Strona 10 z 18

Re: Fantastyczne dziewczyny

: wt lis 25, 2008 11:40 am
autor: Azi
Saska waży 220 gram :) Chociaż jak zje gerberka, to 240 :P

A Fea... Fea prawdopodobnie w przyszłym tygodniu uśnie :(

Re: Fantastyczne dziewczyny

: wt lis 25, 2008 12:16 pm
autor: RattaAna
Dafne jest piękna.
Bardzo mi przykro z powodu Fejki... faktycznie źle to wygląda :( teraz tylko głaskać i gerberkować ile tylko malutka zechce...
miziaki dla pozostałych

Re: Fantastyczne dziewczyny

: wt lis 25, 2008 12:21 pm
autor: zalbi
Ale skoro tak ma być lepiej dla niej.. a jak na razie ją rozpieszczaj jak możesz =.)

Moją mała kotkę nazwałam Fea..

Re: Fantastyczne dziewczyny

: wt lis 25, 2008 10:07 pm
autor: Azi
Oj Fea rozpieszczana jest na wszystkie sposoby i baaardzo jej to odpowiada ;) Dostaje ze smakołyków takie rzeczy, których normalnie bym jej pewnie nie dała, ale nie będę jej żałować. W końcu tak mało już jej zostało... A gerberkowanie uwielbia ;)

zabli, mam nadzieję, że dla Twojej kotki będzie to szczęśliwe imię.

Re: Fantastyczne dziewczyny

: czw gru 18, 2008 8:41 pm
autor: Azi
dziś fot nie będzie (będą jutro - może! ;) )

za to będą dziś opisy.

Morkę musiałam wyekspediowac do osobnej klatki, bo dziewczyna ma burzę hormonalną po raz kolejny. W klatce robiła mi kipisz - poodgryzała wszystkie hamaczki i zrobiła z nich na dole wyściółkę do gniazdka. Gniazdko umocniła żwirkiem, miseczkami, łupinami orzechów (ogólnie bardzo estetycznie to gniazdko było). Jako element umocnienia próbowała tez wykorzystać dziewczyny - próbując je na siłę do tegoż gniazda wtłaczać, a że największa jest i masę ma... Jedynie Dafne nie dała się zastraszyć, ale Finka i Sas siedziały przerażone w rurach.

Więc Morka ma swoją klatkę chwilowo i piękne gniazdo z ręczników papierowych ;]

Z Baletką lepiej, ale i gorzej. Część martwa uszek an pewno jej odpadnie, ogonek nie wiadomo czy da się uratować, jak ją Piasecki zobaczył, to chwycił się za głowę. Zrobiliśmy jej jeszcze RTG, bo było podejrzenie, że cesarka została źle przeprowadzona - twardy guz w okolicy macicy, ale na szczęście to tylko odczyn nici. Po świętach czeka ją amputacja ogonka, a na razie antybiotykiem i witaminami staram się uratować ile się da.

Dafne to prawdziwa, cudowna alfa. To szczur urodzony do tej pozycji. To po prostu trzeba zobaczyć. Jak ona pilnuje porządku, jak ona reaguje na każdy pisk dziewczyn. Jak ona podchodzi do wszystkiego rozważnie, ostrożnie i rzeczowo. Tylko mi pozwala na miziaki i drapanie po karku. Cudo.

Sasek i Finka to dwa postrzeleńce, z tym, że Sasek-Głuptasek wymiata na wszystkich poziomach. To masakryczny czepiak, wspinaczkowiec, eksplorator bez zahamowań, a przy tym jednocześnie i miziak i piskacz pospolity. Humory ma, byle kiedy podrapać się nie pozwoli.

Finka nie ma do niej daleko, ale jest bardziej proludzka i nieco spokojniejsza. Za to jest mistrzynią w zabawie kocimi piórkami (które zakupiłam na wystawie gdańskiej).

Ogólnie dziewczyny rosną, bawią się, tylko ja mam wyrzuty sumienia, że poświęcam im za mało czasu :roll: ale odkryłam nowy skrót z pracy i juz zamiast 1,5 godziny jadę 0,5 godziny, więc mam dla nich o godzinę więcej :D

Re: Fantastyczne dziewczyny

: czw gru 18, 2008 9:19 pm
autor: RattaAna
o kurcze, taki skrót to ja rozumiem! ;)
Morka - Pani na włościach ;D
Dafne - te czarnule mają jednak mocne charaktery! coś w tym jest...

ech, wszystkie szczurasy są niezwykłej urody!

Re: Fantastyczne dziewczyny

: czw gru 18, 2008 9:31 pm
autor: Magamaga
Biedna Baletka - taka śliczna szczurzynka.

Re: Fantastyczne dziewczyny

: czw gru 18, 2008 10:54 pm
autor: zalbi
Azi pisze:Z Baletką lepiej, ale i gorzej. Część martwa uszek an pewno jej odpadnie, ogonek nie wiadomo czy da się uratować, jak ją Piasecki zobaczył, to chwycił się za głowę. Zrobiliśmy jej jeszcze RTG, bo było podejrzenie, że cesarka została źle przeprowadzona - twardy guz w okolicy macicy, ale na szczęście to tylko odczyn nici. Po świętach czeka ją amputacja ogonka, a na razie antybiotykiem i witaminami staram się uratować ile się da.
proszę o dokładne wytłumaczenie ...

Re: Fantastyczne dziewczyny

: pt gru 19, 2008 11:15 am
autor: Azi
zabli, przepraszam, zapominałam, że tu nie napisałam wcześniej...

Baletce uszkodzili wetowie po cesarce uszka, łapki i ogonek - prawdopodobnie podpiekli grzejnikiem, który na nią wiał - nie zabezpieczyli. Teraz uszka ma opalone, ogonek częściowo objęty martwicą...

Re: Fantastyczne dziewczyny

: pt gru 19, 2008 11:31 am
autor: merch
Biedna Baletka :( . Trzymam kciuki , zeby wszystko juz bylo dobrze, tez nie moglam pojac skad uszkodzone uszka:(. Kurde mimo wszystko mate grzejna mogliby miec , ech :(.

Re: Fantastyczne dziewczyny

: pt gru 19, 2008 11:35 am
autor: RattaAna
dlatego też ten gabinet znaazł się na liście niepolecanych;
dodatkowe, niepotrzebne cierpienie szczurzyczki; dobrze, że z samą cesarką nic nie spartolili...

Re: Fantastyczne dziewczyny

: pt gru 19, 2008 2:21 pm
autor: Babli
Jejciu! Biedna Baletka! :( ...

Re: Fantastyczne dziewczyny

: pt gru 19, 2008 3:17 pm
autor: zalbi
a co z cesarką dokładnie? dlaczego była?


biedna Balecia.. niech się trzyma dzielnie..

Re: Fantastyczne dziewczyny

: pt gru 19, 2008 3:22 pm
autor: Babli
zalbi, "tam" wyczytałam smutne wieści. Też zobacz.

Re: Fantastyczne dziewczyny

: śr gru 31, 2008 8:16 pm
autor: Azi
No to lecimy z fotkami - dzisiaj sesja pucharkowa :lol:

Baletka vel Kapibara - wczoraj miała amputowany ogonek
Obrazek Obrazek

Finka vel Klucha
Obrazek Obrazek Obrazek

Moria vel Grubasek
Obrazek Obrazek

Dafne vel Alfik
Obrazek Obrazek

Sasanka vel Głuptasek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i Stadko bez Baleci
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i to by było na tyle - miłego oglądania :)