Strona 88 z 165
Re: Tupot Małych Stóp
: pt mar 20, 2009 11:36 pm
autor: susurrement
Re: Tupot Małych Stóp
: wt mar 24, 2009 12:17 pm
autor: Nina
Dziękować
susu, wymiziane
Jedziemy dzisiaj do Wrocławia do dr Piaseckiego. Leczenie Deborki u nas to jakieś jaja są, ja sie tak łatwo nie poddam.
Przy okazji zabiore białki. Niby nic im nie jest (poza gruchaniem jak sie zestresują, osłuchowo czyste), ale troche mnie nastraszyły te wszystkie problemy z serduszkami, itp laboratoryjnych mikrusków.
w sobote wyjechałam i wróciłam dopiero w niedziele wieczorem. Ale była radość jak sie położyłam na łóżku przy otwartym towerze

Wnusie nie chciały biegać tylko mnie obłaziły, iskały, lizały, rozdawały całusy
Flora sie zrobiła wielka

Musze ją zważyć bo mam wrażenie, że jest większa od Choco...
Aferka sie trzyma. Je głównie mokre, ale waflami ryżowymi nie gardzi. Gania po pokoju jak za dawnych czasów

Re: Tupot Małych Stóp
: wt mar 24, 2009 12:37 pm
autor: merch
Ciesze sie ze Aferka sie trzyma, trymam kciuki za resztę.
I czekam na foteczki

Re: Tupot Małych Stóp
: wt mar 24, 2009 3:09 pm
autor: Ysabell
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f91 ... 382cb.html
no po prostu to zdjęcie mnie rozwala.

cud miód

super z Aferą!
Re: Tupot Małych Stóp
: wt mar 24, 2009 9:14 pm
autor: Nina
Dzisiaj u weta była tylko Deborka, bo dr Piaseckiego nie było. Ale pani doktor bardzo sympatyczna i wie o szczurach to, co powinna wiedzieć.
Mamy Baytril na 6 kolejnych dni (pierwszą dawke dostała), na pojutrze drugą dawke sterydu i coś tam jeszcze, nie pamiętam co...
W poniedziałek jedziemy na kontrole, już do dr Piaseckiego i prawdopodobnie małą czeka rtg żeby sprawdzić jak duży fragment kanału usznego jest zajęty.
Wtedy wezme też białki
Deborka jest okropna tak w ogóle

Może jeść bo nie ma dużych problemów z równowagą, zęby w porządku, potrafi nimi łapać (skubie mnie za każdym razem u weta, tak baaaardzo delikatnie na zmiane z lizaniem

) ale suchego nie je. I to, co najlepsze, gerberek też robi sie be! Dobry jest tylko nutridrink

Re: Tupot Małych Stóp
: śr mar 25, 2009 9:26 am
autor: Izabela
Trzymam kciuki za potrzebujących.
Nina, wymiziaj wszystkie Tupoczące
Re: Tupot Małych Stóp
: śr mar 25, 2009 8:46 pm
autor: Rhenata
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4c ... efdd9.html wrrr.... sliczne
Deborke ucałuj i powiedz jej ze jak nie zje grzecznie pyszności suchych to já do klatki z chomikiem włożysz, powinno podziałać

Re: Tupot Małych Stóp
: śr mar 25, 2009 9:53 pm
autor: Nina
Re: Tupot Małych Stóp
: śr mar 25, 2009 10:01 pm
autor: Babli
Nina, na pierwszym zdjęciu jest Nessy ? Ten guz jest ogromny..

Ale dzielna dziewczyna sobie radzi jak widzę.. Muśnij po główce ode mnie dziołchę, kto by to nie był.
A Aferka wygląda jak Milkins wtedy...

Re: Tupot Małych Stóp
: śr mar 25, 2009 10:10 pm
autor: Nina
Tak Babliś, to Nessy. Ten guz na zdjęciu chyba i tak nie wygląda tak, jak w rzeczywistości...
Już jakiś miesiąc temu myślałam, że został nam tydzień, góra dwa, a ona nadal zachowuje sie tak, jakby tego guza nie było... Z resztą widać jak sobie radzi

Nie chudnie, biega jak szalona i ogólnie nadal jest czystym sreberkiem
Szczury dostały ryż z tuńczykiem. Ale szał był w klatkach
A Fuks robił gniazdko z ręczników papierowych! Stałyśmy z mamą przed klatką jak słupy soli, bo on nigdy wcześniej nie robił gniazdka i tak nieporadnie mu to szło, że dusiłam sie ze śmiechu

Re: Tupot Małych Stóp
: śr mar 25, 2009 10:14 pm
autor: Babli
Widać po pycholku..
A co z towarzystwem dla Fuksa?
Re: Tupot Małych Stóp
: śr mar 25, 2009 10:49 pm
autor: merch
Re: Tupot Małych Stóp
: czw mar 26, 2009 9:26 am
autor: Nina
Babli pisze:Widać po pycholku..
A co z towarzystwem dla Fuksa?
Ano widu ani słychu. Ale Femisia chyba przywykła, że siedzi z nim, a później biega z dziewczynami

Urosło sie jej troszke

Re: Tupot Małych Stóp
: czw mar 26, 2009 11:12 am
autor: Leia
Oj Afera Ty flejtuszku mały! No żeby się tak wysmarować i nawet nie umyć - wstyd!
Widzę, że Efki merchowe wszystkie są takie piękne i wyrośnięte. Muszę przyznać, że obawiam się, iż nasz Flap będzie niedługo takim wojskowym szczurem (dla jasności, znajomy, który był w wojsku mówił, że tam biegają szczury jak koty

).
Mizianko dla szczurzej ferajny!
Re: Tupot Małych Stóp
: czw mar 26, 2009 4:17 pm
autor: Nina
Aferka dzisiaj wygląda jak chomik

Pyszczek spuchnięty po obu stronach... Kolejna seria antybiotyku chyba nie ma sensu... Nie chce znowu męczyć jej wizytami u weta, ciągłym kłuciem i całą resztą.
Księżniczka Deborka łaskawie zjadła utarte jabłuszko i marchewke z olejem z wiesiołka
