Strona 89 z 103

Re: Spinkowe ogonki

: czw gru 13, 2012 12:33 am
autor: molll
beza mnie coraz bardziej rozwala :D pedaantyzm godny pozazdroszczenia :)

Re: Spinkowe ogonki

: czw gru 13, 2012 9:05 am
autor: gosja1
HAhahahaha, Beza to cudak ;D W sumie to wszystkie są cudaczne, z Dakotą na czele ;D
Mój Marcelek opracował inny system schodzenia do kuwety... Mianowicie... WYPADAŁ Z KOSZYKA. Zaczynał mieć potrzebę, to zaspany wyskakiwał w koszyka na 4 łapki, tworząc przy tym ogromny hałas, bo był ciężki, a potem miał już tylko kilka kroków do kuwety ;D Pedantyzm objawiał się również w tym, że gdy Boguś gdzieś narobił, to on sprzątał po nim, wywalając na dół klatki ;D

Re: Spinkowe ogonki

: pt gru 14, 2012 8:50 am
autor: spinka2430
Czasem właśnie mam wrażeńie że naprawdę są z innej planety hihi ;) ale to jest najfajniejsze w ogonach , ich nieprzewidywalność i różnorodność :)
Dziś kolejna noc zakończyła sie szukaniem Dakoty po pokoju. Skubana notorycznie ucieka z klatki i bunkruje sie w przeróżnych dziwnych miejscach ;) ale dziś to przeszła samą siebie bo ucieczka była zaplanowana starannnie i na obszerniejszym rejonie jakim jest mój pokój ;D :D niczego się nie boi ta mała glizda ;) i dumna z siebie patrzy tymi swoimi czarnymi węgielkami i wyrazem pyszczka " i tak znowu ucieknę ! ;D " no ale nie miem jakoś się na nią gniewać ;D tylko ze jednak muszę bardziej te pręty zabezpieczyć , bo nie uśmiecha mi się jej ciągle szukać ;)
Jeśli chodzi o zdrówko małego uciekiniera to ma się bardzo dobrze. Leki dostaje krwi nadal nie widać, chyba za bardzo spanikowalam :-\ ale za miesiac lub dwa idziemy na pewno na sterylkę :) wolę dmuchać na zimne a to pomoże jej na pewno uniknąć kobiecych chorób :)

Re: Spinkowe ogonki

: pt gru 14, 2012 2:12 pm
autor: dorloc
i dumna z siebie patrzy tymi swoimi czarnymi węgielkami i wyrazem pyszczka " i tak znowu ucieknę !
Ma to po przodkach Siuxach (inaczej Dakotach) ;D

Re: Spinkowe ogonki

: pt gru 14, 2012 8:02 pm
autor: gosja1
Ona pewnie wie, że masz do niej słabość i bezczelnie to wykorzystuje :D

Re: Spinkowe ogonki

: pn gru 17, 2012 3:30 pm
autor: spinka2430
Byłyśmy dziś na kontroli i ogólnie jest wszystko ok :)
Dakota jest zdrowa, dobrze się rozwija, USG miała rownież i krwi nigdzie nie widać :) ogólnie okaz zdrowia, choč nadal mnie martwi z jakiej przyczyny pojawiła sie ta krew i czy coś w,środku jej sie nie robi :-\ no ale jestem dobrej myśli, troszkę podrośnie nabierze ciałka i wybierzemy się na sterylkę.
Dziękuje wszystkim za trzymanie kciuków :) ja to panikara jestem ;)
Co noc niestety mamy problem z Dakotą i jej ucieczkami :-\ gó*** już przeciska się z każdego miejsca w klatce, i chyba będę jednak musiała ją osiatkować, ale jak na nią patrzę to troszke tej siatki potrzeba ???
Trzeba do Castoramy sie przejechać koniecznie. A oczywiście winowajczyni jest bardzo zadowolona bo może sobie spać w poszewce od podusi ;D :D

Re: Spinkowe ogonki

: pn gru 17, 2012 5:55 pm
autor: dorloc
Dobrze, że Ci szkód jakowyś nie robi, np. przegryzanie kabli... Wtedy mogłoby być niebezpiecznie...

Re: Spinkowe ogonki

: pn gru 17, 2012 8:56 pm
autor: spinka2430
Kable w pokoju są wszystkie pochowane więc bez obaw ;) pokój jest na tyle zabezpieczony i przygotowany dla gonów że nie ma możliwości na szkody, no chyba że córka czegoś nie schowa to dziewczyny od razu zabierają do swojego bunkra i rzecz zostaje totalnie zniszczona ;) tak jak jej nowe zeszyty które zostały pozbawione okładek ;D ;D ;) świeczki z odgryzionymi knotami ;D lub skarpetki w których zrobiły wywietrzniki na palce hehhehe :D ;D

chciałam też zakomunikować iż sytuacja z Baśką tak dla przypomnienia .....
spinka2430 pisze:
spinka2430 pisze:No to teraz chciałam sie pochwalić i pokazać naszego nowego członka rodziny ;)
Przyjedzie do nas już w tym tygodniu :)
Panie i Panowie przedstawiam hmm... BAŚKĘ ;D ? !!!!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 1e237.html
Niestety piszę to z wielkim bólem ale zrezygnowałam z adopcji Baśki :( :'( cały dzień dziś o tym myślałam i sie zastanawiałam i moj rozsądek jednak wygrał. W obecnej sytuacji i problemami z Dakotą musze poświęcić jej jak najwiecej czasu i opieki by wyzdrowiala bo to jest dla mnie teraz najważniejsze.
Wiem że nie byłabym w stanie poświęcić maluszkowi tyle uwagi ile bym chciała i ile on by potrzebował do tego dodatkowy stres przy łączeniu gdzie nie wiem jak sytuacja z Dakotą >:( :( łatwo jest przygarnąć ale tez trzeba być odpowiedzialnym i dlatego nie mogę jej do siebie zabrać. :'(
nie dawało mi to spokoju, miałam wyrzuty i nie mogłam przestać o niej myśleć, wiem że zbyt pochopnie podjęłam decyzje by jej nie brać bo spanikowałam nie przemyślałam, więc postanowiłam jednak ją zabrać do siebie :) ;D wiem i tak czuję że ona powinna być u mnie dla tego znalazłam transport Julia się zgodziła i mała będzie u mnie już w piątek ;) :) ;D :D bardzo się cieszę!! Moja Baśka!!! ;D ;)

Re: Spinkowe ogonki

: pn gru 17, 2012 9:36 pm
autor: gosja1
Spinka, Twoje obawy były w tamtym momencie uzasadnione, więc to nie panika, tylko raczej racjonalne myślenie, ale skoro wszystko idzie dobrze, to trzymam kciuki, by było tak dalej i oby Baśka szybko się zaaklimatyzowała :D

Re: Spinkowe ogonki

: wt gru 18, 2012 7:36 am
autor: dorloc
Super, też się cieszę ! Tylko pisałaś, że ktoś już ja bierze... Odkręciłaś to jakoś ?

Re: Spinkowe ogonki

: wt gru 18, 2012 7:43 am
autor: spinka2430
Napisałam do Julki że chciałabym maluszka odzyskać i się zgodziła :) ta druga dziewczyna weźmie jej siostrę bo też została do oddania :)

Re: Spinkowe ogonki

: wt gru 18, 2012 7:55 am
autor: dorloc
No to super !!! Fajnie, cieszę się :)

Re: Spinkowe ogonki

: wt gru 18, 2012 8:00 am
autor: spinka2430
dawno nie było zdjęć więc proszę bardzo ;)
tu moja kochana Szajba :) na poobiedniej sjeście ;D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Spinkowe ogonki

: wt gru 18, 2012 8:03 am
autor: dorloc
Oooo, jaka słodka :)
A Ty chyba tam wlazłaś do tej klatki ??

Re: Spinkowe ogonki

: wt gru 18, 2012 8:05 am
autor: spinka2430
powiedzenie "w kupie raźniej " przybiera w tym przypadku dosłownego znaczenia ;D ;D ;D

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek