szczury.org

W chwile pozniej ochłonęłam i doszłam do wniosku, ze nadmierna lektura objawow chorobowych chyba mi nie służy

Ja przez pierwsze dwa miesiące posiadania szczurów najchętniej co tydzień jeździłabym do weta, żeby potwierdził, że nic im nie jest. Mokka z Frappą nie miały prawa mieć np. sennego dnia, kiedy nie chciało im się biegać, bo ich pani wpadała w panikę, że na pewno są chore... Ale z drugiej strony - takie kruchutkie te nasze ogonki czasem przecież..

Nue, uhaha !

Delilah, trzymam

Nue pisze:Ja przez pierwsze dwa miesiące posiadania szczurów najchętniej co tydzień jeździłabym do weta, żeby potwierdził, że nic im nie jest. Mokka z Frappą nie miały prawa mieć np. sennego dnia, kiedy nie chciało im się biegać, bo ich pani wpadała w panikę, że na pewno są chore... Ale z drugiej strony - takie kruchutkie te nasze ogonki czasem przecież..

o matko. idealnie to znam

Chłe,chłe,chłe na tym Forum, to kilku socjologów, filozofów i psychiatrów miałoby niezły materiał do habilitacji....a i dla etyków też by się coś znalazło, że o pedagogach nie wspomnę a na mój temat, to by się nawet geriatra załapał.

Ale zadławienie/zachłyśnięcie , to naprawdę okropna sprawa- przerabiałam dwa razy. Nie wiem, co by się stało gdyby nie rady z „pierwszej pomocy”. Wobec wizji zachłystowego zapalenia płuc, czymże jest olany tyłeczek...
.......
dawaj tu, na drugi koniec osiedla tą baterię to ją naładuję bo mi się zdjęć chce....

Coś chyba duże to osiedle...
No i kiedy będą zdjęcia ?

No przeczytalam temat od dechy do dechy a teraz systematycznie będe zaglądala

Cieszymy się niezmiernie i zapraszamy

posikana dupka jest przecież taka urocza tylko my ludzie tego nie zauważamy

Oj, jest urocza ,tylk obiada szczurzym dupkom, kiedy my przejmiemy szczurze zwyczaje tez zaczniemy je oznaczac:D

Chłe,chłe,chłe na tym Forum, to kilku socjologów, filozofów i psychiatrów miałoby niezły materiał do habilitacji....a i dla etyków też by się coś znalazło, że o pedagogach nie wspomnę a na mój temat, to by się nawet geriatra załapał.

Taaa. patolog od razu ))

Za kciuki wszystkim dziękuje :*:*, właśnie za jakieś 1,5 lezę na jakąś rozmowę .Aaa.

Coś chyba duże to osiedle...
No i kiedy będą zdjęcia ?

Naładowałam aparat i odkryłam dwa zaległe zdjęcia Lilituchy oto i one (jej minki są bezbłędne:)


Lilitucznik w dekolcie


Błogi sen

Sen i mina wszechczasow raz jeszcze:)

mięciutka włochata ślicznota - to oczywiście o Lilitce, bez urazy Delilah
daj potem znać jakie wrażenia z tej rozmowy (swoją drogą, szybko Ci się udało umówić)

Albinoski są wspaniałe, ah.. !

Deliii, jakie Ty masz ładne włosy !
Liliś wygląda mi na szczura z iście stoickim podejściem. "Car comes, man dies. Aye." "Będzie, co ma być, a ja się przynajmniej wyśpię." Ślicznotka!

Piękna kobitka...najlepsze są fotencje jak ja to mówie leniwistyczne:)
Jak widze Twoje wlosy to odrazu kojarzy mi się moja pani dentystka bo ma identyczne(bardzo dobra dentystka)żeby nie bylo ,że zle mi się kojarzy:)
Glupie to tak wiem no ale co poradze na moj natlok myśli bezwarunkowych.

jak temu Lilitucznikowi ( ) ładnie w złotych lokach! ...właściwie, co się dziwię- "ładnemu, we wszystkim ładnie"

daj potem znać jakie wrażenia z tej rozmowy (swoją drogą, szybko Ci się udało umówić)

Aa to nie ma tak od razu niestety, na tę rozmowę czekałam tydzień , a w desperacji i ogólnym zwątpieniu zaczęłam poszukiwać czegoś innego, ale na szczęście zadzwonili i jest ok

Deliii, jakie Ty masz ładne włosy !

Dziekować

Jak widze Twoje wlosy to odrazu kojarzy mi się moja pani dentystka bo ma identyczne(bardzo dobra dentystka)żeby nie bylo ,że zle mi się kojarzy:)

heheh, no naprawde "przemile" skojarzenie wprawdzie czasami uaktywniają mi sie jakies skonnosci sadystyczne, ale do dentystow to mi daleko

Lilitucznik również dziekuje Wszystkim za pochwaly (właśnie wisi uczepiona poidełka i zalewa robaka )

A na koniec mam zdjecie mojej pieknej niebieskiej (??????!!!!??) Masumi
Czyzby kolor jej się spierał ??:D Oszukancze te szczury ,w dzisiejszych czasach

To na dupce to rudawe futerko, czy lampa błyskowa?
Mojej Mocce pojawia się coś takiego okresowo w podobnym miejscu i nie jest to wcale plama z siuśków. Coś mi się kołacze po głowie, że chyba haszczejące tak mają...?

Właśnie to jest ciekawe dlaczego Masumi zrudział tyłeczek? Strasznie dziwnie to wyglądam jakby była trzykolorowa:) Może ktoś kto sie zna na kolorkach coś wymyśli?

No bardzo interesujące "umaszczenie" prezentuje teraz Masumi - jakby się o to starać specjalnie , to pewnie by się nie udało
Zrobiła się przez to jeszcze bardziej wyjątkowa