Strona 10 z 14

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 12:34 am
autor: unipaks
Nie powinien mieć możliwości wspinania się i skakania, więc jeśli nie chorobówka to chociaż transporter. Raczej nie podawaj p/bólowych, bo będzie próbował szaleć i nadweręży łapkę; :P
Można smarować Altacetem Juniorem w żelu, potem ze 20 minut przypilnować, żeby nie zlizywał - po tym czasie łapkę przemyć wodą.
Ale najważniejsze, by nie mógł biegać, skakać, wspinać się i dużo chodzić

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 12:38 am
autor: Gadom
Zaraz mu transporter przygotuje, będzie musiał biedak na razie chociaż na jedna noc siedzieć sam ;/ Jak na złość obecnie nic w domu nie mam żadnych maści ;/

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 12:55 am
autor: sylwiaj
swierze urazy ssie chłodzi powinienes wziac łapkę pod chłodną wode na jakies 5 min to powinno przywrócić krążenie i obkurczyć obkurczyć opuchlizne a później jak wyżej altacet:)

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 1:08 am
autor: Gadom
Nie da mu się tej łapki zmoczyć wyrywa się, wziąłem trochę na rękę zmoczyłem mu ta zimna łapkę lekko woda ale to w sumie nic. A pora taka ze niech już bidak siedzi w tym transporterze, tak mi go szkoda bo widać ze chce wyjść z transportera do klatki do brata;/ A ja się czuje źle z ta myślą;/

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 1:13 am
autor: sylwiaj
sa takie fajne psikacze chłodzące dla sportowców po ok 30 zł w aptece tylko trzeba uwazac zeby nie przesadzic i raz na godzinke czy 2 psiknac łapke

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 7:27 am
autor: Gadom
Przez noc opuchlizna nie zeszła ;/ Chyba dzisiaj po południu nie odwołalne weterynarz nas czeka.

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 7:42 am
autor: Paul_Julian
Lepiej jechać, bo jutro weekend.

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 7:51 am
autor: Gadom
Pojechać pojadę tym bardziej ze mama rano coś wspominała ze chciała by tez z psem na kontrole jechać. W sumie tam gdzie jadę to jest lecznica całodobowa wiec gdyby coś było ze np jutro bym mógł jechać to i tak by mnie przyjęli. Ale pojadę dzisiaj, tylko kurde chyba do 16-17 będę musiał czekać z wyjazdem;/

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 8:33 am
autor: Gadom
Kurde ta jego łapka to jest z 2-3razy większa niż jego normalna zdrowa łapka ;/ Taki balon z tej łapki, a ja już najgorsze myśli mam co do tej łapki ;/

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 8:40 am
autor: noovaa
Możliwe że jest złamana. Powinien dostać przeciwzapalne ( u nas w obu przypadkach złapania były to 2 dawki metacamu - czyli dziś i jutro ).

Złamanie goi się u zdrowego szczura do 3 tygodni i tyle czasu powinien być w chorobówce. Przynajmniej przez pierwszy tydzień nie pozwalałabym na żadne wybiegi.

Istnieje niewielkie ryzyko stanu zapalnego, dlatego trzeba obserwować czy po podaniu leku, łapka dalej nie puchnie ...

Jeśli wszystko będzie ok, po kilku dniach zobaczysz poprawę.

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 8:43 am
autor: Gadom
No to dzisiaj się okaże u weterynarza, mam nadzieje ze nic się nie stanie ze dopiero około 16-17 będę mógł z nim jechać ? Kurde biedak tyle w transporterze sam będzie miał siedzieć;/ A drugi sam w klatce ehhh no ale jak będzie trzeba. Obecnie jest w klatce cały czas leży jedynie nieraz wyjdzie po jedzenie i picie

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 8:48 am
autor: Gadom
Mam jeszcze pytanie czy przy złamaniu na początku jak to sobie zrobił nie było by wielkich pisków itp?

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 9:04 am
autor: noovaa
Jeden z moich tymczasów złamał łapę nie wiem kiedy i nie wiem jak ... piski były dopiero przy badaniu. One są bardzo cierpliwe jeśli chodzi o ból.

Spróbuj pożyczyć klatkę .. jednopiętrową, niewielką i jeśli jego kolega nie będzie mu dokuczał, to trzymać ich razem w mniejszej. Ja jak oddzieliłam Yuki od stada, to przestała jeść ... dlatego musiałam jej do chorobówki dać jedną koleżankę.

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 11:22 am
autor: Gadom
Kurde jak na złość nie ma człowiek nawet od kogo pożyczyć nikt gryzoni nie ma w domu :P No mi się jakoś wydaje ze w nocy Sheldon w transporterze chyba nic nie pił ani nie jadł,bo jak go wpuściłem do klatki to się za picie wziął, a miskę pełno z transportera wyciągnąłem z jedzeniem. A brat mu będzie dokuczał, zawsze się bija w transporterze. Już w klatce próbował go parę razy zaczepiać.

Re: Stłuczenie? Zwichniecie? Złamanie?

: czw lis 10, 2011 12:22 pm
autor: nausicaa
jak łapa spuchnięta, to wet powinien podać steryd plus coś przeciwzapalnego, tak jak pisała noova. ale podawania przeciwbóli nie polecam, bo jak szczura będzie boleć ta łapa, to nie będzie jej nadwyrężał i mu się zagoi szybciej, a jak przestanie boleć, to będzie śmigał.
jakąś tanią mniejszą klatkę- chorobówkę możesz kupić na allegro, zawsze się przyda, jakby coś się działo.

niekoniecznie to musi być złamanie, może być zwichnięcie. w każdym razie jeśli po sterydzie ta opuchlizna zejdzie do 1 dnia, to w ogóle nie ma się czym przejmować. szczury bardzo ładnie radzą sobie z takimi kontuzjami, czasem nawet po 2 tyg nie będzie już śladu, że coś się działo (chyba, że coś się źle zrośnie, ale wtedy to inna sprawa, ale jak to komuś nie przeszkadza, to po prostu będzie miał trochę koślawą łapkę). dawaj mu więcej produktów z wapniem-jogurty itp, to się szybciej zrośnie.