
Szczurobajki (mało)polskie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Mój oddział - Milka&Iluzja!
Hahaha fajna mama
a Twój tato nie lubi zwierząt?

Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Re: Mój oddział - Milka&Iluzja!



Wczoraj przyniosłam im maliny własne. Poszłam do toalety. Wracam.. I co? Lotta! Lotta cała ubrudzona..


-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Mój oddział - Milka&Iluzja!
Zrobienie wybiegu na strychu, zasadzić mlecze, trawę, szczaw, koniczynę itp.
Hahahaha nieźle

W sumie to mógłby być ciekawy pomysł, tylko ile sprzątania

Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Re: Mój oddział.
No fajnego masz tatę




Re: Mój oddział.
...niech ktoś dla mnie urządzi taki strych! Ostatecznie szczury, ponieważ je lubię, też mogę zabrać. 

Re: Mój oddział - Milka&Iluzja!
w skrytości serca marzę o czymś takim, ale chyba jednak nie wyjdzie...ech...Babli pisze: Przystosować pokój do biegania szczurów itp. Taki małpi gaj.
rozmowa z mamą - demaskatorska


śliczny ten Twój oddział, zdrówka życzę!!!
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Re: Mój oddział.
Dwie sprawy... :
1. Nie nadaję się na DT. Tym bardziej, gdy mama mówi :
"Och..jaki rozkoszniaczek..no patrz.."
odpowiedź moja : " No tak..żal będzie się z nimi rozstawać.."
mama : " CO?! <szok>. One zostają no nie? (ja mówię nie..to tylko DT). Nie wiem co to to DT, ale mnie to nie rusza. Są nasze.."
I jak ja mam tu z mamusią wygrać
Rodziców trzeba słuchać
2. To się nazywa brak silnej woli.. oraz Fruzia.. Mój "brak silnej woli" kocha siedzieć pod włosami i na ramieniu dłuugo.. Jako jedyna. Dwie mamuśki mam w stadzie już.. Fruzia jest kochana, i rozbiegana..



10 - maksymalna liczba i koniec kropka.
U stada dobrze. Aluzja..jak to ona dostaje "napadów" głupawki itp. Oraz została osobistą szczotką do włosów.
Lotta ostatnio zaliczyła dziaba w nogę od jakiegoś niegodziwca paskudnego.. Przemywałam rivanolem, i już rany nie ma. Strup też zniknął. Locianka "wydepilowała" się wokół ranki. Wszyscy teraz śpią obżarci brzuchami do góry..
Dżindżer.. biedaak! Babki wczoraj wszystkie dostały rujki.. A Dżinuś już siły nie miał.. Cóż..wymęczyły miśka kochanego..
Babli i Klee, udają chyba kaczki gumowe.. Lotta iska je i kaczka się robi momentalnie z jednej
" a7sdfffaaa" (od Fruzi) i drugiej..
Grubas matkuje labisiom.. wciska je pod siebie, maltretuje dosłownie..
Milkins.. nie lubi towarzystwa innych szczurów. Co oznacza, że trudno będzie ją łączyć. Na wybiegu nic. W klatce futro lata. Póki co bez większych weteranów wojennych się obyło.
Fruzia zdemolowała mi właśnie biurko..
1. Nie nadaję się na DT. Tym bardziej, gdy mama mówi :
"Och..jaki rozkoszniaczek..no patrz.."
odpowiedź moja : " No tak..żal będzie się z nimi rozstawać.."
mama : " CO?! <szok>. One zostają no nie? (ja mówię nie..to tylko DT). Nie wiem co to to DT, ale mnie to nie rusza. Są nasze.."
I jak ja mam tu z mamusią wygrać


2. To się nazywa brak silnej woli.. oraz Fruzia.. Mój "brak silnej woli" kocha siedzieć pod włosami i na ramieniu dłuugo.. Jako jedyna. Dwie mamuśki mam w stadzie już.. Fruzia jest kochana, i rozbiegana..



10 - maksymalna liczba i koniec kropka.
U stada dobrze. Aluzja..jak to ona dostaje "napadów" głupawki itp. Oraz została osobistą szczotką do włosów.
Lotta ostatnio zaliczyła dziaba w nogę od jakiegoś niegodziwca paskudnego.. Przemywałam rivanolem, i już rany nie ma. Strup też zniknął. Locianka "wydepilowała" się wokół ranki. Wszyscy teraz śpią obżarci brzuchami do góry..
Dżindżer.. biedaak! Babki wczoraj wszystkie dostały rujki.. A Dżinuś już siły nie miał.. Cóż..wymęczyły miśka kochanego..
Babli i Klee, udają chyba kaczki gumowe.. Lotta iska je i kaczka się robi momentalnie z jednej
" a7sdfffaaa" (od Fruzi) i drugiej..
Grubas matkuje labisiom.. wciska je pod siebie, maltretuje dosłownie..
Milkins.. nie lubi towarzystwa innych szczurów. Co oznacza, że trudno będzie ją łączyć. Na wybiegu nic. W klatce futro lata. Póki co bez większych weteranów wojennych się obyło.
Fruzia zdemolowała mi właśnie biurko..
Re: Mój oddział.
Fruzia jest taka podobna do mojej Uch, śliczny kapturzak
też bym jej na twoim miejscu nie oddała 


Re: Mój oddział.
Ha haBabli pisze:
10 - maksymalna liczba i koniec kropka.


Re: Mój oddział.
...no nie, uwielbiam to Forum
. Babli: podziękuj ode mnie Mamie, bo właśnie dopadał mnie mały smutek ale Twoja Mama jest na to lepsza niż serek Danio na głoda. Nawet nie myśl o sprzeciwianiu się Jej woli
.
Czochranko dla całej prześwietnej Brygady ( a szczególnie perkatego noska)
.
...........
co do kropki po dziesięciu- brak silnej woli niejedno ma imię


Czochranko dla całej prześwietnej Brygady ( a szczególnie perkatego noska)

...........
co do kropki po dziesięciu- brak silnej woli niejedno ma imię

Re: Mój oddział.
Babli, powiedz mamie, że ją uwielbiam
Dogadałaby się z moją
Wiesz, jak mi jakiś czas temu Justyna powiedziała, że dojde do minimum 10 szczurów, albo i do 12, to ją wyśmiałam
A co teraz? Mam 23 i niewykluczone, że dojdzie ktoś jeszcze.


Dogadałaby się z moją

Wiesz, jak mi jakiś czas temu Justyna powiedziała, że dojde do minimum 10 szczurów, albo i do 12, to ją wyśmiałam

Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: Mój oddział.
No to wspaniała mama! Normalnie nic tylko się cieszyć i doceniać
Ja też kiedyś mówiłam, że tylko 6, potem tylko 8, potem tylko 10, potem tylko 12...


Ja też kiedyś mówiłam, że tylko 6, potem tylko 8, potem tylko 10, potem tylko 12...

Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Re: Mój oddział.
Fruzia się ślicznie prezentuje. Szkoda że Harryś nie wdał się w mamusię i siwieje.
Synkowie proszą o ucałowanie i wymizianie mamusi.
Synkowie proszą o ucałowanie i wymizianie mamusi.
Re: Mój oddział.
Dziękujemy za pochwały
zalbi... wiesz.. no ja i DT kończy się domem stałym... 10 jest idealną liczbą jak dla mnie
Postaram się w tym tyg. zrobić sesję stada

zalbi... wiesz.. no ja i DT kończy się domem stałym... 10 jest idealną liczbą jak dla mnie

Postaram się w tym tyg. zrobić sesję stada
