Strona 90 z 153

Re: Futra z charakterem

: pn gru 10, 2012 2:47 pm
autor: Eve
Wróciliśmy od weta. I trochę dobrze jest trochę źle. Jak to się mówi ... " Życie .. jak masz miękkie serce to musisz mieć twardą .. " :-X
Chmurka - dalej antybiotyk doxy i cyclonaminę do niedzieli . Czyli kończymy trzeci tydzień antybiotyko -terapii. Do tego wprowadzamy jak pisała Uni ( znów Kochana - Twoje rady są bezcenne ! ) Urinovet . Blondysia pod kontrolą - krwiomocz zachamowany. Do tego zmiana diety na bardziej glukozaminową - dziś zrobię jej .. Uwaga ! galaretkę z nóżek ...
I teraz zaczynam się zastanawiać jak ja się w TE wszystkie szczury wpakowałam ? ;D Już się nie dziwię że ludzie podejrzanym okiem łupią .. 8)

Czekam jeszcze na wyniki moczu.

Lusiek - facet ma niską odporność, bardzo niską, wciąż kicha i odpada wersja przesuniętej/ nie drożnej przegrody, ponieważ :
Podaje beta glukan - jest ok . Mijają dwa tygodnie terapii, po dwóch dniach kicha, po czterech porfiryna ..
Pani Joasia uznała że widocznie Lu jest starszym szczurem, niż nam się wydawało po wielkości ( i ze skąpej naszej wiedzy ) i widocznie ten beta mu pomaga, więc podawać non stop ale w mniejszej dawce.

Owca - Nic się nie dzieje - uff ;D no po za nadmiernym adhd - widocznie jaka jest i koniec.

Podwawelska - Na dietę, bo się niebezpiecznie robi okrągła w tali ::) Choć istnieje teoria ze kaptury tak mają 8)

Buka - "Oko - okular" zagojony po dwóch dawkach witaminowych w szprycy , lekko obrażona ale za to wygląda pięknie.

Szara nowa myszka z antenami do odbioru fal z kosmosu - zdrowa, po za blizną na pleckach ( starą blizną) - wygląda ładnie, brak życia ukrytego we futerku.

Tosiaczek - Tu jest duży problem .. Na paluszku mamy coś dziwnego, albo zapalenie okostnej albo :-X :-X
( nawet tego nie napiszę/ przez klawiaturę mi nie przejdzie)
Leczymy doxy i trzymamy kciuki żeby to było ..zapalenie okostnej.
I tu pytanie do wszystkich u których była :

[b][size=150]Czy NIC się nie działo z t ... /size][/b]

Za tydzień wszyscy leczeni do kontroli. Łączenie przesuwamy do zakończenia wszystkich ekscesów farmokologicznych.

Nie powinno się to nazywać " Futra z Charakterem" tylko " Szpital pod Bananem " :P

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: pn gru 10, 2012 3:05 pm
autor: IHime
Mówisz i masz. ;) Daj znać, jeśli nie życzysz sobie i mam cofnąć zmianę.

Buziaki dla chorutków, dla słodkiego Lu - podwójne plus miziaki, dla Chmurencji - potrójne, a dla Tosiakowego dziecięcia - sprzężone z kciukami. :-*

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: pn gru 10, 2012 4:02 pm
autor: Szczurniętaaa
Dawno mnie tu nie było, a tu takie fajne zmiany! :) nowe dziewuszki przecudowne. a dumbol podbił moje serce. ::)
kciukam za całe stadko, żeby było zdrowe! Niech się te zmartwienia skończą, przecież kiedyś muszą. :-* trzymaj się Eve, ze wszystkim sobie poradzicie. i mizianie dla ogonów. Dla nowych lasek szczególnie. :-*

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: pn gru 10, 2012 6:02 pm
autor: harleyquinn
Przepiękne dumbole :)

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: pn gru 10, 2012 6:18 pm
autor: mania85
Szpital pod bananem... ;D ;D

Re: Futra z charakterem

: pn gru 10, 2012 8:09 pm
autor: valhalla
Eve pisze: I teraz zaczynam się zastanawiać jak ja się w TE wszystkie szczury wpakowałam ? ;D
Mechanizm jest prosty. Bierzesz pierwsze dwa szczury, rozpieszczasz i kochasz ponad miarę, a ludzie widząc to zaczynają Ci ufać i powierzają z chęcią kolejne... a potem kolejne i kolejne... na koniec bronisz się jak możesz, a i tak Ci jakiegoś wcisną - tak to działa przynajmniej u mnie :D

Zdrówka, zdrówka wszystkim! I każdemu z osobna :)

Ale ja nie w temacie... te nowe futra to tak na stałe? Bo śliczne!

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: pn gru 10, 2012 8:21 pm
autor: Eve
Valhalla - bardzo na stałe ! Już nikomu nie oddam ! Dziewczyny i tak miały ciągle jakieś przeboje .. czas na życie osiadłe ! Koniec rozbijania się po stolicach, koniec imprez i wycieczek. W domu są ! :P

Bardzo ładnie ten mechanizm utrafiłaś :DD

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: pn gru 10, 2012 8:26 pm
autor: emi2410
Milka, co ty się z tym paluszkiem wygłupiasz? NIe wolno tak! Kciukam! :-*

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: pn gru 10, 2012 8:31 pm
autor: unipaks
Eve, słyszałam, że podobno dość często powodem takich kłopotów jak u Luśka są zatkane zatoki, może warto byłoby zrobić dobry rentgen zatok? ::)
Oby udało się opanować te wszystkie kłopoty zdrowotne w stadku; wyczochraj stworki! :-*
Nowe podopieczne śliczne :)

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: pn gru 10, 2012 8:33 pm
autor: valhalla
Eve pisze: Bardzo ładnie ten mechanizm utrafiłaś :D
Tak to działa :D Ja już tematów adopcyjnych nie przeglądam od ponad roku, a mimo to trafiły mi się 4 nadprogramowe szczury od tego czasu (nawet 5, tylko Lizawka odszedł) ;)

Fajnie, że masz nowe futerka do tulenia :)

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: pn gru 10, 2012 10:30 pm
autor: Arau
Ucałuj palucha i wytul Blondynę (wiedziałam, że nie da się nabrać na nową czarną!) ;)
A Lu... jak to facet, nie choruje - umiera. Belze mi kicha, a już dwóch weterynarzy potwierdziło, że zdrowy jak ryba. Hipohondryk i lekoman :P

Re: Futra z charakterem

: wt gru 11, 2012 7:47 am
autor: xiao-he
Eve pisze:Szara nowa myszka z antenami do odbioru fal z kosmosu
Dobrze to ujęłaś :P ;D
Szpital pod bananem ::)

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: wt gru 11, 2012 4:40 pm
autor: majulina
Arau, a może zakochał się w transporterze?:)

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: wt gru 11, 2012 5:40 pm
autor: Igaśka
Co do paluszka Tosinki to u mnie się nic nie działo ;) Super ,że mają taki przecudowny domek :)

Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)

: wt gru 11, 2012 6:37 pm
autor: ol.
Szpital pod... ;D
Ale w takim to chyba z założenia lżej chorować ? ::)
Mam nadzieję, że mimo iż wyjątkowo gęsto choróbska i niepokoje Was obstąpiły - optymistyczne nastroje, odpowiednio wspomożone lekami i głaskami dadzą im radę :) I już nie będzie Sanatorium pod Bananem tylko Banankowa Strona Mocy !!

O - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/113 ... 2f6d5.html (ależ mi się gulgotanie włączyło :D )