![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
moje szczupaki kochane
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Re: moje szczupaki kochane
cuuuudne zdjęcia! zdrówka dla Szczupaczków ![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: moje szczupaki kochane
Dobrze , że zabieg Dżuma miał pomyślny przebieg i że fastryga pozostała niezniszczona , oby tak dalej
Wielka szkoda natomiast , że lekarz nie zrobił przy okazji usg i co tam jeszcze było można...
Z tymi listwami i przewodami mlekowymi u szczurów jest inaczej niż np. u suk, biegną w nieco bardziej skomplikowany sposób (z tego co pamiętam jak rozrysował mi to wet) …
Mam nadzieję , że może jakiś lek to przystopuje i nie będzie potrzebna operacja! Czas najwyższy na to , żeby chmury nad Szczupakowem rozeszły się ustępując słońcu i dobrym rzeczom!
Przesyłamy pozytywne myśli i mocno kciukamy
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00987.jpg w moim ogródeczku
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01001.jpg jak fajnie dać nura w zieleń!
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00942.jpg boska minka! I te łapeczki...
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00940.jpg gdyby nie ogonek , byłby kamuflaż doskonały
Iskanie Dżuma przez Urlikę wymiata! Te nózie - miodzio![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Wielka szkoda natomiast , że lekarz nie zrobił przy okazji usg i co tam jeszcze było można...
Z tymi listwami i przewodami mlekowymi u szczurów jest inaczej niż np. u suk, biegną w nieco bardziej skomplikowany sposób (z tego co pamiętam jak rozrysował mi to wet) …
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00987.jpg w moim ogródeczku
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01001.jpg jak fajnie dać nura w zieleń!
![Cool 8)](./images/smilies/cool.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00942.jpg boska minka! I te łapeczki...
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00940.jpg gdyby nie ogonek , byłby kamuflaż doskonały
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Iskanie Dżuma przez Urlikę wymiata! Te nózie - miodzio
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- Anka.
- Posty: 1292
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 4:05 pm
- Lokalizacja: (Krajenka) / Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: moje szczupaki kochane
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00942.jpg Herman rządzi, cudna morda
Biedny Dżum, zamiast produkcją mleka zajełaby się zaprzyjaźnieniem z Witem.
U mnie po jednym wybiegu zielenina do niczego się nie nadawała, w Szczupakowie wygląda zdecydowanie lepiej:)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Biedny Dżum, zamiast produkcją mleka zajełaby się zaprzyjaźnieniem z Witem.
U mnie po jednym wybiegu zielenina do niczego się nie nadawała, w Szczupakowie wygląda zdecydowanie lepiej:)
Re: moje szczupaki kochane
Podpisuję się pod tym jak najbardziejunipaks pisze: Czas najwyższy na to , żeby chmury nad Szczupakowem rozeszły się ustępując słońcu i dobrym rzeczom!![]()
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
Ale cudne zdjęcia
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00987.jpg hehe co my tu mamy?
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01001.jpg skok na głęboką trawę
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01013.jpg jaki słodziak
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00897.jpg i tu kolejny, przystojniak
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00940.jpg kamuflaż prawie doskonały
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00932.jpg aaaa jaki zaspaniec słodki, nic tylko buziak w nosek dać
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Wymiziaj proszę ode mnie szczupaczki cudne
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
Re: moje szczupaki kochane
a poza tym u szczurów zdarzają się "zagubione" gruczoły, w nietypowych miejscach - to ostatnie u Hermana było gruczolakiem, a było na bokuunipaks pisze:Z tymi listwami i przewodami mlekowymi u szczurów jest inaczej niż np. u suk, biegną w nieco bardziej skomplikowany sposób
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
słodziaki i przystojniaki dziękują
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00942.jpg Herman rządzi, cudna morda![]()
ja rozumiem, że Herman, ale ciekawe czy ktoś zwrócił uwagę na jego niewzruszony i szlachetny podnóżek ;Phttp://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C00942.jpg boska minka! I te łapeczki...
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Popełniłam wczoraj okropną przewinę wobec grzmociska
![Embarrassed :-[](./images/smilies/embarrassed.gif)
Zawiadywał szczupakowem w swoim wielkim stylu - chwacki i pewny siebie, czub jakiego uwielbiam !, i w jednej chwili całe jestestwo szczura zostało jak porażone
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Pod stołem naprzeciwko czaiła się Trudź. O, okazja żeby się poznali !
Herman na progu i już w źrenicy Trudy. Trudź zbliża się ze wzrokiem utkwionym. Między nimi oczywiście bariera moich rąk. Herman długi i nieruchomy, nos i wąsiska – zaraz odfruną. Ale nie cofnął się więc liczyłam, że się po prostu się obejrzą i obwąchają, o kontakcie bezpośrednim oczywiście nie było mowy. Kiedy Trudź podeszła zamknęłam rękę na jej karku, żeby ją zatrzymać i mieć kontrolę - i przy tym właśnie ruchu Herman odpalił rakietę wstecz. Nie widziałam jeszcze u niego takiego przyspieszenia.
Chciał chyba pobiec pod klatkę, ale zmienił zdanie, przewrócił się robiąc zakręt i pognał na drugi koniec pokoju do szczurzej szafki. Tam przyrósł do tylnej listwy wysuniętej do połowy szuflady i nie mogłam go ruszyć ani w przód ani w tył.
Nawet jak już mi się to udało nie miałam w rękach szczura tylko sparaliżowany wytrzeszcz.
Trzeba było tęgiego ukojenia, nie w mojej mocy. Odprowadziłam słońce moje w ramiona Misia i tam dokończyło ono wieczoru, nie wyściubiwszy już nosa z domku
![Embarrassed :-[](./images/smilies/embarrassed.gif)
Przykro mi było strasznie, że mu taką traumę niechcący zafundowałam. Fizycznie był bezpieczny, ale instynkt okazał się potężną i ślepą siłą...
Prób spotkania ich nie zamierzam ponawiać, a skoro nie teraz to pewnie już nigdy, bo Trudź (na początku też wystrachany dzikus) nabiera coraz większej swobody. I także dlatego, że większość jej zabaw stanowią polowania na ruszającą się materię, koncept na to, do czego może służyć szczur będzie miała wkrótce aż nazbyt klarowny
![Lips Sealed :-X](./images/smilies/lipsrsealed.gif)
Drzwi mam zamykane na klucz, więc separacja dużego futrzaka i małych nie powinna zawieść. Szkoda tylko, że czas trzeba będzie dalej dzielić pomiędzy dwa obozy /;
Dobrze chociaż, że zgoda wszechszczurza trwa- chodzi zwłaszcza o zatargi Misia z Witalisem. Myślę, że teraz już ostatecznie Miś odpuścił. Wit jest pełnoprawnym członkiem domkowego bractwa, a i poza domkiem gospodarzenie idzie im całkiem zgodnie.
Dżum to inna bajka, tu nie jesteśmy bliżej ani o krok (chyba wręcz przeciwnie od kiedy wybył z dużej klatki), ale z Dżumem było i jest o tyle lepiej, że nie robił Witkowi krzywdy. Po prostu chce żeby kaptur trzymał się na dystans (NIE DOTYKAŁ !) i gwoli tego gotów nawet sam się usuwać z drogi.
Mieszka sobie dalej poza klatką. Szwy są, ranka czysta, zwarta, trzeci dzień minął - nie ma przeszkód, żeby rekonwalescent wrócił do domu, ale jemu dobrze jest tak.
Mieszka w szufladzie, jada na tapczanie, kupkuje na fotelu – żyć nie umierać. Z kolei kiedy reszta wychodzi na wybieg i przychodzą obwąchać go lub wyiskać (Urczysko giezowało wczoraj na dziku przeokrutnie, aż musiałam ją odganiać
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Nie chciałabym mu ograniczać kontaktu z innymi, ale skoro mu tak lepiej ? Jeśli zacznie go ciągnąć do klatki - wróci, ale jeszcze kilka dni pokontynuujemy w ten sposób, a nuż uda się wypracować jakiś inny układ, w którym Dżum będzie się czuł bardziej szczęśliwy ?
Wczoraj nasz miejscowy weterynarz zgodził się dać mi galastop. Podaję 0,1 ml 2x dziennie tak jak sugerują tutaj (http://www.rathealth.co.uk/forum/viewto ... f=9&t=4400) i co jest porównywalne z dawką przepisaną Masumi (http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... 70#p707168) przez dr Lewandowską.
Na razie przez 7 dni, a akurat jak pójdziemy do zdjęcia szwów lekarz sprawdzi czy laktacja została zatrzymana.
Oby się udało.
Jeszcze tylko Herman i Miś .
Re: moje szczupaki kochane
O nie, no jak można przeoczyć taki nochalek cudnyol. pisze: ja rozumiem, że Herman, ale ciekawe czy ktoś zwrócił uwagę na jego niewzruszony i szlachetny podnóżek ;P![]()
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
![Embarrassed :-[](./images/smilies/embarrassed.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Dobrze, że przygoda z Trudy zakończyła się tylko tak, że nie było jakiegoś większego "spięcia"
ol. pisze: Mieszka w szufladzie, jada na tapczanie, kupkuje na fotelu – żyć nie umierać.
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Cieszę się, że chociaż tutaj dobrze się dzieję i się jakoś dogadująol. pisze: Dobrze chociaż, że zgoda wszechszczurza trwa- chodzi zwłaszcza o zatargi Misia z Witalisem. Myślę, że teraz już ostatecznie Miś odpuścił. Wit jest pełnoprawnym członkiem domkowego bractwa, a i poza domkiem gospodarzenie idzie im całkiem zgodnie.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Ja po swoich wiem, że nie ma chyba co na siłę zmuszać. Jak mu lepiej jest tak to widocznie tak chce. Tak naprawdę nigdy do końca nie wiadomo o co im chodzi i czego pragną, ale myślę, że Dżum sam zdecydujeol. pisze: Nie chciałabym mu ograniczać kontaktu z innymi, ale skoro mu tak lepiej ? Jeśli zacznie go ciągnąć do klatki - wróci, ale jeszcze kilka dni pokontynuujemy w ten sposób, a nuż uda się wypracować jakiś inny układ, w którym Dżum będzie się czuł bardziej szczęśliwy ?
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Teraz dopiero zauważyłam, że wcześniej prawie taki sam opis przy zdjęciu zrobiłam co unipaks oczywiście nie celowo, ale coś dzisiaj zakręcona jestem i jakaś nieprzytomna.Ech...
Re: moje szczupaki kochane
Może Dżumowi odpowiadałoby mieć własne mieszkanie i przyjmowac gości, wygodny ![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: moje szczupaki kochane
Albo można Dżumowi sprawić tron i koronę! To go na pewno ucieszy! ![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Re: moje szczupaki kochane
Biedny Herman! Spotkać się tak nos w nos z koszmarem ze szczurzego snu...
Kiedyś widziałam mocno gwałtowną reakcję szczurków na sam zapach właścicielki kota oraz na usłyszany w telewizji głos nieprzychylnego ogonkom drapieżcy
Fajnie , że brać szczurza wreszcie przyjęła Witalisa do ferajny
; może i Dżum z czasem nabierze dystansu i złagodnieją te animozje, zwłaszcza jak galastop zadziała
Mam mieszane uczucia , kiedy myślę o zabiegu na palcu Hermana pod pełną narkozą...
Po cóż tak obciążać szczurze serducho, czy zwykła wziewka nie wystarczy albo nawet jakieś inne , prostsze i mniej inwazyjne metody?
Masz może już jakąś inną opinię od kogoś? Kiedyś obok nas w gabinecie jakiemuś szczurkowi wet obciachał końcówkę właściciel mocno zranionego ogona pod wziewką i właściciele dostali pupilka z powrotem już za moment , kompletnie przytomnego
Liczymy na dobre rozwiązanie się problemów i ustanie wszelkich kłopotów , zarówno zdrowotnych , jak i "społecznościowych" w stadku. Buziaczki dla Was!![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
Kiedyś widziałam mocno gwałtowną reakcję szczurków na sam zapach właścicielki kota oraz na usłyszany w telewizji głos nieprzychylnego ogonkom drapieżcy
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
Fajnie , że brać szczurza wreszcie przyjęła Witalisa do ferajny
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Mam mieszane uczucia , kiedy myślę o zabiegu na palcu Hermana pod pełną narkozą...
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
Po cóż tak obciążać szczurze serducho, czy zwykła wziewka nie wystarczy albo nawet jakieś inne , prostsze i mniej inwazyjne metody?
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
Liczymy na dobre rozwiązanie się problemów i ustanie wszelkich kłopotów , zarówno zdrowotnych , jak i "społecznościowych" w stadku. Buziaczki dla Was!
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- StasiMalgosia
- Posty: 1460
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: moje szczupaki kochane
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01170.jpg I jak tu się powstrzymać by nie wciągnąć takiego z klatki i nie wycałować po brzusiu. ![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
Re: moje szczupaki kochane
Łojezusicku...Nie mogę..!
Wszystkie fotki musiałabym zlinkować , tak są cudne...
podsumowując:
http://i889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01189.jpg ..."można nakryć się ogonkiem i spokojnie spać!"
tak dokładniej to gdzie ta Chodzież jest ?
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
![Kiss :-*](./images/smilies/kiss.gif)
Wszystkie fotki musiałabym zlinkować , tak są cudne...
podsumowując:
http://i889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01189.jpg ..."można nakryć się ogonkiem i spokojnie spać!"
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
tak dokładniej to gdzie ta Chodzież jest ?
![Afro O0](./images/smilies/afro.gif)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: moje szczupaki kochane
Ej no, jak Twoje to robia , ze tak pięknie spią ? Zdradz sekret!
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: moje szczupaki kochane
Dżum powalający. Spłakałam się z radości nad zdjęciami, każde obejrzałam już kilkakrotnie i zamierzam czynić to dalej, aż jesienne obniżenie nastroju zniknie bezpowrotnie.
Nawet TŻ't nie potrafił zmieść z twarzy wyrazu zachwytu i rozczulenia!
Nawet TŻ't nie potrafił zmieść z twarzy wyrazu zachwytu i rozczulenia!
Re: moje szczupaki kochane
ja też zawsze grzeję serce i myśli przy tak rozluźnionym Dżumie,
leżał w pozycji jak na pierwszym zdjęciu, ledwo go dotknęłam ukazał niewymowne przestrzenie swoich puszystości
aż ciekawska Ur przyszła zobaczyć co się dzieje, Dżum trochę podrygiwał i kilka razy kwiknął, ale się nie ruszył,
Ur przepasała go ogonkiem
i został tam na noc, w swoim hamaku, sam, ale może od czasu do czasu ktoś go nawiedzi i przyniesie ciepło
w ogromnym ciele zagubiła się moja mała istota
, nie wyciągniesz ode mnie tej informacji, a google kłamią
co do Twojego wcześniejszego pytania: jeszcze nie zdecydowałam, stan opuszka nie nagli do podjęcia szybkiej decyzji, od ponad miesiąca wygląda to wciąż tak samo i nie boli Hermana, kiedy byłam po leki Dżuma rozmawiałam z lekarzem (temu który przewidywał, że to wkrótce pęknie) a on powiedział, że skoro nic się nie zmienia to może dać spokój, nie przekuwać nawet bo to i bolesne i w nieciekawym miejscu...
prosiłam też o opinię dr z SPS, ale jeszcze nie ma odpowiedzi
leżał w pozycji jak na pierwszym zdjęciu, ledwo go dotknęłam ukazał niewymowne przestrzenie swoich puszystości
![Azn ^-^](./images/smilies/azn.gif)
aż ciekawska Ur przyszła zobaczyć co się dzieje, Dżum trochę podrygiwał i kilka razy kwiknął, ale się nie ruszył,
Ur przepasała go ogonkiem
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
i został tam na noc, w swoim hamaku, sam, ale może od czasu do czasu ktoś go nawiedzi i przyniesie ciepło
w ogromnym ciele zagubiła się moja mała istota
tylko Dżum i Herman tak robią, i wcale nie tak często - jak im się podoba, choć zauważyłam, że rozhajcowany piec stanowi okoliczność sprzyjającąPaul_Julian pisze:Ej no, jak Twoje to robia , ze tak pięknie spią ? Zdradz sekret!
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
ha ha czuję podstępunipaks pisze:tak dokładniej to gdzie ta Chodzież jest ?![]()
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
![Cool 8)](./images/smilies/cool.gif)
co do Twojego wcześniejszego pytania: jeszcze nie zdecydowałam, stan opuszka nie nagli do podjęcia szybkiej decyzji, od ponad miesiąca wygląda to wciąż tak samo i nie boli Hermana, kiedy byłam po leki Dżuma rozmawiałam z lekarzem (temu który przewidywał, że to wkrótce pęknie) a on powiedział, że skoro nic się nie zmienia to może dać spokój, nie przekuwać nawet bo to i bolesne i w nieciekawym miejscu...
prosiłam też o opinię dr z SPS, ale jeszcze nie ma odpowiedzi