Strona 86 z 265
Smutnik :(
: ndz paź 08, 2006 11:14 am
autor: Juni
OMFG! Ja widziałam tylko stłuczkę... aaauć.....
Smutnik. Źle mi bo mi źle. Dogmat. Samotność...
Smutnik :(
: ndz paź 08, 2006 1:28 pm
autor: Dory
[quote="mazoq"]motocykliście... głowa odpadła...[/quote]
Tak się często zdarza, bo rasowi "dawcy" przywiązują do szyi struny od gitary i mocują je do kierownicy. OMG, ale oni są popaprani :roll: .
Smutnik :(
: ndz paź 08, 2006 2:11 pm
autor: mazoq
w sumie jest to pewne wyjście... jeśli woli się śmierć od kalectwa.
jakoś mnie to nie ruszyło... może już za dużo tego się naoglądałam w telewizji. znałam tego motocyklistę z widzenia, jeden z największych kretynów, potrafił w środku szczytu jechać po centrum na tylnym kole. wyjechałby na to skrzyżowanie 5 minut później i wrąbałby się pod mój samochód.
Smutnik :(
: pn paź 09, 2006 2:21 pm
autor: zona
Zapłaciłam rachunki, kupiłam szczurasom żarcie i ściółkę... Zostało mi 17 zł w portfelu... I to mi ma wystarczyć do 7 listopada... :roll:
Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 6:54 am
autor: Layla
zona_braunera, witaj w klubie

Damy radę, ja muszę do 30 października

Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 12:29 pm
autor: zona
Ale ja tak chciałam iść do teatru na The Rocky horror show :-( Jedyna nadzieja w moim bucu, będę się musiała straaaasznie starać w tym tygodniu :jezor2:
Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 12:47 pm
autor: Vella
oo, zona, a w Warszawie tego nie grają? :-(
Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 12:51 pm
autor: zona
Vella, pojęcia nie mam. Ja się chcę wybrać w przyszły wtorek do
chorzowskiego Teatru Rozrywki. Bilet ulgowy - 19 zł, normalny - 25... :roll:
Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 1:00 pm
autor: Vella
eech, nie wygląda na to, żeby sie wybierali do stolicy :-(
szkoda.
Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 6:04 pm
autor: marchewa
Permanentny dół od kilku dni z powodu Tuśki. Nie mam czasu jeść (to akurat mi wyjdzie na dobre) ani spać. Jestem po prostu wykończona. Dziś od 5 do 6 rano wypiłam 3 energy drinki i 0,5l Mountain Dew. Nie pomogło.
Znów tyły w szkole. Nie mogę być przez dwa dni na zajęciach, bo moja babcia wyjechała i nie miałby kto karmić Tuśki.
Wylałam całego nutridrinka niechcący, bo z tego zmęczenia jestem nieskoordynowana.
Z facetem nadal pokłócona.
I jeszcze sytuacja towarzyska w szkole. One wszystkie są takie ładne, szczupłe, wygadane. Ja do nich nie pasuję. Przy nich jestem wielka, niezgrabna, bezbarwna, nudna, brzydka, jakaś taka niedorozwinięta. A przez wakacje to się jeszcze bardziej popierprzyło i teraz czuję się przy nich jak piąte koło u wozu. A one tak mnie traktują. A było tak fajnie kur***...
Smutno. Dół. Zmęczenie. Zmęczenie oczekiwaniami. Zawsze jestem nie taka jak trzeba, nigdy sie nie umiem dopasować...
Znów się nie wyśpię, bo Tuśkę trzeba karmić w nocy.
Znajdzie się ktoś chętny, kto mnie dobije?
Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 6:12 pm
autor: sauatka
fatalnie sie czuje... Pogoda mnie dobija, zimnooo, grzejniki nie grzeja.
Głowa mnie boli, gardlo aa w ogole wszytso :-(
[quote="marchewa"]Znajdzie się ktoś chętny, kto mnie dobije?[/quote]
o i mnie tez jesli mozna
Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 6:15 pm
autor: marchewa
Jezu, czekam tylko aż mi wszyscy z domu wyjdą, żebym się mogła tak porządnie, od serca, wyryczeć :sad2: Bo mnie cały czas w gardło ciśnie...

Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 6:16 pm
autor: AngelsDream
Zmarnowane 4 godziny, szczur narażony na stres... Ja rozumiem - ludziom się może coś przydażyć, ale żeby tak bez kontaktu? :zlosc:
Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 7:37 pm
autor: Vella
marchewa, nie łam się. Widzę jak piszesz (a dla mnie jest bardzo ważne to jak kto umie się komunikować), i z całą pewnością mogę stwierdzić, ze niedorozwinięta to Ty nie jesteś

Wprost przeciwnie.
Wiesz... skoro tak się czujesz to i tak Cię traktują. I odwrotnie, koło się zamyka. Dlatego musisz trochę nadrobić miną. "Do góry uszy to i pupa ruszy"
Ech, szkoda, ze w wawce nie mieszkasz. Wpałabym na jakąś nockę. Nie masz kogoś, kto Cię może odciążyć w nocnych dyzurach przy Tuśce?
Trzymaj się, mała :przytul:
PS. najlepsze jest ryczenie w wannie. Wilgoć nie przeszkadza i twarz można obmyć

Albo w łóżku do poduszki. Jak się zmęczy to się zaśnie. I rano już jest ok.
Wypróbowane.
Smutnik :(
: wt paź 10, 2006 9:16 pm
autor: AngelsDream
Już się nie złoszczę, martwię się... :? :|