomectrim, Ivomec

no wkoncu bylem u goscia co sie znal, odrazu dal mu mu krople na kark, wtarl troche i powiedzial ze mam byc znowu za 21 dni, to dobrze czy moze frontline mu podal bo niewidzialem co za lek bierze, miala byc iwermektyna, taki odstep 21 dni jest tez przy iwermektynie?

ivermektyne podaje się po 7-10 dniach

a jak wyglądał pojemniczek??? czy też buteleczka to była? brał do strzykawki? jeżeli białe plastikowe opakowanie z szaro-granatową etykietą to niestety frontline.
Iwermektyna w każdym środku jest w butelce szklanej niedużej, do iniekcji... więc musiałaby być brana w strzykawkę

dokladnie buteleczki nie widzialem, ale nałożył igłę na strzykawkę, wbił ją w buteleczkę, odwrócił i zaciągał płyn z buteleczki

to się nie martw to nie był frontline - powtórka po 7 dniach nie 21, więc dokłądnie za tydzień wędrujesz na kolejną kropelkę i po 14 dniach znów powtórka z rozrywki. 3 dawki w sumie ma dostać.