Strona 89 z 126

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: sob wrz 25, 2010 4:35 pm
autor: Anka.
Bogowie, jakie mikre,beżowe, uszate śliczności.Misja K-16 wykonana :D
Co do ivo, Sreberko niewiele większe było jak go zakraplałam, myśle,że WWW również nie zaszkodzi.
Biedne starszaki, miznąć biedaki za uszkiem prosze.

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: sob wrz 25, 2010 4:58 pm
autor: odmienna
dzięki Anko- miźnę za uszkami i w ogonki :)
A jeszcze mam kolejny dowód, że Kwarkiem być= być Leniuchem.
Dwa w jednym: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie damy się sprowokować nawet brutalnymi zaczepkami: http://www.youtube.com/watch?v=7lB7aa9F83U (tam nawet słychać protestacyjny pisk Uszka) ::)

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: sob wrz 25, 2010 5:00 pm
autor: Cyklotymia
Ile on waży? O.o Łohohoh, musiałam dwa razy przeczytać, bo nie wierzę xD To ta znaleziona wesz już chyba więcej waży... Cieszę się że bezproblemowo się chłopcy dogadali :D

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: ndz wrz 26, 2010 9:28 am
autor: aleksa
śliczne czarnuszki!!!! :) filmik też fajny... twardzi są nie ma co xD

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pn wrz 27, 2010 11:32 am
autor: odmienna
Kurdeeeeee! Niemogę!
Dziesięć Blessiaczków! : Obrazek Obrazek Obrazek dziesięć cudnych, ogromnych, śmierdzących,miziastych waciczków...
Losie; bądź dla nich łaskawy.

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pn wrz 27, 2010 3:32 pm
autor: Anka.
I wszystkie Twoje :D
Misja K-26 wykonana:)
Szczerze gratuluje i zazdraszczam:)

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pn wrz 27, 2010 3:46 pm
autor: odmienna
zmiłujżesz się Kobieto Szalona! żaden nie mój :'( to są blessiaczki wyciągnięte dzisiaj z laba i jadą ze mną jutro do Stolycy na DT.
Ale oczywiście, potwierdza się, że ja się nie nadaję.... patrzę na nich i ryczeć mi się chce, bo skąd mogę mieć pewność, że dobra przyszłość ich czeka.
To są ok. 5 miesięczne misie... jeden waży 594 a najdrobniejszy- 484g.... ledwo dotargałam ten transporter O0 .
Ludzie!a: przekochani! Tylko...jedynie zniesmaczenie kota może się równać z oburzeniem Arielka: chłopcy zostali bowiem ulokowani na tę noc w JEGO klatce, do której on od dwóch dni nie ma dostępu z powodu akcji dezynsekcji ::)

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pn wrz 27, 2010 3:57 pm
autor: unipaks
Właśnie się chciałam zapytać skąd są , bo już sądziłam , że czegoś nie doczytałam :)
Śliczne są chłopaki ; mam nadzieję , że czekają na nich gdzieś jakieś dobre domki :) http://img837.imageshack.us/i/65538553.jpg/ Jaki okruszek ...A co mu się w uszko stało?
Niech się ładnie goją wszystkie chore łapeczki :-* i niech ginie wszelkie robactwo w Kwarkowie! :P
A czemuż to drażniłaś smacznie śpiących , hę? ::) :P
Wyczochraj serdecznie wszystkie ogonki , które masz teraz u siebie! :-*

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pn wrz 27, 2010 4:07 pm
autor: odmienna
unipaks pisze: ...A co mu się w uszko stało?
A czemuż to drażniłaś smacznie śpiących , hę? ::) :P
nic. To tylko tak na zdjęciu dziwnie jakoś wygląda- uszko jest całe cudniutkie :)
-Oni wcale nie spali! oni tak obrażeni, że wywaliłam z ich rodzonej klatki - leżeli i leżeli- dziuby wyciągali, w przekonaniu, że przecie ta ręka coś dobrego mieć powinna, skoro ich zaczepia.
....robactwo - mam nadzieję alles kaput >:D , ale, ja mam w tym momencie 17 szczurów + kota w domu! jak je zacznę czochrać, to się na jutrzejszy pociąg spóźnię!
Te waciczki są przecudne! prawie wcale się nie boją, wcinają marchewkę....tylko ten smród 8)

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pn wrz 27, 2010 4:51 pm
autor: tahtimittari
Obrazek jakby 10 Ketonali :-[ no i w sumie jak takie ciężkie to daje 5kg szczurzyny. Zacnie. Może jednak je sobie zostawisz? :D

http://img841.imageshack.us/i/80445811.jpg mizianko dla czarnuszków :D

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pn wrz 27, 2010 5:36 pm
autor: Anka.
Odmienna, przepraszam, ale jak je zobaczyłam nie mogłam sobie odpuścić :-*
Śliczne kluchy są, mam słabość do labinosów, urocze są,ale miałam być twarda.
To żebyś nie spóźniła się na pociąg to choć każdego miznij po łebku i kota też.

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pn wrz 27, 2010 6:27 pm
autor: odmienna
ech, Dziewczyny! a czy Wy pojmujecie, że one na ten moment- niedorostki smarkate, mają wymiary statystycznego Kwarka, a w dodatku są z tego samego laba co Blessiaczek? :-*
Blessiula, który oprócz, a może pomimo, paskudnej sierści, do późnej starości (przecie ma 29 mies) nie chorował poważnie? Kilka razy „gulgotał” – pięknie reaguje w takich wypadkach na nebulizację gentamycyną....i to w zasadzie tyle interwencji weta... Dziś, jest stareńki, więc oczywiście, razem z ok. miesiąc młodszym Dolarkiem, są „źrenicą oka mego” ...
Z tych pięćdziesięciupięciu, żaden u mnie nie zostanie- bo nie umiałabym wybrać, w dodatku mają jedną „wadę” – są w wieku Arielka i A&B- więc znowu miałabym 4 szczurki w tym samym wieku..... no i ja nie jestem w stanie zapewnić właściwej opieki więcej niż 5-ciu ( na oko, powinnam mieć 3- słownie trzy >:D ) .... jakby co, to jadą do Warszawy i Poznania a część zostaje w Krakowie...

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pn wrz 27, 2010 8:45 pm
autor: Anka.
Ehh, wielka szkoda,że nie możesz zatrzymać któregoś czerwonookiego pana, serce się wyrywa, rozsądek wygrywa.
Ciesze się,że udało się wyciągnąć maluchy, niech tylko jeszcze dobre domki się dla nich znajdą.
A w Kwarkowie zapewne kiedyś jakiś krakowski labinos jeszcze zamieszka, musi :)

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: wt wrz 28, 2010 7:45 pm
autor: Sysa
A tutaj widze tyle labiczków cudnych! Aaaaaaaaaaaaaach! :-* Oby znalazly dobre domki! Znajdą na pewno!

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: śr wrz 29, 2010 9:57 am
autor: odmienna
Sysa pisze:A tutaj widze tyle labiczków cudnych! Aaaaaaaaaaaaaach! :-* Oby znalazly dobre domki! Znajdą na pewno!
howghamen!

Hihihihi.... Cyklotymia obiecała zabrać dzisiaj swoje dzieciaki. A, niech zabiera! Obrazek

I tego okropnego Tobiaszka, który tak beznadziejnie nadstawia paskudny brzuchol do drapania i taki bezczelnie ciekawski jest..... nic a nic nie będę za nim beczała ( niebędębeczałaniebędębeczałaniebędę.....)! a zwłaszcza niech zabiera tego WWW!
Na wszelki wypadek Jej tego nie mówiłam (bo, a nóż powie, że brzydki i go nie chce)
Ale to małe, barwy, wagi (ani 10 deko nie ważące) i struktury pianki na cappuccinoco, jest zdeklarowanym drapieżcą! Co mu tam jakieś nutridrinki, kaszki, serki oraz marchewki i choćby mięsne, ale BoboVity? WWW chce mięsa! Konkretnego! Maleńki WWW. konsumuje kury....może by i wołu skonsumował, ale nie dostał póki co takiej szansy. Więc: niech zabiera! ( niebędębeczałaniebędębeczałaniebędę.....)