No i stało się, Julian podczas mojej nieobecności zagryzł małe!!!
Hahaha ale Was nabrałam
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
. Było ciężko z jedzenie jak pierwszy raz im dałam wszystkim. Julian odpychał małe łapkami i nie pozwalał im podejść do jedzenia. Po jakimś czasie odpuścił i jak dostają świeże to napycha całą buzię i ucieka w najdalszy zakątek
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
.Julian to tak cudowny szczuras no po prostu na prawdę dobry wujcio. Znosi wszystkie wybryki wypierdków nawet iskanie po jajkach
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
. W sumie nie wiem co pisać, więc przerwa była w postach. Julian waży 457 gram i nie mam pojęcia jak go odchudzić, żeby małe nie ucierpiały na tym. Żre za pięciu. Ale powiem wam, że zaczął się ruszać. Jak do tej pory czołgał się jak ślimak i wspinał na hamak po klatce tak teraz śmiga aż miło, wskakuje na hamaki bez pomocy prętów. Nawet się pobawił ze mną i małymi. Małe wypierdki coś się boją, co wylezą z pod koca, albo odejdą ode mnie to momentalnie dosłownie jednym skokiem są ponownie na mnie lub pod kocem itp. Dzisiaj tak patrzyłam co robią ogonki i szkoda mi Juliana hehe, małe włażą pod niego, kotłują się pod nim, skaczą po głowie, zaczepiają, iskają go dosłownie wszędzie a on nic czasem złapie któregoś i zaczyna lizać albo iskać. Widać, że brakowało mu towarzystwa, w końcu był sam przez rok od małego.
Jutro a właściwie już dzisiaj o 5:45 jadę do Warszawy na targi muzyczne i odebrać moje maleństwo z hodowli. Ale się nie mogę doczekać na okruszka. W domu będę po 20 i jak mi się uda porobię jakieś zdjęcia.
Mój kot jest kapitalny, wskakuje na łóżko do szczurków, siada a jak Julian albo jakiś mały leci do niej, wącha i ucieka aż się kurzy. Był taki moment, że leżała sobie na oparciu kanapy, Jogi zaczął się wdrapywać, to wstała, a potem od tyłu podszedł Bubu i złapał łapkami za ogon, jak się przestraszyła, tak skoczyła daleko, że w życiu nie widziałam, żeby tak daleko skakała. Po wszystkim przyszła sprawdzić co się stało hahaha. Będą zdjęcia z akcji.
Fociszki
Już idziemy mamusiu
(żem skarpetki ubrała)
Ogarnijcie te dwa zdjęcia, jajecka i wykręcona stopa Bubu. Ja nie wiem czy ich to nie boli, ale te maluchy takie ciapki, wykręcające się glutki
Kocia akcja
![Obrazek](http://i1273.photobucket.com/albums/y401/Marzka95/Ogonki/th_IMG_0191_zpsa2566613.jpg)