szczury.org

guess-who pisze:a i jeszcze chcialabym zapytac... (teraz bedzie na temat ) czy w takim razie moge Jake'a wykapac? jego siersc jest cala w czyms podobnym do lupiezu i czy nie przynioslaby mu ulgi kapiel w szamponie dla gryzoni lub nizoralu? jesli nie, to rozumiem, ale nie zaszkodzi zapytac. osobiscie nie chce go stresowac, z reguly nie kapie swoich szczurow, ale to tylko dla jego dobra, wiec pytam

jak ma łupiez to może lepirj do weta? ale można chyba w nizoralu spróbować a jak sie lubi myc i pływać, to mogę mu na to pozwalać często, czy nie bardzo? może mu się soś w ogóle stać od zbyt częstego mycia?

Ja mojego ogonka myje w ciepłej wodzie i dokładnie wycieram ręcznikiem, bo gdzieś czytałm że szczury nie można myć w detergentach bo tracą naturalną ochronę na skórzeiłatwo póżniej chorują.

Szczura w ogole bez potrzeby nie powinno sie kapac.

A potrzeba to np przyczyna zdrowotna i wtedy wlasnie uzywa sie np Nizoralu.

Tak przy okazji tematu kąpieli.
Myślicie, że jest sens 'wyprania' całego stada, aby zwiększyć szanse na udane łączenie? Zmiana zapachu przez aromaty do ciast, itp nie skutkuje i zastanawiam sie czy kąpiel w delikatnym roztworze nizoralu by pomogła. W sumie to chyba już moja ostatnia 'deska ratunku'

Zalbi tak wlasnie zrobila - wyprala wszystkie ogony (te 'stare' i tego 'nowego'), wyszorowala klatke i wlozyla wszystkie do srodka. Z tego, co wiem, nie obeszlo sie bez drobnego konfliktu, ale generalnie poskutkowalo.

Witam,

mój ogoniasty strasznie się drapał, porobiły mu się strupy, podobno alergia, bo pasożytów nie ma; właśnie dzisiaj będę go kąpać w Nizoralu i tak przez 3 dni, potem do kontroli; mam też zrezygnować z trocin i wyłożyć klatkę papierowym ręcznikiem. Trochę się obawiam tej kąpieli, bo za wodą nie przepada... no, ale zobaczymy.

a mozna kapac je szamponem dla psow?

miwako - ja kapie moje w szamponie dla psów "o białej siersci, z tendencją do alergii"

i jest ok

Nina pisze:zastanawiam sie czy kąpiel w delikatnym roztworze nizoralu by pomogła.

bobrze i jeżu! jaki nizoral!! chcesz, żeby Ci szczur wyłysiał!!! od takich zabawek może jakiejś choroby skóry dostać! proponuje kupić jakiś szampon dla niemowląt, bambino, czy taki z żółtą kaczuszką, w zupełności wystarczy i nie zrobisz krzywdy ogonkowi.

a swoją drogą, uważacie, że kąpanie szczura (pomijając jakieś ekstremalne sytuacje) naprawde jest potrzebne? moje dziewczynki panicznie boją się wody i kiedy musiałam kiedys wykąpać jedną, bo umazała sie jakimś paskudztwem, to była obrażona przez miesiąc.

Mozna kompac szczury w nizoralu bez zadnych zastrzezen. Sam wet mi to polecal i moje chlopaki wiele razy w tym kompalam i zyja i maja piekne futerka po tym. Zero uczulen, lysienia i tych spraw...

Poza tym samcom pomaga on na pomaranczowy lupiez i tlusta skore

bez przesady nie wydelikacajmy się. Jak szczur śmierdzi szczochami - należy go wykąpać przy okazji czyszczenia klatki - zeby jej nie zasmrodził. Ja nalewam wody do wanny i wpuszczem kolejno - ponieważ woda jest pare cm ponizej brzegu szczur nie ma jak wyjsc i wystarszyzy, ze poplywa z 1-2 min i jest czysty. Pewnie ze im sie to nie uśmiecha - i są przestraszone - ale krzywda im sie nie stanie. W naturze miałyby gorzej, w laboratorium też. Zwierze poinwinno miec tez odrobine stresu i zagrożenia - to normalne.
Acha - nie nalezy wpuszczeac obu naraz bo beda traktowały sie jak wyspy i przytapiały próbując wyjsc.

Tak czytam ten temat i uznałam, że przedstawię swoją metodę kąpania szczurków.
Ja serwuję swoim ogoniastym takie sesje niezbyt często, jednak czasem po prostu trzeba.

PRZYCZYNA KĄPIELI:
Pomarańczowy łupież charakterystyczny dla samców/ubrudzenie się w 'czymś'

CZAS KĄPIELI:
Nie dłużej niż 5 min. Zwykle starczają 2 minuty.

CO POTRZEBUJEMY:
Umywalka, szczoteczka do zębów z najbardziej miękkimi 'włosami' (ja używam takiej z dodatkowymi gumowymi włosami po bokach, do 'masażu' dziąseł), woda.
UWAGA: Używamy starej szczoteczki, którą wcześniej wyparzyliśmy wrzątkiem i już z niej nie korzystamy!

JAK WYGLĄDA KĄPIEL:
1. Odkręcamy wodę by leciał mały strumyczek (Ważne, żeby był mały. Szczur się będzie mniej bał, a nam większy jest niepotrzebny)
2. Bierzemy szczura i kładziemy go do umywalki (Jeśli mamy możliwość przesunięcia kranu w bok, to tak robimy)
3. Jeśli szczur się nie zgadza na przebywanie w umywalce (Ucieka), to przytrzymujemy go ręką ale szczur musi mieć 'grunt' pod nogami, bo inaczej będzie panikował (moi po pierwszej kąpieli zrozumieli, że to nic strasznego i ganiają po umywalce, a ja ich 'kąpię')
4. Bierzemy szczoteczkę do zębów drugą ręką i moczymy pod kranem.
5. 'Czeszemy' szczura z włosem i co jakiś czas moczymy szczoteczkę pod kranem.
6. Następnie moczymy rękę i nią 'czochramy' szczura pod włos, żeby się futerko 'najeżyło'. Robimy to delikatnie!
7. Szczoteczką teraz głaszczemy pod włos, również delikatnie.
8. Znów 'czochramy' szczura mokrą ręką.
9. Teraz jedną ręką podnosimy szczura tak, żeby jego tylne nóżki stały na umywalce, a drugą głaszczemy brzuszek.
_____________________
10. Jeżeli użyliśmy jakiegoś 'szamponu', gdyż było to niezbędne* to 'dajemy' szczura pod kran ale ciągle używamy ręki/szczoteczki do 'głaskania'. Jeśli będzie na szczura lecieć woda, a my nie będziemy go 'głaskać', to bardzo spanikuje. W ten sposób czochrając szczura i głaszcząc, zmywamy z niego środek którego użyliśmy. Strumień wody musi być mały!
_____________________
11. UWAGA! Musimy pilnować aby nie dostała się woda do uszu! Jeśli musimy umyć szczurowi głowę, to myjemy ją tylko i wyłącznie mokrą szczoteczką lub palcem. Nie wkładamy głowy pod kran!
12. Koniec kąpieli.
13. Suszymy szczura ręcznikiem.

*UWAGA: Nie używamy żadnych szamponów, chyba że będzie to niezbędne! Do pozbycia się samczego łupieżu nie potrzebujemy środków do kąpieli. Jest to znacznie bezpieczniejsze dla szczura.

W razie jakichkolwiek wątpliwości służę pomocą.

Mam nadzieję, że pomoże Wam to w walce z brudnymi ogoniastymi Trochę praktyki i kąpiel nie będzie niczym strasznym ani dla Was, ani dla Waszych podopiecznych

właśnie - jak to jest ztymi uszami - też słyszałem kiedys, ze gryzoniom nie moze sie woda do uszu dostac - dlaczego? nie mogą jej potem usunąć? czy to tylko plotka?

No ale jak szczur żyje dziko to przecież potrafi chyba też nurkować i nic mu się z uszami nie dzieje?

Chciałabym wykąpac moją Dusię bo trochę śmierdzi od tych maści itp.Ale jak już ją kładłam do wody to ta od razu mi się skrobała na rękę,ale jakoś przecież muszę umyc jej futro.Czy wy macie jakieś sposoby na wasze ciule.? Aha i nie na temat.Po nowego ciula chyba pojadę w czerwcu,bo teraz mam komunie (nie ja) a na następne niedziele rodzice nie mają czasu,a pierwszego czerwca jadę na obóz.A ja chce kupic na sielance ciula bo tam od razu z domowej hodowli są,a ona jest tylko co niedziele niestety.Ale wrócmy do tematu jak mam ją przekonac do tej wody,bo jej się nie da umyc


Scalone.
Zgodnie z zapowiedzią w poście w ogólnym temacie o kąpielach - niekorzystanie z wyszukiwarki nagradzam ostrzeżeniem w profilu. /Agata