szczury.org

Melody pisze: dostaną klatkę 120-stkę

O to w takiej nawet 3 mogą być.

Ja ma 3 ogonki: Nitke, Igłę i Mulinę w klatce 70x80x40. Zdjęcia dam e przeciągu tygodnia-jak dostane swój stary komputer.

A to moja klatka, musiałam ją osiatkować przez co wygląda jak więzienie , bo dziewczyny z łatwością wychodziły każdą stroną.
Mam pytanie - co moge jeszcze im wstawić ? Jakaś taka pusta jest.
Wymiary ; 70x40x46

Oj, zmień im klateczkę. takie klatki NIE SĄ dobre dla szczurów. Szczególnie samiczek. One lubią skakać, wspinać się i szaleć, a ta klatka na pewno im tego nie zapewni. Sprzedaj ją za jakieś 70 zł i kup typową 80 x 70 x 40 dla 3 ogonów. Tam będą miały niebo... i nie musisz siatkować! Albo jak wolisz coś tańszego, a masz miejsce to tu masz super ofertę: http://allegro.pl/klatka-wielka-dla-fre ... 53782.html

Zgadzam się, mają mało przestrzeni i możliwości wspinania/skakania/zabawy. Mieszczą się w ogóle w tuneliki? Wyglądają na małe.

jak tylko bede miała możliwość oraz fundusze to to zrobie , na razie mają gdzie sie wspinać, bo klatka mimo tego że wygląda na małą jest ogromna, a tunele są dośc spore bo to jest rulon z kartki a4.

może źle zrozumieliscie wymiary dł. 70 szer.40(szerszej nie moge mieć) a wys. 46. i tak się wspinają po kratkach, tunelikach i nawet po poidełku, a w ciągu dnia po mnie hihi

Przyzwoita klatka dla ciurów jest 2 razy wyższa. Co z tego, że długa? Szczurki wolą wspinać się i skakać jak już mówiłam. Spokojnie sprzedaż tę klatkę za cenę tej, którą ci wcześniej wysłałam. Postaraj się Ogłoś klaciochę na caviarni itp.

Na zdjęciu ona wygląda na o wiele niższą. Żeby chociaż miała 50 cm wysokości. Mozesz ją sprzedac, albo zaoszczedzić i tę zostawić na tzw. chorobówkę . Zawsze sie przyda. Albo dokupić jakąs tanią i dobudować górę .
Przede wszystkim poidełko daj na zewnatrz, bo je zaraz zjedzą. Możesz im dac jakąs półeczkę na jedzonkiem, drugi hamaczek, kartoniki na podłoże, to sobie podeptają
Te rurki kartonowe zaraz pewnie pogryzą i zasikają

Aha , i sprawdz dokladnie , czy w jakimś miejscu nie sa odgięte druciki, i co jakiś czas sprawdzaj. Ten typ siatki ma bardzo ostre krawedzie, jesli się przetnie drucik. Podoginaj kombinerkami (przy kuwecie) , a jak są jakies wystające (po przecieciu) to trzeba je przygiąc do "oczka" .

Paul_Julian pisze:Na zdjęciu ona wygląda na o wiele niższą. Żeby chociaż miała 50 cm wysokości. Mozesz ją sprzedac, albo zaoszczedzić i tę zostawić na tzw. chorobówkę . Zawsze sie przyda. Albo dokupić jakąs tanią i dobudować górę .
Przede wszystkim poidełko daj na zewnatrz, bo je zaraz zjedzą. Możesz im dac jakąs półeczkę na jedzonkiem, drugi hamaczek, kartoniki na podłoże, to sobie podeptają
Te rurki kartonowe zaraz pewnie pogryzą i zasikają

Aha , i sprawdz dokladnie , czy w jakimś miejscu nie sa odgięte druciki, i co jakiś czas sprawdzaj. Ten typ siatki ma bardzo ostre krawedzie, jesli się przetnie drucik. Podoginaj kombinerkami (przy kuwecie) , a jak są jakies wystające (po przecieciu) to trzeba je przygiąc do "oczka" .

wiem sprawdzam;) własnie jak bede miała kase(tak za miesiac) kupuje jedna klatke i dostawiam na góre, dzieki za pomoc.

bo wg kalkulatora klatka jest na dwa szczury

Wg. kalkulatora, nie potrzeb szczurów. Bo oprócz wysokości, klaciocha fajna. Dokup jakąś wysoką (tak z 50cm wys.), wytnij górę i dostaw. Ciury będą zadowolone...

`naatka pisze:jak tylko bede miała możliwość oraz fundusze to to zrobie , na razie mają gdzie sie wspinać, bo klatka mimo tego że wygląda na małą jest ogromna, a tunele są dośc spore bo to jest rulon z kartki a4.

A nie lepiej klatkę postawić tak żeby 70 to była wysokość, ja tak zrobiłam z króliczą 120-stką i bardzo się babom podoba

Ale wtedy długość kiepska... Najlepiej jak sprzeda tą, co ma i kupi 70 x 80 x 40. Wyjdzie ją może parę zł drożej, a tak to dużo więcej.

renett pisze:

`naatka pisze:jak tylko bede miała możliwość oraz fundusze to to zrobie , na razie mają gdzie sie wspinać, bo klatka mimo tego że wygląda na małą jest ogromna, a tunele są dośc spore bo to jest rulon z kartki a4.

A nie lepiej klatkę postawić tak żeby 70 to była wysokość, ja tak zrobiłam z króliczą 120-stką i bardzo się babom podoba

ale podstawa 40 x 40 też nie jest fajna. już lepiej tak, jak jest.
poza tym taka "postawiona" klatka byłaby nie funkcjonalna - kuweta z tylu klatki itd..

zuzka-buzka pisze:Ale wtedy długość kiepska... Najlepiej jak sprzeda tą, co ma i kupi 70 x 80 x 40. Wyjdzie ją może parę zł drożej, a tak to dużo więcej.

tak tylko ja nie mam tyle pieniędzy żeby najpierw wydawać łącznie 140 zł na klatke a zaraz potem ją sprzedawać ... i tak przez większość dnia są poza klatką.

i co? Ale szczury to zwierzęta nocne. ty śpisz, a one nie mogą poskakać. Mówię Ci - sprzedaj tę co masz i kup 70 x 40 x 80. Jest za 110zł... To aż tak duuuużo?