Strona 85 z 108
Re: Brygada Er - Er
: pn wrz 23, 2013 9:14 pm
autor: Megi_82
noovaa pisze:
[Ja] ojj jakoś Ci to wynagrodzę ^^
[M] Codziennie... kilka miesięcy będziesz mi to wynagradzać
To jak to w końcu jest z tym Twoim małżonkiem, lubi szczury czy nie?
Chłopaczysko śliczne

Re: Brygada Er - Er
: pn wrz 23, 2013 9:17 pm
autor: noovaa
Mój m. lubi, ale się nigdy do tego nie przyzna oficjalnie

Re: Brygada Er - Er
: pn wrz 23, 2013 9:21 pm
autor: Megi_82
noovaa pisze:Mój m. lubi, ale się nigdy do tego nie przyzna oficjalnie

Aaaaaa

No bo właśnie miałam pewien dysonans, bo kiedyś napisałaś, że on nawet nie tyka

Mój kocha, ale pierwsza jego odpowiedź na pytanie, czy chcemy szczura była "nieee" - co do dziś dnia mu wypominam

Re: Brygada Er - Er
: pn wrz 23, 2013 9:23 pm
autor: noovaa
Nie tyka... Jak Misia na operacje umówiłam, powiedział że pójdzie do weta ukradkiem z flachą, namówić żeby mi go uśpił będzie z glowy
Ciągle jakieś kretyńskie, wredne docinki .... ale kiedy nikt nie widzi, gada do nich ... Nefertari bardzo lubi, a Kropkę sam chciał żeby została

Re: Brygada Er - Er
: pn wrz 23, 2013 9:26 pm
autor: Megi_82
noovaa pisze:
Ciągle jakieś kretyńskie, wredne docinki .... ale kiedy nikt nie widzi, gada do nich ... Nefertari bardzo lubi, a Kropkę sam chciał żeby została

No to dobrze

Re: Brygada Er - Er
: wt wrz 24, 2013 1:27 am
autor: efu
uroczy chłopiec

Re: Brygada Er - Er
: wt wrz 24, 2013 8:47 am
autor: valhalla
noovaa pisze:Nie tyka... Jak Misia na operacje umówiłam, powiedział że pójdzie do weta ukradkiem z flachą, namówić żeby mi go uśpił będzie z glowy
Wiesz, Misia to nawet mój mąż miał dosyć, a on szczury kocha "oficjalnie"

Re: Brygada Er - Er
: wt wrz 24, 2013 9:01 am
autor: noovaa
Ale on lubi Misia ;]
Zwyczajnie lubi mi podogryzać, średnio śmiesznymi żartami.
Czasem do niego zagada. Kiedyś wypił, nabrał odwagi i go wymiętosił. Trzymał mi go, jak musiałam zastrzyk zrobić... Poza tym że oboje mamy do Misia dystans, to Miś nie jest gorszy czy gorzej traktowany od reszty szczurów. Ma mniejszy kontakt z ręką, ale mimo wszystko, wszyscy go kochamy

... A że mąż ponarzeka... on tak ma i już.
Kiedyś miałam chwilę zwątpienia. Brak czasu, pieniędzy, sił psychicznych .... szczury od kilku dni nie biegały, bo nie miałam jak ich puścić nawet... Wspomniałam mu, że chyba przyjdzie mi je oddać. Jak zwykle żartuje, żebym się ich pozbyła, wtedy powiedział tylko "będziesz żałować". Bo wiedział że myślę o tym serio.
On je lubi, ale w swój durny sposób.
Re: Brygada Er - Er
: wt wrz 24, 2013 11:43 am
autor: limomanka
noovaa, mam wrażenie, że czytam o moim mężu - dokładnie to samo podejście. Na tymczasy zawsze się krzywi, ale kiedy słyszy ich historie, stwierdza tylko: dobrze zrobiłaś. A Fenka zabronił mi wystawiać do adopcji, bo to był mój wymarzony dumbol

Re: Brygada Er - Er
: czw wrz 26, 2013 10:08 am
autor: noovaa
Re: Brygada Er - Er
: czw wrz 26, 2013 10:42 am
autor: IHime
Coś jest na rzeczy z tymi pięknookimi, jasnymi szczurkami i mężami, bo mi Sardynki ustawia ślubnego.
Może rzeczywiście Miś się przestraszył, źle zinterpretował ruch. Jest nieziemsko piękny.

Re: Brygada Er - Er
: sob paź 05, 2013 2:46 pm
autor: noovaa

2 dziabągi po wczorajszych kastracjach.
Ponieważ mnie położyła grypa żołądkowa, dziabągi zawiózł mąż... Beż podczas zastrzyku, znów go pogryzł

Tym razem w rękawice, ale jednak.
Re: Brygada Er - Er
: ndz paź 06, 2013 12:16 am
autor: Megi_82
Beżuchna

Jest tak śliczny, że bym mu wybaczyła dziabanie

Widać biedak nie radzi sobie ze stresem...
Wygłaszcz obu dziabągów

Re: Brygada Er - Er
: ndz paź 06, 2013 2:00 am
autor: Paul_Julian
ooo, a co to za koci dziabąg ? Oba ładne, przesyłamy głaski dla biedaczków !
Re: Brygada Er - Er
: ndz paź 06, 2013 12:33 pm
autor: noovaa
No jak to ? Pchła jest u nas od maja
