Strona 85 z 153
Re: Futra z charakterem
: pt lis 30, 2012 2:08 am
autor: Lilien
My też trzymamy kciuki za Ktulusię!
Re: Futra z charakterem
: pt lis 30, 2012 9:30 am
autor: pyla
Od nas też leci pozytywna energia
Re: Futra z charakterem
: pt lis 30, 2012 9:42 am
autor: Nietoperrr...
Niech się mała nie wygłupia,jeszcze nie czas!
Re: Futra z charakterem
: pt lis 30, 2012 10:00 am
autor: akzi
Zdjęcia Chmurki są cudowne

jej usmiech przy jedzeniu sera jest bezcenny
a za Ktulusie trzymam mocno i nie puszczam !
Re: Futra z charakterem
: pt lis 30, 2012 10:49 am
autor: mania85
Nasze kciuki tez mozno zaciśnięte

Re: Futra z charakterem
: pt lis 30, 2012 12:00 pm
autor: Eve
Byliśmy u weta.
Ktulu ma przerzut na gardle, w środę idzie pod skalpel. Do wycięcia są 4 guzy. Szanse na przeżycie może z 20 % , szanse na wybudzenie .. ?
Do dr. Piaseckiego termin byłby na ... za trzy tygodnie - dlatego nie czekam, Ona nie doczeka - tak czuję i widzę..
Boję się iniekcyjnej i nawet obiecałam sobie że nigdy więcej ale .. nic nie robiąc, skazałabym ją na męczarnie i w dalszym czasie na uśpienie.
Dziś dostała steryd i w poniedziałek też steryd, od dziś zwiększona dawka beta - żeby jak najbardziej wspomóc organizm, przygotować na zabieg.
Mam w głowie .. spokój, świadomość że " piłka jest wciąż w grze". Zrobiliśmy wszystko co dała nauka i co daje przyjaźń, przywiązanie i miłość.
Chyba jestem gotowa na każdy scenariusz. Był czas żeby się przygotować.
Ktulu jest spokojna i jak zawsze wyważona - ja też jestem.
I powiem Wam że taki stan, to wielki luksus psychiczny.
Re: Futra z charakterem
: pt lis 30, 2012 12:19 pm
autor: IHime
Evciu, Ktuluś na pewno wyczuwa Twój spokój. Co by nie było, mam nadzieję, że ten spokój będzie Wam towarzyszył. Za maleńką oczywiście nieustające kciuki. A Ciebie przytulam mocno.

Re: Futra z charakterem
: pt lis 30, 2012 1:41 pm
autor: Arau
Trzymamy kciuki bardzo mocno. Nie żegnajcie się jeszcze.
Re: Futra z charakterem
: pt lis 30, 2012 10:00 pm
autor: Eve
Arau absolutnie się nie żegnamy, walczymy ile się da.
Zaglądam nadziei w oczy ale na spokojnie .. Wiara w cuda jest, jednak widzę ją codziennie taka powypuklaną , z guzem na guzie.. widzę jak się stara tego nie zauważać, skacze ale coraz bardziej niepewnie, biega ale tak szybko się męczy, a teraz jeszcze je ale też większe kłopoty z przełykaniem ...
Nie takiego życia dla Niej chcę - bo na takie nie zasługuje. Nie po tym wszystkim jak od "dzikiego" szczura stała się moją przyjaciółką najmilszą. Nie po tej ilości zastrzyków, leków, wyjazdów i stresu ..
Mam w głowie to poukładane .. rzucamy się z łyżką na kosę Śmierci .. lecz jeśli to się nie stanie nie będzie miała godnego życia a przecież bywa że najwięksi bohaterowie mieli jeszcze mniej. Na razie Śmierć przegrywa - ukradliśmy Jej ponad dwa miesiące !

Re: Futra z charakterem
: sob gru 01, 2012 2:04 pm
autor: unipaks
Dwa miesiące, to w przypadku szczurka dużo - a przecież mogło jej już nie być, gdybyście złożyli broń do razu po "wyroku". Pewnie, że zawsze to będzie za wcześnie, ale jesteście jeszcze z sobą, tu i teraz, i każda obecna, najzwyklejsza chwila dnia codziennego ma wyjątkowy ciężar gatunkowy.
Jeszcze jest, i póki ma wolę, a ból nie kładzie się cieniem na radości życia - trwajcie w tej miłości i przyjaźni. Mocno wam kibicujemy; przytul Ktulusię i pogłaszcz ode mnie
Tej spokojnej akceptacji "nieuniknionego" w walce z chorobą nauczyliśmy się dopiero przy Finlandii, co nie znaczy, że przyszło łatwo
Re: Futra z charakterem
: pn gru 03, 2012 5:20 pm
autor: Szczurniętaaa
i co słychać?

Może jakaś historyjka?

Re: Futra z charakterem
: pn gru 03, 2012 5:36 pm
autor: xiao-he
Re: Futra z charakterem
: pn gru 03, 2012 9:18 pm
autor: Eve
Dziś pękła skóra na guzie najbliżej cewki moczowej. Nie wiem co dalej. Przemywam rivanolem. Przytaszczyłam chorobówkę ale nie dałam Ktulusi do niej. Niech będzie ze stadem. Ona wciąż udaje że ... Nic jej nie jest.
Do zabiegu 32 godziny. Musimy przetrwać z tym pęknięciem.
Re: Futra z charakterem
: pn gru 03, 2012 10:09 pm
autor: IHime
Evciu, kciukamy z całych sił!
Re: Futra z charakterem
: wt gru 04, 2012 8:05 am
autor: unipaks
My też mocno kciukamy i ślemy pozytywne myśli w Waszą stronę
