szczury.org

No i nowu mam powod do zamartwiania sie. Szczurcie idzie dzisiaj na 2gi zastrzyk.. w zasadzie wyglada lepiej ale zrobila sie straszne apatyczna... nic tylko spi, w dodatku siersc ma jakby troske mniej blyszczaca.Zupelnie nie ma ochoty na zabawe, szuka tylko cieplego miejsca i idzie spac... cala noc spala, taraz tez spi.. wlasciwie caly dzien przespala... czy to normalne?

Powiem tak - często są takie objawy przy zbyt dużej dawce leku. Sppytaj weterynarza ukradkiem, czy dobrze odmierza dawki, nie że podważasz jego autorytet ale ktoś tam Ci powiedział, że takie zachowanie jak było po zastrzyku może być objawem przedawkowania i wolałabyś się go zapytać i się nie niepokoić zanadto.
Myślę, że lekarz się nie obrazi i zrozumie...
Chociaż z drugiej strony - jesli jest to silny lek (nie znasz nazwy, więc nie umiem powiedzieć) - takie objawy mogą wskazywać na to, że szczurcia walczy z chorobą. A wiadome jest - że aby wyleczyć się z choroby, trzeba dużo odpoczywać, szczurki też tak czasem reagują. Dawaj jej dużo rzeczy witaminizowanych - jak średnio ugotowane żółtko albo nawet surowe (najlepiej wrzuć jajko do wrżątku na dosłownie kilka sekund, żeby wybić ewentualną salmonellę), rozbij, oddziel od białka i [podaj na talerzyku. Dobrze podziała też woda z cukrem (szczurcia jest mała, nie roztyje się za szybko a cukier doda jej energii i tym siły do walki z chorobą i do przetrzymania leku w organiźmie).
I trzymam kciuki, czekam na relację z wizyty

ta witamina c to moze Cebion,takie kropelki dla niemowlat?

Dziekuje za rade ^^ Relacja z wizyty zamieszcze dopiero w poniedzialek bo przez weekend nie bede miala dostepu do sieci. Na razie Scurcia dostala glukozy zjadla conieco i znowu spi. Pocieszam sie, ze poza tym oslabieniem wyglada znaczie lepej - nie kicha juz, nie midac katarku, nie ma problemow z oddychaniem... Ale spanikowana jestem strasznie ;.;

ale tak dla naszych potrzeb dowiedz sie co szczurek dostawal i w jakiej dawce .Ja niestety nie mam pana zajaczkowskiego ,ktory zna sie na szczurach i byc moze kiedys bede mogla skorzystac z tego leczenia.

Tytuł taki a nie inny - zeby w razie czego ktoś, kto uzyje wyszukiwarki - znalazł od razu interesujący go post.
Na przeziębienie - antybiotyk (skonsultowany z 2 wetami, znajduje się na liście leków bezpiecznych dla szczura)

Prawidłowa temperatura ciała szczura to 38,5. Powyżej tej temperatury oznacza, że ze szczurem dzieje się coś nienormalnego (nienormalnego w sensie chorobowym) i jest to sygnał, że nalezy uważać. Powyżej 39 stopni - stan chorobowy, nalezy zastosować leki jakie przepisze weterynarz. Gdyby lekarz miał wątpliwości co do szkodliwości leku, można zaproponować mu podany poniżej.

SYNULOX - 1 tabletka na 5 kg. Główny składnik - Amoxicillin
Stosowanie: X tabletki 2 razy dziennie
X = waga szczura : 5 (kg)

Przykład: Szczur waży 500 g czyli 1/2 kg. Stosujemu: 1/2 : 5 = 1/2 x 1/5 = 1/10
W związku z powyższym przykładem stosujemy 1/10 tabletki rano i 1/10 tabletki wieczorem. Przez 5 dni.

Pomocniczo
Inhalacje, 2 razy dziennie po 15 minut.
Składniki potrzebne do sporządzenia inhalacji:
- woda
- 1 łyżka soli iwonickiej (dostępna w aptece)
- 1 łyżka tymianku (zwykłe zioło z zastosowaniem w kuchni, dostępne w praktycznie kazdym sklepie)
Wkładamy szczura do klatki, obok klatki kładziemy garnek wypełniony wrzątkiem, dosypujemy soli iwonickiej i wymianku, przykrywamy klatkę kocem. Po 15 minutach zdejmujemy koc.

Kilka uwag co do ihalacji:
- Wskazania do inhalacji - problemy z drogami oddechowymi m.in. przeziębienie, zapalenie płuc... przy problemach z: wydawaniem głośnych dźwięków, kichaniem, katarem
- Pamiętaj, żeby wszystkie okna były szczelnie zamknięte, szczur po takim zabiegu ma mokre futro i przebywa długo w wyższej temperaturze, przewianie go może tylko zaszkodzić
- Pamiętaj, żeby umieścić garnek w taki sposób, żeby zwierzę nie mogło dotknąć gorącego garnka przez kraty
- Zwierzak, który poddawany jest inhalacji powinien przebywać w domu, nawet w najgorętsze dni lata nie powinien wychodzić na dwór!

dodam tylko, ze po inhalacji dobrze jest po prostu wpakowac szczura pod sweter i odczekac, az futerko mu wyschnie...

Dzisiaj robiłam inhalacje szczurci.Mam pewną wątpliwość.Jak przykrywam klatkę ręcznikiem to większość tego co wyparuje wsiąka w ręcznik a nie dociera do szczura.W związku z tym czy ktoś robił inhalacje w inny sposób?A jak tak to jaki?
Bo na moje oko to niewiele taka inhalacja pomoże jak szczur mało co wdycha. :?

Chcialam jeszcze od siebie dodac, ze bardzo dobrym preparatem na wzmocnienie jest Propolis (kropelki ok.10 pln). Z tym, ze nie kazdy szczurek chce je jesc. Wkrapimy 3 kropelki na chlebek i podajemy 3 razy dziennie. Pomaga ewidentnie ^^.

A mi dr Bielecki polecił robić inhalacje z soli iwonickiej i septosanu (widac tak też można).

Czy macie jeszcze jakieś pomysły na inhalacje? Może ktoś jeszcze ma jakiś wypróbowany sposób.

Dzisiaj zapadła diagnoza dr Mileny Wojtyś. Prawdopodobnie coś jest z płuckami nie tak. A chodzi o moją Mikusię. Od jakiegoś czasu nasiliła jej się porfiryna z oczu i noska. Miała prześwietlenie i zdjęcie wykazało jakieś zmiany na płuckach. Nie ma innych objawów co prawda, ale ta te wycieki mnie martwią.
Zaczynam więc inhalacje, więc zależy mi na tym, że jak ktoś ma jakiś pomysł, albo sprawdzoną metodę - proszę o odp.

Dzięki.

Powiedzcie mi bo sie bardzo martwie o moja mloda (mam ja od tygodnia) Guti, otoz ona caly czas kicha i tak prycha, jakby katarek nie wiem... :// u poprzedniego szczura tego nie bylo, nie wiem czy to powazne, czy wymagana jest kontrola u wete, mysle ze mozliwe to ona przeziebila sie w drodze.. ze sklepu, ale nie wiem (( :roll: pomozcie:)

Zawsze bezpieczniej iść do weta - niech zobaczy.
Ty możesz sama dać jej jakieś witaminki - moje dostają Vibovit bobas.

lepiej jak byś poszła do weta. Moja malutka od początku, od pierwszego dnia u mnie strasznie kichała i prychała i jak na 3 dzień poszliśmy do dr.Wojtyś to się okazało że ma początki zapalenia płucek
więc uważam, że lepiej 'dmuchac na zimne' i iść sprawdzić

Przejżyj posty na forum dotyczące kichania. Używaj opcji Szukaj