szczury.org

Feniks - jak zamówisz i zrobisz to pokaż - pewnie odgapię .

Pewnie, że pokażę. I jestem zdania, że dobre pomysły wręcz należy kopiować , albo jeszcze ulepszać...

Łooo, ale ekstra te klatki! Koniecznie daj fotki, jak już będziesz miała i zrobisz, koniecznie!

Nad tą drugą klatką też się zastanawiałam, bo bardzo fajna. Tylko mnie te odstępy między prętami przeraziły i doszłam do wniosku, że nie będzie mi się chciało ją osiatkować Ale klatka świetna. Poza tym mam już swojego towera i też jestem zadowolona

Nina, w tej swojej nowej trzymałabyś od 2 do 9 samic czy samców? Bo mi się zdaję ,że te 9 samiczek już chyba by tam ciasno miały.. (ale ja tej klatki nie widziałam na żywo, więc to tylko tak w domyśle ). A w takiej samej tylko ,że wysoka na 100cm i długa na 80cm też od 2 do 9?

Nie no, jak ja pisze ile bym tam trzymała to mam na myśli oczywiście baby No i jednak 9 bym w niej upchała, chyba, że byłyby to już starsze panie. Takich młodzików jak moje (poniżej roku) to z 7 maksymalnie przy tej ilości wybiegu, którą mają (ok. 1,5 godziny, później idą spać )
Nie wiem jaka byłaby do zagospodarowania ta o której Ty piszesz, więc nie mam jak sie wypowiedzieć

nina: ogon pisze o tej fretkowej, 100 wysokości i podstawa 50x80 jak dla mnie do 9 szczurów, pod warunkiem zrobienia w niej odpowiedniego zestawu szerokich półek. jak jest gdzie się poruszać, to się szczurasy mieszczą jak będą 2 marne półki szerokości 20 cm to już tyle szczurów nie wejdzie..

yss, mi właśnie chodzi o nią. Ja chcę tam zrobić w połowie z plexi na całą szerokość z wejściem półkę, i ze dwie-trzy ferplastowe. To chyba te 9 wejdzie, jak mówisz

Pamiętacie moze czyja to klatka?
http://pl.fotoalbum.eu/klakier/a99020/00000003

Jak mi się zdaje w linku pisze "klakier", to zapewne znaczy ,że to klatka klakiera, lub kla.kiera

Tak, tak. To klatka kla.kier btw. dawno jej na forum nie było.

Kla.kier była 13 stycznia: http://szczury.org/memberlist.php?mode= ... ile&u=6513
Klakier był/a 28 maja: http://szczury.org/memberlist.php?mode= ... ile&u=6251

a bo chciałam o parę rzeczy zapytać.. tylko własnie nie wiedziałam zbytnio kogo

No więc klatka zamówiona w poniedziałek dotarła do mnie już w piątek czyli od soboty zaczęły się prace adaptacyjne.
Klatka wygląda tak przed zabiegami :
http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kla ... _100/31836
z tym, że półki w klatce nie są narożnikowe ale prostokatne na szerokość klatki. Składa się ją jakoś w pół godziny, z tym, że jak już wcześniej pisalam, odstęp między prętami to 2,35 cm czyli dużo. Jednakowoż rostropne towarzystwo z forum zaproponowało mi osiatkowanie klatki i tak też zrobiłam. Zajęło mi to 2 dni i narobiłam się przy tym jak wół ale jak tak patrzę na szczurzynki, to zdecydowanie warto było...
A oto klatka po osiatkowaniu:
http://fenikss.fotosik.pl/albumy/594605.html
siatka kupiona w dziale ogrodniczym w castoramie w wałkach po 5m. Kupiłam 2 rolki i jeszcze z pól metra zostało.
Wejścia wewnętrzne w podłogach zostały zabezpieczone przed ewentualnym gryzieniem metalową listwą.
Kuwety są świetne- wysokie na 17,5 cm więc nic nie wypada, nawet wykopane.
na każdym piętrze znajduje się jeden domek a na dwóch najwyższych wiszą hamaczki. Karmidelko dla królików zostawiłam w osprzętowaniu i nawet się nieżle sprawdza. Natomiast mam wrażenie, że ubikacja zostanie niebawem i tak przekształcona w kolejny domek ale nic przeciwko nie mam. Na piętra prowadzą drabinki, po których szczur da radę zejść i wejść bez problemu w sumie- problem ma jedynie moja stara szczurzyca bo już nie ma tej prędkości na wejściu ale już obczaiły, że jak nie wejdą po schodach to się wspinają po kratach jak małpki.
Mam zamiar uzupełnić jeszcze o kilka sprzętów ale na razie obserwuję gdzie paskudki najchętniej bywają...

No widzisz, a takie zmartwienie było o te przestrzenie między prętami. Klaciora wygląda super, już widze, jaką szczurki mają radochę.