Strona 84 z 106
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 10:03 am
autor: dorloc
Kucikamy
Też mi się to słowo spodobało
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 11:10 am
autor: BlackRat
Ło żesz, nie doczekam się chyba, mogłyby już wrócić bom ciekawa
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 11:14 am
autor: dorloc
Mi tu... I bardzo bym chciała, żeby te wieści były dobre...
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 12:11 pm
autor: saszenka
No już już
Po pierwsze Gabex nie jest karłem
Po drugie: pani dr wyklucza serce i raczej obstawia silną reakcję alergiczną... Leków nie kazała teraz dawać. Dwa razy na tydzień mamy przyjąć porcję syropku z wapnem i obserwować i czuwać w razie gdyby. Steryd dać, jak zacznie się coś dziać. Więcej szczegółów napiszę w wątku, żeby nie powielać, a może ktoś tam będzie jeszcze zainteresowany takim przypadkiem
Czyli, póki co wszystko gra!
Oczywiście sterylka odpada w takiej sytuacji.
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 12:15 pm
autor: dorloc
No to całe szczęście. Super. Saszenka, bardzo się cieszę
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 4:01 pm
autor: BlackRat
Łaa, ale świetne wieści
Heh, a tu takie wymyślne było, co jej może być... A tu alergią...i wapno, nie sterydy
Cieszę się ogromnie, wybuziaj glutki
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 4:03 pm
autor: BlackRat
Kurka no, od jakiegoś czasu piszę tylko z telefonu, bo komp mi padł, i widzę, że coraz lepsze literówki robię
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 4:10 pm
autor: saszenka
Dzięki dziewczyny
Niestety aż tak cukierkowo nie jest. Wielki głaz z serca, że to nie serce. Ale alergia z takim przebiegiem też może być niebezpieczna. Samo wapno nie wyleczy. Oczywiście nie jest to jeszcze ostateczna diagnoza, jeśli ta kuracja osłabi lub zlikwiduje objawy, to będziemy mogli powiedzieć z większym przekonaniem, że to to. Ale tak, jak mówiłam: żywcem nas nie wezmą!
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 5:38 pm
autor: BlackRat
I tak trzymać!
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 6:36 pm
autor: saszenka
Odkurzyłam kilka fotek, bo coś dawno Wam nie pokazywałam, jakie moje panny piękne
Gaba z Gandzią
Tam sięgaj, gdzie wybieg nie sięga - Gaba jako jedyna nie ma zahamowań przed spierniczeniem z wybiegu
Gabex z Gretą
iść czy nie iść?
a tu dla porównania największy i najmniejszy szczur w stadzie
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 6:46 pm
autor: Arau
Ależ ona maleńka! ;o
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 6:50 pm
autor: saszenka
no mówiłam
Re: futrzaste momenty
: ndz sty 27, 2013 6:56 pm
autor: BlackRat
Maciupcia
A właśnie miałam ponagabywać o jakieś zdjęcia
Re: futrzaste momenty
: pn sty 28, 2013 7:32 am
autor: dorloc
Śliczne są. Wycałuj i wymiziaj
Ale widzę, że Gaba jest dość ciemna jeszcze. Na pewno ciemniejsza od Trish, a to właśnie Trichol w naszym stadku jest najhuszczalszy. Za to Greta prawie biała (przynajmniej na tym zdjęciu). Ale słodkie takie białe kuleczki
Re: futrzaste momenty
: pn sty 28, 2013 1:32 pm
autor: saszenka
Tak, Gaba ostała się ciemna. Gandzik z Gytią niemal bielusie, Greta me jeszcze trochę szarości na sobie
Czasem zdarza mi się je pomylić
Rozmawiam niby z Gandzią, a to Gytia jest - straszne "vis a vis" z mojej strony
Wymiziane i wytarmoszone