Strona 85 z 106
Re: futrzaste momenty
: pn sty 28, 2013 2:30 pm
autor: dorloc
Ja bym chciała, żeby moje baby tak wyjaśniały, jak Twoje trzy, ale raczej już się nie doczekam, bo się jakoś nie biorą...
Re: futrzaste momenty
: pn sty 28, 2013 2:47 pm
autor: saszenka
Ja tylko liczę na to, że będę je mogła jakoś rozróżnić. Bo już teraz nie jest to czasem takie proste

Re: futrzaste momenty
: pn sty 28, 2013 2:59 pm
autor: dorloc
No fakt. Moje poprzednie były identycznie. Różniły się nieznacznie wielkością, ale jak nie były obok siebie, to trudno było...
Na szczęście zachowaniem też się różniły, więc dawałam radę

Re: futrzaste momenty
: pn sty 28, 2013 3:47 pm
autor: dorloc
Saszenka, coś dla Ciebie :

Re: futrzaste momenty
: pn sty 28, 2013 3:53 pm
autor: saszenka
hahahahahahaha
A u nas foch wygląda tak:

Re: futrzaste momenty
: pn sty 28, 2013 5:03 pm
autor: dorloc
Też fachowy, ale przyznasz, że sowa (czy co to tam było) strzeliła podręcznikowego

Re: futrzaste momenty
: pn sty 28, 2013 8:39 pm
autor: saszenka
Re: futrzaste momenty
: wt sty 29, 2013 6:50 am
autor: BlackRat
Czy tylko mnie wyświetla się tylko pierwsze zdjęcie?
Sowa jest debeściacka

Re: futrzaste momenty
: wt sty 29, 2013 7:13 am
autor: dorloc
No u mnie niestety też jest tylko pierwsze...

Re: futrzaste momenty
: wt sty 29, 2013 8:45 am
autor: saszenka
Noooo, cosik mi się spitoliło i tak się robi

Trzeba kliknąć na ikonkę i otworzy się zdjęcie dopiero. Nie wiem, czemu - wszędzie tak mi robi, buuu
Re: futrzaste momenty
: wt sty 29, 2013 9:44 am
autor: BlackRat
I niektóre podwójnie się wkleiły :]
http://imageshack.us/photo/my-images/26 ... 248lp.jpg/ słooodkie

wycałowałabym tego nocha!
Re: futrzaste momenty
: wt sty 29, 2013 9:48 am
autor: saszenka
BlackRat pisze:I niektóre podwójnie się wkleiły :]
Musicie mi wybaczyć

ostatnio robię pierdyliard rzeczy na raz i zezuję na dwa stada na dwóch wybiegach... czuję się jak MatkaPolka, wieczorem idę prać na tarze
ja tak robię

na szczęście nie mogą zacząć mnie nienawidzić bo jeść się chce

Re: futrzaste momenty
: wt sty 29, 2013 12:30 pm
autor: dorloc
na szczęście nie mogą zacząć mnie nienawidzić bo jeść się chce
Haha, dobre !
Re: futrzaste momenty
: wt sty 29, 2013 12:43 pm
autor: saszenka
dorloc pisze:na szczęście nie mogą zacząć mnie nienawidzić bo jeść się chce
Haha, dobre !
prawdziwe, miłość bezinteresowna nie istnieje

Re: futrzaste momenty
: wt sty 29, 2013 12:55 pm
autor: dorloc
E tam, na pewno nie chciały by trafić do kogoś innego, więc to taki substytut ichniej miłości...