szczury.org

niestety nie bardzo z doklejaniem, te kuwety są ze strasznie cienkiego i słabego plastiku, popękały juz trochę i trzeba uważać jak je wyciągam i myje . A z grubej plexi to sobie na śruby zrobimy kuwety jak ta lala

a jaká klatkę będziesz mieć? pochwal sie szybciutko.

Co do 60-65 cm to naprawdę duuuzo, ja jak złożyłam swoja klatę to o mało zawalu nie dostałam przez te rozmiary. A najlepsze w niej jest to ze jest rozkręcana można spakować ja do samochodu spokojnie.

Rhenata, klatkę będę robić sama (staram się namówić dziadka). Będzie miała wymiary 80x50x130cm. Podzielona kuwetą na połowy (65cm - połowa). Na dole szklana, na środku blaszana (stalowa?). Obudowa na dole do kuwety z drewna, kółka na dole. Otwierana cała góra, kilka drzwiczek tu i tam. I nie będzie składana . Tyle z tego co mogę na razie powiedzieć .

a nie lepiej zrobić drzwi na obu połowach? łatwiejszy dostęp itp, ja tak zawsze wole bo żeby coś wstawić większego nie muszę rozbierać całej klatki i podnosić namawiaj dziadka , namawiaj

ja mam w polsce cos takiego:



rękoma ojca mego zrobione

Renia ;p ja przy twoich klatkach kompleksów dostane !!!! Twoj tata to złota rączka !!! ;p
A ty jestes architektem wnętrz chyba

Renia, ja nie wiem czy u mnie by te drewniane rzeczy wytrzymały.. .


Jak chcesz zobaczyć koncepcję mojej klatki - zobacz klateczkę Hanki&Medyka w samoróbkach, bo moja będzie się wzorować na ich, a ich na artykule na koszatniczka.org .

Rhenata, ja absolutnie chce takie półki miec!!!!!!!!!!!! Jak nie bede takich miala to umre... To jedna z najbardziej estetycznych klatek jakie widziałam Zakochałam sie w niej

dzięki dziewczyny

pin3ska ciesze sie ze ci sie podoba, ale ..nie umieraj ja sie na taka śliczną klatkę uparłam, zrobiliśmy projekt z Pio a mój ojciec odwalił prawie cala robotę ( oprócz lakierowania), tylko mu siatkę dostarczyliśmy itp.

ogonowa, fakt troszkę mi ja uskubnęły w rogach i następnym razem udoskonaliłabym projekt żeby nie było jak zęba zaczepić a koncepcja twojej klatki mi sie bardzo podoba

a to moja klatka - to znaczy moich dwóch panienek

http://images6.fotosik.pl/469/630cfb0ea1ba6ade.jpg

http://images6.fotosik.pl/469/21eebc9113c61be2.jpg

http://images6.fotosik.pl/469/286e857f629f3871.jpg

http://images6.fotosik.pl/469/c7081eb9cc76c7cdmed.jpg

jakiekolwiek rady i sugestie mile widziane

czy te półki są nie zaimpregnowane? tak wyglądają..

i ogólnie wąskie strasznie te półeczki...

no niestety nie sa zaimpregnowane :/ ale beda, obiecuje, na razie zwlasnej glupoty nie posiadam wogole pieniądzów :/
czy bardzo wąski nie wiem, ciurki na nich siedza, leża, biją sie i jedzą... takie były w zestawie więc takie na razie dałam...
jak przybęda pieniądze to planuje kupić tą fajną narożna plastikową półke (zapomniałam jej nazwy teraz :/)

Ogólnie całkiem fajnie, ale ja bym półki zmieniła. Od profesjonalnych półeczek tańsze są plastikowe tacki lub deseczki do krojenia. Poza tym polecam rury kanalizacyjne -też są niedrogie, a szczurasy uwielbiają w nich siedzieć.

naprawdę naprawdę obiecuje że im to zmienię, ale nie mam ani grosza, nawet złotówki... zakopana jestem w długach przez własną głupotę i jak szef nie da tak dawno obiecanej podwyżki to czeka mnie kolejna pożyczka... ale to taki mały OT..
a oprócz tego coś im tam jeszcze dorzucić? no niby miejsca dużo,bo klatka spora... ale jak się tak zastanowię to wydaję mi się że jednak za mało w niej miejsca na co niektóre bajery :p

Całkiem za darmo możesz zrobić taki pojemniczek z butelki po 5 litrowej wodzie mineralnej. Wystarczy wode wypić, obciąć szyjkę, tak aby nie było ostrych końców i przymocować do pręcików klatki drucikiem.

a no na taki pomysł nie wpadlam wykorzystam, wykorzystam
moja klatka na te dwie panny ma takie wymiary: dlugość 70 , szerokość 40 i wysokość 63 (+kuweta 16).... na początku wydawała mi się olbrzymia na dwa ciury.... a teraz miejsca mi w niej brakuje...
zastanawialam się nad digging box-em w klatce... no ale musialaby byc wieksza klatka hehe
dojdą jeszcze rury i oczywiście co mi wpadnie w ręce to najpierw oglądam 15 razy i sie zastanawiam "a moze cos z tego zrobie moich dziewczynom"....
hamaczek jeszcze jeden? albo cos?
czy to co jest w zupełności wystarczy?????

ja z gabek i zaciskow do kabli zrobilam moim szczurom super domek i rure Mozna z butelek po napojach porobic rury sklejajac je razem tasma klejaca. Z pudelek i papierowych toreb mozna zrobic domki, ze starych bluz hamaki i tunele. Na wage w lumpeksie za 5 zl kupisz tego multum. Duzo mozna wymyslic i nie musza to byc rzeczy ferplastu od razu Ja z podkladki pod talerz mam zrobiony hamak, z podstawki pod donice polke, ze starego obrusa hamak, z tacek na jedzenie poleczki, z kawalka grubego materialu wiszacy most i drabinki z tych takich drabinek co sie wklada do doniczki, aby sie rosliny piely. Zaplacilam za jedna 1zl