Strona 88 z 95
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: pn kwie 12, 2010 9:39 pm
autor: Paul_Julian
Śmieszne te mini smoki
A tu
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c1 ... a9b21.html są uszy powiewające na wietrze. Aż dziw, że nie uciekły.
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: pn kwie 12, 2010 9:47 pm
autor: zalbi
pin3ska pisze:Mi sie jednak myszory podobały bardziej
syntonia pisze:Mnie też jakoś myszki się podobają bardziej.
powiem tak: jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
wybierając między aksolotlem a szczurem wiadomo co wybiorę. ale jeżeli szczurów miec nie mogę to stopniowo zakochuję się w tych stworkach. są dla mnie na prawdę fascynujące i piękne. na swój sposób oczywiście.
w każdej wolnej chwili siedzę przed akwarium i wpatruję się w te niezwykłe stworzenia.
za to ich ulubionym zajęciem podczas karmienia jest.. chwytanie za palce =P jak na razie nie mają na tyle wielkiej paszczy, żeby zmieścił się tam palec ale zobaczymy co będzie gdy podrosną..

Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: pn kwie 12, 2010 9:57 pm
autor: pin3ska
zalbi pisze:
powiem tak: jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
No racja akurat. Ja kupiłam szczury, bo nie moge miec kotów. Jak sie okazało szczurów tez.
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: pn kwie 12, 2010 10:33 pm
autor: zalbi
pin3ska pisze:kotów
pin, dzięki Ci! przecież ja przedtem pisałam tyko po to, żeby wkleic zdjęcie naszej rudości a zeszłam do smoków..
Saszka w dwóch odsłonach:
ziew:
i w porannym słoneczku:

Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: wt kwie 13, 2010 11:20 am
autor: Jessica
piękny Kociak! taki dostojny

Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: wt kwie 13, 2010 11:53 am
autor: Vicka211
Piękność

<3
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: sob kwie 17, 2010 4:05 pm
autor: zalbi
sprzątałam dzisiaj dziewczynkom. siedziałam potem, kichałam, tarłam oczy i płakałam. teraz siedzę i płaczę, bo coś mnie trafia, że znowu historia się powtarza. a teraz jest jeszcze gorzej, bo transportu brak.
całego tego remontu mam już dosc, a jest dopiero początek i końca nie widac..
w ogóle to idę do marudnika.. albo wrócę do wynoszenia mebli.. =/
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: śr kwie 28, 2010 1:21 pm
autor: zalbi
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: śr kwie 28, 2010 1:28 pm
autor: Kameliowa
Ale fantastyczne są te smoczki

Śmieszne mordy mają.
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: śr kwie 28, 2010 2:49 pm
autor: Jessica
przeurocze zwierzaki :*
zalbi pisze:dziewczynki zdjęc nie mają z tego względu, że brac ich już w ogóle nie dam rady. z klatki biorę je w rękawiczkach bo inaczej zaraz puchnę.. a transportu ani widu ani słychu..
przykro mi naprawdę

Re: Koniec szczurzej historii. Smocze opowieści.
: wt cze 15, 2010 3:09 pm
autor: zalbi
Remont skończony.
Osika nie żyje. 6 czerwca moja mama znalazła ją na środku klatki. Mysza cały czas i dzień wcześniej była wesoła, jadła, bawiła się. Nas nie było w domu, pojechaliśmy na wesele.
Bounty 14 czerwca pojechała do domu tymczasowego do Warszawy, stamtąd pojedzie do domu stałego za tydzień.
Smoki rosną jak na drożdżach. Tak Orion jak i Luksus przypływają do mnie, jedzą z ręki. Nie chwytają mnie już za palce. Chłodnica do zbiornika już prawie skończona, zostały małe poprawki i obudowanie.
Saszka pożegnał Bounty w niedzielę, zanim wyjechała. Najpierw się do niej łasił, potem dostała od niego buziaka. Poza tym stał się kotem aż nazbyt rozgadanym. Mówi do nas zawsze i wszędzie. Może będziemy miec drugiego kota, czas pokaże.
Miałam okazję pierwszy raz w życiu trzymac i miziac rodowodowego syryjka. W życiu nie dotykałam tak puchatego i mięciutkiego zwierzątka. Załatwiłam kuzynowi rodowodową chomiczkę i byłam niedawno ją zobaczyc.
Jeżeli o mnie chodzi to nie mam czasu na nic. Internet służy mi do sprawdzenia poczty lub wysłania jakiejś wiadomości. Czasem wieczorem siądę na chwilę przy komputerze.
To chyba na tyle informacji.
Trzódka pozdrawia.
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: wt cze 15, 2010 6:34 pm
autor: Paul_Julian
Szkoda , ze Osiki już nie ma

Się trochę martwiłem co u Ciebie. Mam nadzieję, że oprócz tego , co piszesz wszystko ok.
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: wt cze 15, 2010 7:19 pm
autor: syntonia
Cieszę się, że mimo tych wszystkich trudności Bountysia wreszcie trafi do naszego pięknego miasta i nowego domku

Jak już dotrze to postaram się przechwycić kilka fotek od koleżanki i dam znać jak się zaaklimatyzowała

Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: wt cze 15, 2010 8:42 pm
autor: Nietoperrr...
Bountyś...Szkoda małej,te dwie Twoje to najpiękniejsze myszy,jakie widziałam...
Re: Koniec szczurzej historii. Myszy harcują.
: czw cze 17, 2010 1:45 pm
autor: Jessica
szkoda Osiki
zalbi pisze:Smoki rosną jak na drożdżach. Tak Orion jak i Luksus przypływają do mnie, jedzą z ręki.
można prosić jakieś zdjęcia?
