szczury.org

merch pisze:
Postanowilam ze odmienna dostanie czarnuszka i himka

dwa ! dwa ! dwa "rozróżnialne" ! moje! moje! moje! - no, teraz już wyobraźni nie powściągnę... biała klusia i czarne marzenie ( i Jurka pulsuje ślepiami ), eh, nawet walka z parchami wydaje się niczym.

.....
nie wiem czemu tak, ale prawie zawsze wartościowe projekty wzbudzają opór tzw. Środowiska. wyszukiwanie różnych "błędów formalnych" przybiera czasami aż kuriozalne formy i rozmiary .
Przetrwać - sprawa się obroni.

moje zdanie znasz...

a co u dzieciarni?

Oj , toz to potwory porosly , ja sobie nie radze , matka sobie nie radzi, talatajstwo chce zwiedzac swiat a my dwie nie nadazamy. Jak matka przychodzi do klatki to ciagnie za fraki po maluchu do gniazda ledwie jednego zaniesie idzie po drugiego a ten pierwszy juz przy drzwiach, piski, wrzaski ola boga . No i zrobilam kilka paparaziowych foteczek , wykadrowac sie tego nie da , ale jest jak jest, juz zgrywam :

ale ślicznoty:) aten maluch czarny jak wypatruje sama słodycz z takich pociech

Od przyszlego tygodnia maluszki opuszczaja domek, w przyszly weekend wioze je do warszawy, w nastepny do Krakowa.
Maluszki rozrabiaja mama nadopiekuncza , dalej chce je koniecznie gdzies przenosic co wyglada zabawnie bo sa juz bardzo duze , w ogole nie moge sie na nie napatrzec i opanowac przed mietoszeneim tych drobiazgow.

Wsciekleeeee!! Wsciekla mamuska!
Ale agresorka z tej Twojej mamci.... co ona wyczynia z tymi dziecmi..
Teraz sie propaguje metody bezstresowego wychowania!
A nie cos takiego http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e49 ... cb921.html i TAKIEGO http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b2c ... c99bc.html

Ale agresorka z tej Twojej mamci.... co ona wyczynia z tymi dziecmi..

Nie no, zadnemu maluchowi nic sie nie stalo , ona je po prostu przenosila w inne jej zdaniem bezpieczniejsze miejsce .


Dzikie matki nieraz wielkrotnie musza przenosic mlode do zapasowych gniazd , mi sie wydawalo, ze nie jest to konieczne, ale widac matka wie lepiej

Zawału bym chyba dostała z taką mamuśką Ten lot wygląda niesamowicie.
Ale te Twoje kluchy duuuuże Moje w porównaniu z nimi to okruszki, tak jak mamuśka.

No sa duze , ale wiesz Nina, miot byl planowany, a jednym z zalozeń mojej hodowli jest hodowanie duzych szczurków .

hehe no domyslam sie ze wie co robi
Ale super niania by nie byla zachwycona

hehehhehhe.. za kazdym razem geba mi sie smieje jak widze Cele targajaca "malucha"

Kurka a ja ciagle mam z imieniem problem...

za kazdym razem geba mi sie smieje jak widze Cele targajaca "malucha"

No to jeszcze pare fotek , zeby wszystkie buzie mogly się pousmiechac :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4f ... e9acd.html

Coz za akrobatyka

Sliczne robalki

ojc! ależ one wielkie! ależ piękne! ależ ja się za nimi stęskniłaaaaam !
Niesamowita ta Cela smarkateria za chwilę ją przerośnie a ona... cudnecudnecudne

...
a czy toto się najeżyło???? minę na widok tego zdjęcia mam pewnie równie zdumioną jak drugi jego bohater