Strona 9 z 9

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pn lis 12, 2012 3:52 pm
autor: Rajuna
Przede wszystkim, nie wszystko kręci się wokół ciebie. Po drugie, nie czytasz ze zrozumieniem. Jak przeczytasz i pojmiesz, mogę kontynuować rozmowę. Jak na razie mam wrażenie, że niebezpiecznie zaczyna się to zbliżać do rozmów z paczkiem, który też rzuca oskarżeniami (o robienie lub nie robienie czegoś) na lewo i prawo, a w tym uczestniczyć nie zamierzam.

Jeśli pojawi się znowu ktoś w potrzebie, to pójdę i pomogę. Amen.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pn lis 12, 2012 7:45 pm
autor: Paul_Julian
StasiMalgosia pisze:Wręcz przeciwnie nie lubie intryg, poprostu stwierdzam fakty. Oczywiście że kasa na operację tego szczura została zebrana, i tyle. Możemy byc dumni i siedzieć cały rok i cieszyć się z tego.
Mi chodzi oto żeby nie robić akcji na hura tylko coś regularnego.
A jak widzę to regularne rozbija się tylko na pomyśle nie wykonalnym (uff można już nic nie robić bo zły US się czepnie) albo na pomyśle (moim zresztą) zaangażowania w to fundacji (uff jedna nie może to już napewno żadna inna też nie będzie mogła biedni my).

Oczywiście rozumiem że nawołując pare osób do robienia czegoś wiecej niż kupowanie na bazarkach rzeczy dla siebie i słaniu pieniedzy bardzo krzywdze ich i zwierzęta. Dlatego nie wspomne że mimo całych moich sympati dla Vivy nie jest ona jedyną fundacją, i że można to zrobić z jakąs inną trzeba tylko chcieć i coś w tym kierunku zrobić.

Ale to już moje intryganstwo wychodzi ze mnie zły ja.
To zrób coś, a nie tylko gadaj. Proszę bardzo. Nikt nikomu nie zabrania założyć Stowarzyszenia czy Fundacji. Nikt nikomu nie zabrania napisac do Fundacji. Możesz sam napisać i tym pokazać, że da się.

A resztę powiedziala Rajuna wyżej.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pn lis 12, 2012 8:08 pm
autor: klimejszyn
ot co... i ja całkiem niedawno próbowałam Stasiowi na SB wytłumaczyć, że bez sensu jest najeżdżanie na wszystkich, że nic nie robią, skoro samemu się nie robi nic - jak Staś sam przyznał.
denerwuje mnie - piszę ponownie - mówienie, że nikt nic nie robi i ma wylane na takie sprawy. wiele osób chce pomóc, a po prostu nie jest w stanie.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: pn lis 12, 2012 8:26 pm
autor: Hanka&Medyk
A zważywszy, że w naszym pięknym kraju urzędy państwowe chcą na wszystkim położyć łapska, to trzeba być naprawdę ostrożnym i dobrze obeznanym z przepisami, aby cokolwiek zdziałać długofalowo...

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: wt lis 13, 2012 7:27 pm
autor: sebasebaseba
A jeślibyśmy legalnie zrobili taką fundację , to ile procent zabierze US , może to nie jest aż tak dużo ? A myślę że jakieś osoby z wiedzą do prowadzenia fundacji by się też znalazły . Przecież jest Nas wielu a każdy z nas może mieć jakiegoś znajomego , albo w kogoś rodzinie , kto mógłby pomóc to wszystko nieodpłatnie rozkręcić .
No chyba że to jest aż tak bardzo skomplikowane .
Nie znam się , ale bardzo szybko się uczę ;D

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: wt lis 13, 2012 9:28 pm
autor: Paul_Julian
Wszelkie pytania o Fundację trzeba by pisać chyba do Metiss czy Xxx.

Pamiętajcie, że Fundacja to nie tylko ludzie, którzy dają pieniążki. To jeszcze ogromne stosy biurokracji bieżącej (podobnie jest w Stowarzyszeniu) , i to własnie najczęściej pogrąża i dołuje takie organizacje.

Najlepiej zapytać kogoś z Fundacji jak to wszystko wygląda.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: śr lis 14, 2012 2:51 pm
autor: Starsza Pani
sebasebaseba pisze:A jeślibyśmy legalnie zrobili taką fundację , to ile procent zabierze US , może to nie jest aż tak dużo ? A myślę że jakieś osoby z wiedzą do prowadzenia fundacji by się też znalazły . Przecież jest Nas wielu a każdy z nas może mieć jakiegoś znajomego , albo w kogoś rodzinie , kto mógłby pomóc to wszystko nieodpłatnie rozkręcić .
No chyba że to jest aż tak bardzo skomplikowane .
Nie znam się , ale bardzo szybko się uczę ;D
Do dawania pieniędzy na określone szczury organizacja nie jest potrzebna, chyba naprawdę wystarczą zrzuty zwłaszcza, że pieniądze zbiera się błyskawicznie.
Może alternatywą byłaby lista ludzi, którzy są gotowi wesprzeć finansowo szczury z interwencji - takie jak chłopak ze słoika czy dziewczynka z garażu. I wysyłanie do nich pm przez modów, jeśli takie ogłoszenie się pojawi. Wiadomo że nie każdy czyta wszystkie ogłoszenia, nie każdy ma zawsze pieniądze. Ale coś by się zawsze zebrało i nie byłoby problemów z tym, komu dajemy a komu nie (każdy sam decyduje), ile i kto rozlicza (wiadomo że dostający kasę). Zrzuty byłyby jawne (czyli każdy pisze ile daje, zbierający potwierdza sumy wpłacone i się rozlicza rachunkami). A do tego nie byłoby problemów typu dlaczego ona dostała a ja nie. Wiadomo, że są na forum ludzie, do których większość ma zaufanie i kasę im da na pewno (wiadomo że nie przepiją, a przynajmniej nie wszystko ;) ). I wykluczy osoby mało wiarygodne bez zbędnych dyskusji o kłótni.
Obecnie są dwie organizacje - Vivia Gryzonie i Ogony, oraz ma się przekształcić (lub już się przekształcił) SPS. A ludzi do pracy w każdej z tych organizacji brakuje, więc powoływanie czwartej moim zdaniem nie ma sensu.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: śr lis 14, 2012 3:34 pm
autor: Mihajla
Wiele osób prywatnych, bądź lokalnych grup viva korzysta z konta vivowego (nie pamiętam dokładnie jak to się nazywa) i władze z Warszawy dają nam kilka razy w tygodniu wgląd do niego. Za konto nic nie płacimy. :)
Ponadto trzeba rozliczać się ze wszystkiego fakturami i opisami tychże faktur.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: śr lis 14, 2012 6:03 pm
autor: sebasebaseba
To ,można zrobić tak jak pisze Starsza Pani . Zróbmy listę osób które byłyby w stanie pomagać finansowo , mógłby się tam każdy dopisać w każdej chwili ( najlepiej też podać maila ) . I wtedy w razie jakiejś interwencji wystarczy kliknąć np . wyślij wiadomość do wszystkich . Po pozytywnym zakończeniu zawsze można by było podać listę osób które pomogły w danej akcji . Zawsze to jeszcze taka dodatkowa satysfakcja dla pomagających i motywacja dla tych którzy jeszcze się wahali , nie mówię już o TYCH którym uratujemy życie lub zdrowie , czyli naszym milusińskim :D .

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: śr lis 14, 2012 8:33 pm
autor: BlackRat
Starsza Pani pisze:...oraz ma się przekształcić (lub już się przekształcił) SPS...
Czeka na decyzję sądu.

W SPS jest sporo maluchów (bardzo potrzebujących maluchów) z ostatniej interwencji w Warszawie i kilka starszych z krakowskiej, a jakoś niewiele ludzi kwapi się do pomocy. Według mnie to tylko czcze gadanie...

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: śr lis 14, 2012 8:51 pm
autor: klauduska
niestety łatwo mówić "choćmy założymy fundację/stowarzyszenie". jednak gdy przyjdzie co do czego, to osób nie ma.
niestety taka prawda. no i moim zdaniem biada prezesowi, wszystko na jego głowie. niewiele [oj niewiele] osób chciałoby być na tak odpowiedzialnym stanowisku.

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: śr lis 14, 2012 9:49 pm
autor: sebasebaseba
Nie każdy może pomóc bezpośrednio szczurom , bo już ma je w domu , albo nie może mieć z różnych powodów . Ale na pewno znajdzie się wielu którzy będą mogli pomóc finansowo . Nawet głupie 5 zł może zrobić kolosalny zwrot w czyimś istnieniu . Zróbmy listę chętnych , to zobaczymy ilu nas jest ... .
Jak będzie jakaś akcja typu "szczurek trzymany w słoiku" , to będzie gotowa lista osób które mogą pomóc i wtedy , chociaż tu było bardzo szybko, to możemy jeszcze szybciej zebrać pieniądze . :)

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po

: śr lis 14, 2012 11:53 pm
autor: akzi
HALLO HALLO ! potrzebna pomoc finansowa !


http://szczury.org/viewtopic.php?f=147&t=38418