Strona 86 z 95
Re: szufladowe szubrawce
: sob lip 31, 2010 10:37 pm
autor: Isiaczek
Zarąbiaszczy ten (pa)szczur na ścianie! Jakoś w sierpniu będę swój pokój malować i też muszę o jakimś ogonie pomyśleć

Co prawda mam trochę inną wizję tego, ale ten jest genialny! Mi się marzą szczurze stópki od podłogi do sufitu, a na końcu tejże ścieżki siedziałby właśnie szczur! Ale nie mam pojęcia skąd skombinuję szablony szczurzych łapek i samego szczura

Ale tym będę martwić się potem, bo na razie jestem moją wizją zachwycona
Wiem, że trochę po chińsku ten mój post, ale jestem już dzisiaj padnięta i myślenie średnio mi wychodzi
Re: szufladowe szubrawce
: ndz sie 01, 2010 8:05 am
autor: sssouzie
szczurzydło jest żywcem ściągnięte z Banksego.
strasznie lubuję się w nich, no i miałam wolny kawałek ściany taki akuratny pod szczura
nie mogę się przyzwyczaić do nowego ustawienia, lubię przestawiać, ale potem potrzeba jednego dnia na zaklimatyzowanie się.
a w ogóle to rezygnujemy z klatki całkiem, już chyba nikt w tym domu nie wierzy, że ta klatka ma jakąś funkcję poza schodzeniową.
znaczy dziewczyny trochę z niej korzystały, ale nie mam na nią pomysłu, gdzie i jak.
a baterie wsiąkły. ach te sołzowe porządki

Re: szufladowe szubrawce
: ndz sie 01, 2010 9:17 am
autor: odmienna
znaczy nie tyle bezsens co inny sens
To nawet dobrze

. Niezdrowo jest, gdy szczury przesłaniają zbyt wielką część urody pozostałego świata. Bo wtedy same coś tracą ze swego wdzięku

.
Szczur naścienny super!
Re: szufladowe szubrawce
: ndz sie 01, 2010 12:27 pm
autor: Jessica
Re: szufladowe szubrawce
: pn sie 02, 2010 8:36 pm
autor: unipaks
Prosiak ma calkiem obiecujace rozmiary , juz mozeszgo zaczynac tuczyc
Wiesz co , znowu mam powody do zazdrosci: masz przynajmniej jednego super grzecznego szczurka!
Pozdrawiam wszystkie mieszkanki szufadowych czelusci i cmoktam w noski

Re: szufladowe szubrawce
: wt sie 24, 2010 11:16 pm
autor: Paul_Julian
Tęskniiiiimyyyyyy !!!
Re: szufladowe szubrawce
: śr sie 25, 2010 9:33 am
autor: Mal
Sołzo co u Was? Czy Malizna bardzo grubiutka? bo mam na wakacjach u siebie na uczelni jej dwóch braci i takie z nich bambaryły że się wierzyć nie chce
Re: szufladowe szubrawce
: pn sie 30, 2010 8:38 pm
autor: denewa
To jest nie do pomyślenia żeby tak nas zostawić

Mam nadzieję, że jesteś na tych wykopaliskach bo jak nie to cienko z Tobą

Re: szufladowe szubrawce
: pn sie 30, 2010 8:42 pm
autor: Paul_Julian
Ostatnio dorwałem Solzę na gg i mają się dobrze, tylko Sołza lata w te i wewte.
Re: szufladowe szubrawce
: pn sie 30, 2010 8:48 pm
autor: denewa
Paul jak ją drugi raz złapiesz, to powiedz żeby sobie porządną wymówkę wymyśliła
Możesz coś tam ubarwić, żeby w rezultacie się tutaj zjawiła... zwal na mnie czy coś...

Re: szufladowe szubrawce
: pn sie 30, 2010 9:35 pm
autor: Paul_Julian
No, kwiczałem , ze tęsknimy, ale była przelotem.
Re: szufladowe szubrawce
: wt sie 31, 2010 2:23 pm
autor: Nietoperrr...
A może postraszmy ją że z forum wyleci,jak się tu nie zjawi?
No kurcze,bo głupio tak bez tej wariatki...

Re: szufladowe szubrawce
: wt sie 31, 2010 5:37 pm
autor: Paul_Julian
Ja mam nadzieję, za zacznie sie rok szkolny , to przylezie. I masz rację, pusto jakoś no !
Re: szufladowe szubrawce
: czw wrz 02, 2010 11:52 am
autor: Jessica
Sołza nie rób jaj no! gdzieś polazła,że Cię nie ma?

Re: szufladowe szubrawce
: wt wrz 07, 2010 7:30 pm
autor: alken
Nietoperrr... pisze:A może postraszmy ją że z forum wyleci,jak się tu nie zjawi?
No kurcze,bo głupio tak bez tej wariatki...

no wlasnie, wracaj babo bo bana dostaniesz sto ostrzezen i w nocy wplaczemy Ci gume we wlosy
