szczury.org

Mamka oficjalnie zostaje, przyjmuję propozycję imion.. Jednak zdjęć nie mam, bo boi się bardzo flesza, a tak to nic nie wychodzi

Raveena się pochorowała, lekko świszczy, ale nie jest źle. Caomei z kolei wyzdrowiała, reszta stada ma się dobrze.
A teraz niespodzianka - zdjęcia Robimy rozpoznanie Podpisz szczury imionami

Babli pisze:Robimy rozpoznanie Podpisz szczury imionami

Hmm.. rozpoznałam : przecudne, prześliczne, koniecznie-do-wymiziania, roztkliwiające i przeurocze. Zgadza się, nie ?

manianera, prawie że! Ale za mało

Dobrze by było jakby któraś co na Krakowskie przyjedzie zgadnęła bo mam szczurzą złotą broszkę w nagrodę nawet Dostałam dwie, więc... :>

To ja spróbuje xD
1 - Ravena
2 -
3 - Cerratka? ;>
4 - eFka z Sun Rat'sa, nie pamiętam jak dokładnie
5 - Caomei
6 - Greyera
7 -
8 - Duszka
9 - Babli

Dalej nie wiem
Nie pisze, ale Wasz temat czytam na bieżąco, więc mam nadzieje, że chociaż część dobrze.

Ok. powstałam z martwych i spróbuję szczęscia

1.Raveena
2.Sru
3.Cerratka
4.Figara
5.Camcia
6.Greyciak
7.Temorka
8.Duszka
9.Babli

Nina, dobrze, a mała eFka to Figara
Temorka i Sru nie były jeszcze przedstawiane ze zdjęciami, więc to był ich pierwszy debiut na forumowej estradzie.

Deli, więc spodziewam się Ciebie na spotkaniu..!

Dzisiaj pogoda ładna, więc pomyślę nad jakąś sesją fajną

Mamkę nazwij Lucky - Szczęściara. Pasuje jak ulał...
Bardzo się cieszę, że zostaje - mimo tego, że została wykupiona - zasługuje na odpoczynek i szczęście

Buziaki przesyłamy!

Lucky Lacki?

Z Raveeną kiepsko, ledwo się trzyma Prosimy o kciuki..

Mamka straciła pokarm, ale maluchy są już wystarczająco duże, więc może nie będzie źle. Czekam aż otworzą te oczka, póki co tylko szparki widać między powiekami..

Jej,nie było mnie tak dawno w babliśkowym temacie,a tu tyle się dzieje...
Kciuki,kciuki i jeszcze raz kciuki!!!Za wszystkie stwory,raveenowe,mamkowo-"Lucky-Luck-owe"...I za te maluchy,żeby silne były i przetrwały utratę mlecznego pokarmu...
Babliśkowata to twardzielka,za nią kciuków nie trzeba trzymać!

trzymam kciukasy !!!!
Musi być ok!
Raveena do boju!!!


:*

mocne kciuki i gorące uściski

Dziękuję bardzo za wsparcie, było mi bardzo potrzebne.. Niestety, maluchy nie przeżyły.. Mam wielkie wyrzuty sumienia, że nie udało mi się. Przykro mi. Mamka jest dość wystraszona, biedniutka.. znowu straciła dzieciaki.

Rave lepiej (tfu) więc jestem dobrej myśli.

Czekam na słońce, po pierwsze trzeba depresję przegnać - po drugie parę zdjęć się przyda.

W moje urodziny kastruję Tolkena vel. Jołky Połky, w październiku dołączy do stada.

podczytywałam co tu u Was się działo, miałam nadzieję, że znów kilka żyć uda się uratować ...

ale jedno się udało , ta która była narzędziem trafiła do człowieka, który zobaczy też jej duszę
tulę Szczęśliwą


dla dzieciaczków
[^]

trzymaj się Babli, niech szybko u Was wyjdzie słońce

Słoneczka,dużo słoneczka życzymy!Nie tylko tego za oknem...

Przykre , że maluszkom się nie udało... Zasmuconą zastępczą mamę przytulamy serdecznie ; życzymy Wam nadejścia jaśniejszych dni!
Za Rave jeszcze kciukamy aż do wydobrzenia