Strona 9 z 29

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: sob lip 06, 2013 11:43 pm
autor: nff
Magdonald pisze: skończymy na ośmiu (tak, skończymy, MAM SILNĄ WOLĘ, POTRAFIĘ SIĘ POWSTRZYMAĆ :D)
;) Na Łysego nie musiałam Cię długo namawiać.
Magdonald pisze:Odnośnie nowej (ósmej) lokatorki naszej klatko-willi, jest nią właśnie Łysy, który okazał się Łysą, od nff. Nie miałam serca, by pozwolić im się rozdzielić, więc stwierdziłam, że może zamieszkać u mnie, gdzie "mama" będzie mogła swojego Łysolca odwiedzać i bić mnie, gdy coś zrobię źle ;D
Dawaj jej marchewkę i wafle i kochaj i tul i miziaj i lubi drapanko i hasać lubi i psuć i psocić i musisz jej dawać buziaki w czółko, bo ma małe i ładne i ogonek też dostawać swoją porcję buziaków musi i uszki jej ładne i dbać o nią musisz najlepiej jak potrafisz! :D
Magdonald pisze:Zdjęcia oczywiście będą, ale jeszcze nie dzisiaj, bo nie miałam nawet czasu, ani baterii w aparacie, by coś ogarnąć ;)
Blabla, rób foteczki a nie gadasz! LENIU!

Gruby by dał jej klapsa! Oj by dał! :D
Obrazek

Mam nadzieję, że Kira w końcu się dogada z Łysym. ::) Chociaż mała tak szybko nie odpuści - nawet najgroźniejszemu szczurowi się nie da! Co to to nie ona! :D

Buziaków milion!

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: sob lip 06, 2013 11:44 pm
autor: nff
PS Awatar to Ty masz najlepszy! ;D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz lip 07, 2013 2:18 pm
autor: sztefyn
Łysol jest łobuzem! Na pewno się dogada z Mju i Erzą dwoma małymi łobuziakami ;D

Słyszałam że Łysy ma problemy z oczkiem, co się dzieje? :o

MIZIANKO dla panienek :-* ::)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz lip 07, 2013 7:00 pm
autor: Magdonald
Z oczkiem ma problem jeszcze po przepychankach z chłopakami nff. Ale na dniach wysyłamy ją do Wawy do dr Rzepki, więc przy okazji spojrzy na oczko ;)

A tymczasem dobre, łyse wieści! W transporterze zakwitła miłość :D
Obrazek

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz lip 07, 2013 7:03 pm
autor: nff
Najlepsze zdjęcie w kosmosie! :D

Zapisałam sobie oczywiście i gdy tylko będzie mi smutno zerknę. Miód na moje stęsknione serce. :)
Tak baaaaaaaaaardzo się cieszę!

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: pn lip 08, 2013 12:39 pm
autor: Megi_82
Jakie prześliczne łyse wieści :D Rozwalają mnie takie obrazki :) Fajnie, że maluch trafił do Ciebie :)
Śnieżynkową dupcię klepię wirtualnie :D
nff, prawdziwa szczurza mama-kwoka (a ciepłe majtki masz itd.) :D ja też tak mam ;)
Magdonald, musisz sobie sygnaturkę zaktualizować :)
Wygłaszcz wszystkie futra i łysości ode mnie, i szarlotowe oczko :-*

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: wt lip 09, 2013 8:44 am
autor: sztefyn
O tak, Nff to najprawdziwsza szczurza mama! :D Gdy gdzieś razem wychodzimy to ciągle węszy żeby coś kupić dla swoich maluchów żeby było im miło! I na dodatek ciągle mówi o Łysości że tęskni i że kocha.. Aż łezka czasem w oku mi się zakręci.

Zgraja Magdoland jest przeurocza! Zazdroszczę pięknych łobuziaków ;D
Trzymamy kciuczki za Szarlotkowe i Łysości biedne oczko. :(

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: wt lip 09, 2013 12:44 pm
autor: ann.
Magdonald, ale masz ślicznie uźganą sygnaturkę <3

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: wt lip 09, 2013 1:03 pm
autor: Magdonald
Dziękuję, jeszcze świeża, robiona przed chwilą ;D Wepchnęłam, ile mogłam, nie mogę się doszczurzać, bo mi się już w podpisie panny nie pomieszczą :D

Co do oczka Łysości, wygląda bardzo nieładnie, nawet wydaje mi się, że z dnia na dzień coraz gorzej. Ale czekamy teraz na transport do Warszawy (który będzie już na dniach) i młodą czeka sterylka + prawdopodobnie leczenie/usunięcie oczka :/

Złe wieści odnośnie łączenia... Wszystkie panny zaakceptowały małą, tylko Kira ma do niej jakieś problemy... Może chce być jedyną skinheadką w stadzie, albo młoda próbuje się ubiegać o stanowisko alfy (nie zdziwiłabym się).

Jeszcze wczoraj z samego rana, w transporterze wyglądało to tak:
Obrazek

Niestety, w chorobówce już nie było tak kolorowo... Łysy oberwała w nogę albo od Kiry (miały sprzeczkę), albo od Śnieżynki (Łysy była w pobliżu, gdy Kira ze Śnieżynką się przepychały). Udko jest rozcięte, na początku się przestraszyłam, bo było widać mięśnie pomiędzy rozciętą skórką... Przeszukałam jednak forum i po prostu przemywam Rivanolem, w chorobówce utrzymuję aż sterylną czystość, co chwilę zmieniam ręczniczki, myję kuwetę, miseczki ::) Jednak mała obecnie jest oddzielona od stadka, dopóki się nie wygoi. Wyglądała jak po wojnie... (ma taaaaaką delikatną skórkę!) :/

Obrazek
Obrazek

Czasem podrzucam jej Szarlotkę (przyjaznego szczurka) do towarzystwa :D Ona kocha wszystkie szczurki, mała czasem wariuje, wskakuje na nią, obsikuje, iska, biega po klatce jak szalona, a Szarlota zachowuje nieziemski spokój... ::) Wszystkie mogłyby być takie :D

Do tego Łysy odkryła dzisiaj kawałek mojego pokoju. Puściłam ją na chwilkę, gdy sprzątałam klatkę. Najpierw dość nieśmiało kręciła się wokół klatki, później wyszła dalej i... spodobało jej się! Później za każdym razem, gdy tylko uchylałam drzwiczki klatki, młoda wymykała mi się między rękoma i w jednej chwili była na szafkach lub na łóżku ::) Tak to pokochała, że dałam jej dłużej pohasać. Ku mojemu zdziwieniu, nie zrobiła kupki na wybiegu, a w tym celu poszła do kuwetki :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: wt lip 09, 2013 1:37 pm
autor: unipaks
http://i1305.photobucket.com/albums/s54 ... b04eae.jpg Ledwie zdążyłam się pozachwycać uroczymi łysymi przytulańcami, a tu małe poturbowane... :-\
Wygłaszcz biedactwo i niech się goi; trzymam kciuki za powodzenie z łączeniem i za oczko łysolinki :)
nff pisze:PS Awatar to Ty masz najlepszy! ;D
Zgadzam się;D Nieodmiennie te ząbki poprawiają mi humor :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: wt lip 09, 2013 2:41 pm
autor: Megi_82
A to co się Kirze odwidziało? Przytulała, a teraz bęcki? Biedna Łysy, wycałuj maluszka ode mnie :( Niestety z fuzzami tak jest, że nawet po przepychankach w zabawie bywają podrapane, dużo wrażliwsza, bo goła, skóra :( Niech się już szybko wszystko wyprostuje u małej niuni :-*
Jaki ona ma przecudny ten pyszczek, jakby wsadziła łepuś w sadzę :D
No, zębol jest genialny :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: wt lip 09, 2013 11:55 pm
autor: nff
Megi_82 pisze:A to co się Kirze odwidziało? Przytulała, a teraz bęcki?
Kira jest po prostu wrednym babskiem! ::)

Niech już będzie spokój, bo się denerwuję strasznie.

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: śr lip 10, 2013 11:28 am
autor: sztefyn
nff pisze:Kira jest po prostu wrednym babskiem! ::)
Teraz tak twierdzisz a wcześniej się nią zachwycałaś! :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: śr lip 10, 2013 11:32 am
autor: nff
sztefyn pisze:
nff pisze:Kira jest po prostu wrednym babskiem! ::)
Teraz tak twierdzisz a wcześniej się nią zachwycałaś! :D
Bo krzywdzi takie maleństwo najpiękniejsze! Wstydziłaby się! ::)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: czw lip 11, 2013 4:33 pm
autor: fidusiowa
O ranyyy! Ale ci się paczka powiększyła! :D Zdecydowanie za rzadko tu bywam ::)
Cudne te twoje babeczki, nie ma co :) Planujesz jeszcze się doszczurzać czy na razie stop? :)