szczury.org

jaka stopka? dlaczego niesprawna? :shock: zastrzyk domiesniowy? zdaje sie, ze nic o tym wczesniej nie pisalas...

czym go karmisz? naczytalam sie dzisiaj ulotek u weterynarza... sa takie specjalne karmy eukanuby dla psow i kotow z chorymi nerkami... nie wiem tylko, ktora by byla lepsza dla szczura... na rat guide radza psia, a ja zawsze myslalam, ze dla ogonkow lepsza jest kocia... :roll: ma dobry apetyt? i przy okazji - jaki jest ten ulubiony smak jogurtu? :lol:

No właśnie GoHa, czy mówisz o tej stópce, o którą się pytałam przez pw? Zmartwiłam się, bo rzeczywiście wcześniej nie wspominałaś że jeszcze ma problem z łapką. Czy to od tamtej pory jeszcze zostało, czy to jakaś nowa dolegliwość?

Tak na marginesie moje Belucha już w zasadzie nie utyka na łapkę.

Hm... faktycznie... widze ze nie wspomnialam wczesniej. Przy drugim zastrzyku w lapke domiesniowo Leos stracil wladze w palcach i kawalku stopy. Musial byc przy zastrzyku musniety nerw... tak sadzi IVA i to b. prawdopodobne. Zupelnie nie ujmuje mu to sprawnosci. Masuje mu nozke i wierze ze to minie... Leos biega i wspina sie bez problemow. Kolejne zastrzki juz nie wywolaly takiej reakcji.
Na dzien dzisiejszy Leos czuje sie w miare dobrze. Apetycik ma... Ale cos w serduszku kaze mi znow go bardziej uwaznie obserwowac... Jakby mial ciut smutniejsze oczka... i mial tez wczoraj porfirynke z oczka i noska przez chwilke... Musze byc czujna. Przy jakiejkolwiek nawet minimalnej osowialosci lece do weta... Trzymajcie kciuki nadal... to potrzebne.

Informacja dla zainteresowanych:
Leon tyje az milo... zrobila sie z niego znow mieciutka kuleczka... Nozka nadal lekko skapciala.. ale nie boli i nie przeszkadza w niczym. W czwartek kolejna wizyta u weterynarza z moczem Leosia i nim samym. Trzymajcie kciuki...

Trzymamy, GoHa, Trzymamy. I dużo zdrówka Leosiowi życzymy. :*

Jak tam Leonek - psoci i smiga po pokoju? Jak jego zdrówko?

trzymamy, trzymamy...

hmm... to moze jakies nowe fotki, co? :lol:

tak! ja jestem za tym !! nowe fotki chcemy! :lol:

no i czekamy nadal na wiesc
ciesze sie ze przytyl )

dlaczego husky sa takie śliczne tak krotko , a potem co najwyzej mogą być

Nie dawaj prawie zupełnie bialka , co najwyzej troche ( pol lyzeczki od kawy) mieszanego jajka lekko scietego razem z ziemniaczkami. Ziemniaki przed ugotowaniem dobrze pomoczyc w wodzie i ewentualnie odlac wode w trakcie
, moze byc z innym szczurami ale lepiej karm osobno, niech pije ile chce , mozesz dawć ziemniaki, ryz gotowany ,kluski . Szczurza karma jest zbilansowana dla zdrowego szczura to lepiej nie za duzo , no i podawaj witaminki B kompleks najlepiej i C tylko tez jakoś malutko proporcjonalnie dla szczura ukrusz, rozpusc i odlej -trzeba pamietac ze szczur waży 300 gram a człowiek nawet kilkuletnie dziecko 10000g a zapotrzebowanie na mase ciala dośc podobne. Nie oddzielaj od innych -najwyzej karm smakolykami ( miesko , jajka , pestki z dyni, nabiał , warzywa i owoce ) jak Leosia nie ma w klatce zeby mu zal nie było. A jak sobie poskubie troche ziarenek z innymi to tez mu sie nic nie stanie . Pozdrawiam.

[quote="merch"]dlaczego husky sa takie śliczne tak krotko , a potem co najwyzej mogą być [/quote]

Husky sa sliczniusie przez cale swoje zycie....caly urok to wlasnie zmiana kolorku!

a moj husky wsumie prawie wogole nie zmienil kolorku i jest nadal ciemna a ja bym wlasnie chciala zeby zjasniala!! ehh wszystko sprawa gustu

Nie pisalam bo nie mialam kompa...
Po wizycie z Leosiem u weta, obmacaniu, i sprawdzeniu moczu uslyszalam - "jest duuuuza poprawa, nerka sie zmniejszyla, mniejszy obrzek, Leos ladnie przytyl". Jestem b. heeepi. Nastepna wizyta w polowie stycznia.
Wszyscy chlopcy troszke kichaja, ale daje ehinacee i vibowit. Jutro zaczne smarowac pod noskiem mascia majerankowa... dzis dam im spokoj bo smacznie spia juz... . Jak moj M poustawia wszystko w kompie to wstawie wam najswiezsze zdjecia moich chlopcow...

prześliczna gromadka są takie kochane!! boshe no nie moge....są prześliczne...twój Leon jest taki jak moj szczuruś....śliczne ogonki, naprawde tylko pozazdrościć:)

Gosiaczku... szok. Tak strasznie mi przykro, to było też moje maleństwo, nie ważne, że kiedyś. Brak mi słów.
...
3maj się mocno. Musisz