szczury.org

I ja się dołączam, dużo zdrówka dla małej, dzielnej. Wszelkim chorobom -a kysz!

... myślimy nad imieniem

Jeju, cudnista mała!

Po długich zmaganiach ( prawie 2 miesiące ) odeszła Czo. W sierpniu miała mieć 2 lata .
To tyle.. na więcej przyjdzie pora.

O nie...
Leć Malutka. [*]

Biedna Czo... Mam słabość do takich gapciów
Śpij słodko...

Nieee a dopiero co rozmawiałyśmy, że jest lepiej
Strasznie smutno

Leć maleńka [*] ":(

Miś jest umówiony na zabieg, na piątek. Nie jest młody, ale guz, który niedawno zaczął się powiększać, rośnie szybciej niż myśleliśmy ... chcę zrobić wszystko by uniknąć uśpienia go, z powodów problemów z poruszaniem się.

Poza tym guz jest na brzusiu, boję się o narządy które mógłby uciskać. Problemów z oddawaniem moczu nie zauważę, póki nie będzie na prawdę źle. Dlatego postanowiłam próbować.

Jeśli ma nie przeżyć, to w walce o życie.
Wcześniej jeszcze idzie na podstawowe badania przed zabiegiem.

Miś w kwietniu skończył 2 lata.

Trzymam kciuki!

I ja również!
W ogóle, tak abstrahując, jakiś update, albo foty...?

No przydałoby się, wiem

Do weta pójdzie też Ninja, który mimo regularnych badań ( w tym RTG ) uparcie twierdzi że serce ma zdrowe. Gdzie wg mnie coś z nim jest nie tak :/

Ostatnio chrumkoli częściej i wydaje mi się że raz złapałam go na oddychaniu bokami. Może tym razem wet coś wysłucha -.- . Ninja Chrumka już od roku albo i dłużej.

Trzymam kciuki za Misia. Mam nadzieję, że da radę.
Za Ninję rzecz jasna też.

Zabieg jutro o 18:00 prosimy o kciuki.

Kciukamy!

Kciuki całego stadka!