Strona 10 z 13

Re: wuwunięta

: czw lip 02, 2009 2:58 pm
autor: grzesia
Babli pisze:łu. Przegapiłam! Najlepszego! :-*
To Babli umie coś przegapić ?? :D ;*
Że ja przegapiłam to zaskakujące być nie może ;)
No cóż, spóżnione ale szczere: wszystkiego najlepszego!!

Re: wuwunięta

: ndz sie 02, 2009 2:12 am
autor: wuwuna
Uoi = ja zawsze myślałam, że ona ma przyspieszenie, ale przy Reggae to ona jest spokojna jak owieczka. Tak mniej więcej o 30% jest mniej ruchliwa niż Regguś co jest wręcz niemożliwe, ale jednak. Uoicia nie spoważniała, nadal ma w głowie pstro i cały dzień jej schodzi na szukaniu dziury w całym. Łobuz jakich mało. Swojego pychola musi wszędzie wcisnąć. Moja pięknotka czekoladowa z białym paskiem na czole. A pomyśleć, że ja chciała, żeby zjaśniała. Teraz się z tego śmieję.
W końcu przytyła i oswobodziła mnie z zamartwiania się jej wagą.
Łobuz, ale kochany, zawsze mnie odwiedza i sprawdza czy czegoś dobrego dla niej nie mam.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Wuniaczek lubi oglądać z ramienia świat w około, ale nie lubi jak się ją bierze na ręcę.Za to głaski po uszach i wąsidłach lubi. Niejadek, awansowała na stanowisko naczelnej anorektyczki. Jedzenie jest jej zmorą. W końcu nikt inny jak Uoi jej tego nauczyła. Ale co się dziwić, był czas, że tylko same mieszkały. I pomyśleć, że kiedyś miałam 2 szczury O_o. Kocha wylegiwać się pod kołdrą i sobie siedzi i siedzi. Koleżanki w końcu ją znajdują i jest grupowe spanie wybiegowe. Indywidualistka samica beta. Zawsze musi mnie kompletnie wywąchać i wylizać. Główny lizak stadny.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Bowduś perełka. Zawsze najbliżej człowieka. O niej to tylko w superlatywach. Koniecznie musi na ręcę. Zawsze obłazi człowieka i nie daje mu spokoju. Trzeba się nią zajmować i adorować. Gdy się ją olewa jeszcze bardziej jest nachalna. Ma oczka jak landrynki i jestem od nie uzależniona. Stroi takie miny, że nie jeden przy niej wymięka. Bardzo absorbująca istota. Stworzona specjalnie dla człowieka. Do innych szczurów łagodna i niekonfliktowa. Wysoko w hierarchii. Trzyma się głównie z Ramcią i tworzą duet idealny.
=
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ramudil fenomen. Przejęła od Raggusia słupkowanie i dziś w czasie sesji co chwila wyciągała szyję jak żyrafa. Efekt taki, że nie mogłam się powstrzymać i wstawiłam tyle jej fot. Bo nie mogłam się zdecydować, które lepsze, jak mało kiedy(przeważnie nie mam takiego problemu ). Ramusia normalnie dziś się tak bosko rozkładała, że ja przez cały czas chodziła rozmaślona na maxa. Bo ona się rozwaliła na butach i tak sobie leżała. Jest tak rewelacyjna, że aż słów brak. Chodzi za mną krok w krok. A jak mi się zdarzy odejść dalej to zaraz biegnie, żeby się nie zgubić. Proludzka, proszczurza. Podejrzewam ją, że to właśnie ona jest alfą, ale… No właśnie nie wiem kto, bo alfa się kryje trochę, ale chyba jest, bo jest taki porządek w stadzie. Zero sprzeczek, ani pół rysy na fuzzach. Dziewczęta się podporządkowywują bez najmniejszego sprzeciwu. I tworzą zgraną paczkę. Dlatego mi pasuje Ramuś, bo ona jest taka delikatna jak coś robi, ale zarazem stanowcza. I zawsze musi posprawdzać, czy w pokoju jest wszystko na swoim miejscu. No i przeważnie nie daje mi spokoju tylko wbiega i zbiega po mnie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Ydżynty ciapciak i koniec. Nie ma swojego zdania, słucha się innych. Mimo to zawsze jest zadowolony i uśmiechnięty. Ma zabawny wyraz pyszczka. Coraz bardziej lubi udawać naleśnika. Ma cudownie szeroką główkę, dzięki czemu wygląda przefantastycznie. Zawsze w świetnej formie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dżyliki czuwacz. Zawsze w pogotowiu i nadsłuchuje. Bardzo bystre dziecko. Gdyby była człowiekiem chyba by poszła na strażaka, bo zawsze jest taka skupiona. Tak bystra to była tylko Awcia. Ale co się dziwić, w końcu rodzinka. Jestem z niej dumna. Bo jest taka jak chciałam. I ma piękniuteńkie oczka. Takie perełki czarne. Jako jedyna, Bo reszta ma oczka blazedowe/huskulkowe z czerwoną żrenicą. A ja te czysto czarne ubóstwiam. Przebojowa panna. Naramienna. Z cudownie równomiernie pofalowaną sierścią, bardzo gęsto i kruczoczarną. Z owłosionymi uszami. Cud!!! Nic nie jest jej straszne.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Reggae mam nieodparte wrażenie że zamienił się z siostrą miejscówkami. Talia osy. Jędrne ciałko. Ale ja nie o wyglądzie. On ma adhd. Ale, ale no takie zaawansowane, że nawet Uoi czy Wun przy nim by wysiadły. O_O
On ma taki motor w tyłku, że sam nie wie w którym miejscu w danej chwili chce być. Efektem jest, że chce być w jednym czasie w wielu miejscach. Bardzo często jestem tratowana przez niego, bo on się tak spieszy, że mnie nie zauważa. Pędzi 20/h 7 dni w tygodniu. Normalnie nie wiem on jakieś duracelki używa czy co. Nie do zniszczenia chłopak.
Owszem jak już na mnie wpadnie to musi się pomiziać, żeby nie było. Kiedy nie biega/skacze/wdrapuje, zjeżdża to jest nacycny. Czasem zdarzy mu się zasnąć, ale rzadko. :D :D Jest w nim tyle energii pozytywnej, że aż mi się udziela.
Jak się go bierze na ręce to wtedy mięknie i daje się miziać, ale jak tylko się przestanie go tarmosić to zaraz mówi, że już nie ma czasu. Rewelacyjny jest.
Ja to mam szczęście, mam większość samic spokojnych i jednego samca z adhd.
Misiek ma słabe foty, bo tak się kiernosiły, że nie mogłam za nim nadążyć.
Ech już wysiadłam. Chyba starczy, mam nadzieję, że was nie zamęczę, ale długo się leniłam więc najwyższy czas przypomnieć o sobie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: wuwunięta

: ndz sie 02, 2009 8:14 am
autor: ol.
Fajnie, że się "przypomniałaś", bo ja dzięki temu Was poznałam :) .
Bardzo lubię wejść do jakiegoś tematu po raz pierwszy i trafić akurat na sesje indywidualne, a tu jeszcze bonus w posatci charakterystyki szczurków !
Owieczkowate Uoi i Dżyliki na tym różowym tle wyglądają przesłodko. Golec Uorkiestra: Wuniaczek jeszcze sili się na powagę, ale dumbolek i jego miny przyprawiają o salwy śmiechu (+ fotki z tortem ;D ). Miło widzieć niepokiereszowane golce, tak więc ktoklwiek w stadku trzyma władzę, to rzeczywiście robi to i dyskretnie i skutecznie. Ramudil - chyba dlatego, że u mnie rządzi czarny zwierz - zawsze mnie zadziwia kiedy słyszę, że białym też zdarza się alfować, w sumie to nic dziwnego, ale tak jakoś dziwnie... Może dlatego, że taki biały puch kojarzy się prędzej z niewinnością, delikatnością niż z autorytetem, powagą, władzą. Ale co tam brawa dla wszystkich białasów obalających w pył ludzkie stereotypy. Gratulacje dla Ramudila ! No i Reggae pędziwiatr, najbliższym razem kiedy przysiądzie na 5 sek. wygłaszcz porządnie :-* .

Re: wuwunięta

: wt sie 04, 2009 12:37 pm
autor: Nue
Jejku, ale pięknoty...!
Już od dawna się zastanawiałam, a dzisiaj zapytam - skąd takie fajne imiona?

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 11:33 am
autor: wuwuna
Historia długa i skomplikowana :D
Dla mnie moi mali przyjaciele są na tyle wyjątkowi, że chce mieć zawsze ich blisko. Imiona mają mi sie kojarzyć tylko i wyłącznie z nimi z nikim innym czy niczym. Nawet po śmierci, chce żeby przez to zawsze istniały.

Tak w skrócie.

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 11:41 am
autor: Babli
Ramudila i Uoikę kocham :D

Gratuluję kolejnej eRki :) Co trzy eRki to nie jedna :P

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 1:39 pm
autor: wuwuna
To i tu coś pokażę. :D
Od lewej: en face, lewy profil, prawy, tył.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
DżylikiObrazek
KoronoloObrazek
BowduniaObrazek
RamudiśObrazek
Obrazek

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 1:49 pm
autor: Antyfemina
Willa niesamowita. jak to mój staruszek powiedział "czad".
Dzieci nie mogą chyba narzekac na brak wrażeń i mówić, że się nudzą :P

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 1:55 pm
autor: alken
łooo, ale rezydencja, i drzewa w niej nawet rosną ;D normalnie willa w hollwood, bo same gwiazdy w niej mieszkają ;)

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 4:48 pm
autor: ol.
Klatka fenomenala, ale chciałabym wiedzieć jak ty kobieto ją sprzątasz ??? ? Masz jakieś krasnale do pomocy czy wyjątkowo zdyscyplinowane szczury ? Chociaż po zastanowieniu "zdyscyplinowane szczury" to chyba też postacie z bajki ... :-\

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 4:59 pm
autor: wuwuna
Najgorzej nie jest. Bo jest 10 rur,4 koszyki plastikowe i 8 tarasów. A je wystarczy tylko codziennie/co drugi dzień przetrzeć mokrą chusteczką. Więc ogólnie rewelacja. Dlatego też zdecydowałam się założyć tylko po jednym domku polarowym. A jak sprzątam to wkładam głowę, ręce i tułów. :D

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 5:08 pm
autor: alken
haha, to jednak cudowne szczury. u mnie są trzy tarasy, jedne schodki, dwie rury, jeden hamak (DWA szczury) i wypadałoby, żebym koczowała ze ścierą 24h na dobę ;)

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 7:28 pm
autor: wuwuna
Koronolo i Bowduś
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mama karmiąca
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Wuniak
Obrazek Obrazek Obrazek
Dżyliki
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Uoi
Obrazek Obrazek
Ydżynty
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Reggae, jeszcze się nie zaprzyjaźnił z Koronolem, więc ma fotosy w torebce.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 7:41 pm
autor: Cyklotymia
O masakra, te zdjęcia z kotem... Wspaniałe :D Że też wcześniej jakoś nie zaglądałam do tego tematu...

Re: wuwunięta

: śr sie 05, 2009 8:08 pm
autor: ol.
OOOoooczopląsu dostałam próbując wybrać swoje ulubione zdjęcie :o
Wszystkie cudowne. Po prostu :-* :-* :-*