NIETOPERENDING STORY
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
[*] Dla Figusia
Trzymajcie się cieplutko, teraz już musi być dobrze
Łapka Apsika napewno szybko wyzdrowieje 

Trzymajcie się cieplutko, teraz już musi być dobrze


Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
- sr-ola
- Posty: 1425
- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
- Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
Jak się czujesz NIetoperrku? Zresztą, pewnie głupie pytanie... Naprawdę mi przykro z powodu Figo..
Dobrze, że mu pomogłaś. Tak trzeba.
Jestem pewna, że Apsik (jeden z krasnoludków Królewny Śnieżki miał tak na imię, prawda? Mi się podoba
)szybko dojdzie do siebie. Takie maluchy zadziwiają zdolnością regeneracji. U mnie teraz to samo- Siwa wczoraj dziabnęła Serenadę w twarz, o coś tam się tłukły.. Później zauważyłam, jak koło oczek odstaje płat skóry i widać głęboką, krwawiącą ranę. Także jak widać, nawet w "starych" stadkach zdarzają się przykre niespodzianki..

Jestem pewna, że Apsik (jeden z krasnoludków Królewny Śnieżki miał tak na imię, prawda? Mi się podoba

Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
Aż się popłakałam 
Dla Figo [*]

Dla Figo [*]
Ze mną:
za TM: Ogryzka, Walenty, Bubu, Klusek.
za TM: Ogryzka, Walenty, Bubu, Klusek.
-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
Jak się czuję...Dziwnie tak.Figo to nie był może jakiś tam wyjątkowy szczur,ale jedyny,który przez brak uczuć ze strony człowieka i kontaktu z nim przez całe swoje życie,tak bardzo odwdzięczył się,jak już tego dostał w nadmiarze.Uratowany mój himalayek z interwencji garażowej...Szczur,który z samej wdzięczności,że trzyma się go na rękach,potrafił lizać po palcach tak długo,aż zasnął...Taki najbardziej uczuciowy ze wszystkich.Był jedną,wielką wdzięcznością z ogonem...
Smutno tak,jak się musi tak kochane stworzonko uśpić.Może czułabym większą ulgę,gdyby po prostu zasnął we śnie...
Smutno.I będzie smutno jeszcze jakiś czas...
A z wieści radośniejszych.
Mały Apsik (sr-ola,bo na początku miały być dwa,Apsik i Akysz - taka jest geneza jego imienia z porytej główki mojego Menża,ale że on uznał,że co za dużo,to niezdrowo,to został jedynie Apsik
) No więc mały Apsik czuje się świetnie,łapką już operuje w pełni,tylko paluszki ma całkiem bezwładne
Ale to i tak wielki postęp,bo wcześniej całe łapiszcze ciągnął pod sobą...Dziś byliśmy na kolejnym zastrzyku,jutro też idziemy,a później już tylko kropelki przeciwbólowe.
Łączenie na chwilę obecną ograniczamy do minimum,to znaczy mieszka w dużym,plastikowym pudle na zabawki moich dzieci,podziurkowanym wiertarką jak sitko,żeby był dostęp powietrza - bo mamy zakaz na klatkę i pręty,po których mógłby się próbować wspinać.I codziennie jest zmiana obsady,bo jak wiadomo,szczur nie może być sam.Zamknięcie w pudle bardzo zacieśnia stosunki,więc na chwilę obecną mały ma już kumpla w Otisiu,Pudzianowskim i dziś w łysej osobie Zgredka.Jutro wrzucamy Bobka,następnie Bazyla.No i na koniec niebieski...To w nim jest problem i to on musiał udziabać małego
Tak dla niemyślenia mojego o Figusiu...Kilka fotek z poprzedniego łączenia w obcej,nieumeblowanej klatce,pachnącej całkiem nieszczurzo...To właśnie wtedy mały musiał w pewnym momencie tak oberwać


Z Otisiową mordką są już najlepszymi funflami! 
A niektórzy chcieli po prostu dać drapaka...
No i Pudzianowski na prętach!!!WOW!!!Taka masa i dał radę!

No co!Inni mogą,to ja tez!!!(szczegół,że pręty się uginają...
)
Ale się znowu rozpisałam...
Komu się to chce w ogóle czytać! 
Smutno tak,jak się musi tak kochane stworzonko uśpić.Może czułabym większą ulgę,gdyby po prostu zasnął we śnie...
Smutno.I będzie smutno jeszcze jakiś czas...
A z wieści radośniejszych.
Mały Apsik (sr-ola,bo na początku miały być dwa,Apsik i Akysz - taka jest geneza jego imienia z porytej główki mojego Menża,ale że on uznał,że co za dużo,to niezdrowo,to został jedynie Apsik


Łączenie na chwilę obecną ograniczamy do minimum,to znaczy mieszka w dużym,plastikowym pudle na zabawki moich dzieci,podziurkowanym wiertarką jak sitko,żeby był dostęp powietrza - bo mamy zakaz na klatkę i pręty,po których mógłby się próbować wspinać.I codziennie jest zmiana obsady,bo jak wiadomo,szczur nie może być sam.Zamknięcie w pudle bardzo zacieśnia stosunki,więc na chwilę obecną mały ma już kumpla w Otisiu,Pudzianowskim i dziś w łysej osobie Zgredka.Jutro wrzucamy Bobka,następnie Bazyla.No i na koniec niebieski...To w nim jest problem i to on musiał udziabać małego

Tak dla niemyślenia mojego o Figusiu...Kilka fotek z poprzedniego łączenia w obcej,nieumeblowanej klatce,pachnącej całkiem nieszczurzo...To właśnie wtedy mały musiał w pewnym momencie tak oberwać











A niektórzy chcieli po prostu dać drapaka...

No i Pudzianowski na prętach!!!WOW!!!Taka masa i dał radę!








Ale się znowu rozpisałam...


TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
mi sie chce
a pudzian to nie byle kto pokazal juz ostatnio jak skacze z klatki na parapet oraz jak sie podciaga na kratach
ciesze sie ze dobrze z malym


ciesze sie ze dobrze z malym


-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
Bo on tak w tajemnicy pakuje nocami na szczurzej siłowni i podnosi każdego śpiącego szczura,nieświadomego,po sto razyjordan pisze:a pudzian to nie byle kto pokazal juz ostatnio jak skacze z klatki na parapet oraz jak sie podciaga na kratach![]()


TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
I ja czytam 

Moje Kochane Gryzonie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=24153
- sr-ola
- Posty: 1425
- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
- Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
Ale jednak śmierdzi tu wysiłkiem. Aż stękam jak na to patrzę
http://img696.imageshack.us/i/dscn0946j.jpg/
"Jeszcze tylko 28 szczebelków i będę mógł się zwalić z hukiem na ziemię, tam, gdzie grawitacja wzywa" http://img440.imageshack.us/i/dscn0944.jpg/
Zgredzio schudł czy tak traci w muskulaturze przy Pudzianie? http://img185.imageshack.us/i/dscn0942.jpg/
Bzusio!
http://img833.imageshack.us/i/dscn0935v.jpg/
Ej, Iwona, no co Ty, przeca to nie żaden szczur, to jakaś myszka jest! http://img830.imageshack.us/i/dscn0938a.jpg/ Ale śliczny ma ten zygzaczek na pyszczku.
"Synu... Kiedyś i Ty będziesz tak wielki i dostojny jak ja, a jak trafi tu jakiś gó*** będziesz mógł go bezkarnie udziabać w cokolwiek" http://img525.imageshack.us/i/dscn0950.jpg/
Kto by pomyślał, Twój wymarzony niebieściak takie hocki odstawia..
Chciałam dodać, że ja też czytam wszystko co napiszesz a na dodatek, jak spojrzysz na mój profil- jestem najaktywniejsza w Twoim wątku
(czyt. skutecznie go zaśmiecam) 

"Jeszcze tylko 28 szczebelków i będę mógł się zwalić z hukiem na ziemię, tam, gdzie grawitacja wzywa" http://img440.imageshack.us/i/dscn0944.jpg/
Zgredzio schudł czy tak traci w muskulaturze przy Pudzianie? http://img185.imageshack.us/i/dscn0942.jpg/
Bzusio!


Ej, Iwona, no co Ty, przeca to nie żaden szczur, to jakaś myszka jest! http://img830.imageshack.us/i/dscn0938a.jpg/ Ale śliczny ma ten zygzaczek na pyszczku.
"Synu... Kiedyś i Ty będziesz tak wielki i dostojny jak ja, a jak trafi tu jakiś gó*** będziesz mógł go bezkarnie udziabać w cokolwiek" http://img525.imageshack.us/i/dscn0950.jpg/
Kto by pomyślał, Twój wymarzony niebieściak takie hocki odstawia..
Chciałam dodać, że ja też czytam wszystko co napiszesz a na dodatek, jak spojrzysz na mój profil- jestem najaktywniejsza w Twoim wątku



Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
Ja też czytam
Przeczytałam cały temat 


Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
I ja czytam chetnie! Choć bez picia przyznaję, że jako wzrokowiec, najbardziej zdjęcia oczy cieszą
Zwłaszcza u Ciebie tak kolorowo i nienudno!

Zwłaszcza u Ciebie tak kolorowo i nienudno!

-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
Dobijcie mnie,bo nie wytrzymam...
Dziś byłam na prześwietleniu z małym Apsikiem,bo zeszła mu już opouchlizna i przy macaniu łapki,wyraźnie poczułam odstająca kość...Złamanie z przemieszczeniem...
Prześwietlenie robiłam u najgorszego,najbardziej bucowatego weta,jakiego w swoim życiu spotkałam!Nie dosyć,że bez uśpienia malucha,w ogóle nie chciał mi tego prześwietlenia zrobić "bo on się tak szybko rusza"(moja pomoc w przytrzymaniu była WYKLUCZONA!
),to jeszcze musiał kłuć go dwa razy,bo po pierwszej dawce mały tylko się otumanił.No i kazał czekac na korytarzu,w międzyczasie przyjmując kolejnego pacjenta...Zanim skończył z kotem,niuniek zaczął już się wybudzać!
Pukałam,przyspieszałam...Jak wreszcie łaskawie wziął malca na prześwietlenie,to po pięciu minutach mnie zawołał...bo sobie nie radził i musiałam go przytrzymać!!!Czyli całe jego "niezbędne" znieczulenie,okazało się bezsensowne i nie tylko mały ryzykował życiem,ale jest coś jeszcze...Obecnie ma niedowład tylnej łapki po tym drugim kłuciu i mam tylko nadzieję,że nie trafił igłą w jakiś nerw i że do jutra mu to ustąpi,bo na chwilę obecną kuśtyka na dwóch łapkach...
Starałam się dziś dodzwonić do Piaseckiego,ale jest chory.Dopiero od swojego weta dostałam jego domowy numer.Przyjmuje dopiero w piątek...Jadąc do niego,chciałam mieć "podkładkę" w postaci gotowego już prześwietlenia,a teraz tak tego żałuję...
Cudowny pan weterynarz z kpiną w głosie kazał się zastanowić,czy nie lepiej kupić sobie w zoologicznym drugiego szczurka,zamiast tego leczyć...Zapłaciłam 50 zł i to po ostrym zrypaniu go,że jest partaczem(a miało być 65),w dodatku nie dostałam zdjęć do ręki,bo były "za świeże" i wyszłam z lecznicy z niczym...
Wróciłam do domu i po chwili już znowu dzwoniłam do niego,bo niedowład łapki nie ustępował
Zapytałam też,czy w piątek,jak będę u Piaseckiego,mogłabym do niego zadzwonić,żeby opisał mu telefonicznie to złamanie,bo zawsze lekarz lekarzowi lepiej wyjaśni,niż ja.A on na to "A bo ja wiem,gdzie ja będę?A może będę miał wyłączony telefon..."
Przestałam być miła.Wynikiem tego,mąż po 15 minutach odebrał zdjęcia z zamkniętej już lecznicy.
W piątek do Piaseckiego.Nawet jeśli trzeba będzie zespalać kości operacyjnie,to stanę na głowie i nie odpuszczę.To koszt kilku stów...Może i głupia jestem,ale jestem małemu to winna.Nie mam tej kasy,mam 100zł skitrane na koncie,ale zapożyczę się i nie pozwolę,żeby mały został kaleką na całe życie.Bo samo się nie zrośnie,kości są zbyt oddalone od siebie.Gorzej,jak nie da się z tym nic zrobić,bo Apsik jest za mały...
On żyje dopiero miesiąc,a już tak cierpi...I to przeze mnie.
Dziś byłam na prześwietleniu z małym Apsikiem,bo zeszła mu już opouchlizna i przy macaniu łapki,wyraźnie poczułam odstająca kość...Złamanie z przemieszczeniem...
Prześwietlenie robiłam u najgorszego,najbardziej bucowatego weta,jakiego w swoim życiu spotkałam!Nie dosyć,że bez uśpienia malucha,w ogóle nie chciał mi tego prześwietlenia zrobić "bo on się tak szybko rusza"(moja pomoc w przytrzymaniu była WYKLUCZONA!


Starałam się dziś dodzwonić do Piaseckiego,ale jest chory.Dopiero od swojego weta dostałam jego domowy numer.Przyjmuje dopiero w piątek...Jadąc do niego,chciałam mieć "podkładkę" w postaci gotowego już prześwietlenia,a teraz tak tego żałuję...
Cudowny pan weterynarz z kpiną w głosie kazał się zastanowić,czy nie lepiej kupić sobie w zoologicznym drugiego szczurka,zamiast tego leczyć...Zapłaciłam 50 zł i to po ostrym zrypaniu go,że jest partaczem(a miało być 65),w dodatku nie dostałam zdjęć do ręki,bo były "za świeże" i wyszłam z lecznicy z niczym...
Wróciłam do domu i po chwili już znowu dzwoniłam do niego,bo niedowład łapki nie ustępował


Przestałam być miła.Wynikiem tego,mąż po 15 minutach odebrał zdjęcia z zamkniętej już lecznicy.
W piątek do Piaseckiego.Nawet jeśli trzeba będzie zespalać kości operacyjnie,to stanę na głowie i nie odpuszczę.To koszt kilku stów...Może i głupia jestem,ale jestem małemu to winna.Nie mam tej kasy,mam 100zł skitrane na koncie,ale zapożyczę się i nie pozwolę,żeby mały został kaleką na całe życie.Bo samo się nie zrośnie,kości są zbyt oddalone od siebie.Gorzej,jak nie da się z tym nic zrobić,bo Apsik jest za mały...
On żyje dopiero miesiąc,a już tak cierpi...I to przeze mnie.

TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
sku...syn je..ny... spotkam go na mieście to za Mariana i za Apsika mu cos połamie w bramie... takiego debila w życiu nie widziałem wiesz sama dlaczego od razu zacząłem walić do Piaseckiego... oby malemu pierdołkowi nic nie zrobił z tylną łapą bo go cza będzie do sądu podac albo mu zwyczajnie napierd... sam mam takie nerwy na gnoja ze masakra... ale to Twój temat..
jestem z Tobą sąsiadko i 3mamy kciuka za małego żeby Piasecki okazał sie cudotwórcą i niech poskłada małego Apsika
bo biedaczysko jest 




-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: Siedmiu Wspaniałych, a Ósmy w "Babiszonowie"
Ryczeć mi się chce...
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38