Strona 10 z 27
Re: Moje мышь
: śr kwie 14, 2010 12:58 pm
autor: lepakkomies
Vicka211, wybacz, ale albo jestem ślepa albo gapa

ale nigdzie nie mogę się doczytać, dlaczego musiałaś oddać swoje szczurki?
A myszy przesłodkie

A czy Freya nie ma przypadkiem jakieś odmiany, że ma takie duże uszyska? (wiesz, tak jak są szczury z uszami dumbo?)
Pozdrawiam.
Re: Moje мышь
: śr kwie 14, 2010 2:20 pm
autor: Jessica
Re: Moje мышь
: śr kwie 14, 2010 4:01 pm
autor: Vicka211
lepakkomies pisze:Vicka211, wybacz, ale albo jestem ślepa albo gapa

ale nigdzie nie mogę się doczytać, dlaczego musiałaś oddać swoje szczurki?
Moja mama dostała ostrej alergii, rozwinęła się już do tego stopnia, że musiałam ogoniaste wynosić na balkon kiedy tylko pogoda na to pozwalała, bo mama się już zaczynała dusić..
lepakkomies pisze:A myszy przesłodkie

A czy Freya nie ma przypadkiem jakieś odmiany, że ma takie duże uszyska? (wiesz, tak jak są szczury z uszami dumbo?)
Freyka jest rasy short hair satin black, co odnosi się do sierści, a jeśli o uszy chodzi, to wszystkie myszki rasowe mają spore uszyska, natomiast labki takie zwyczajne, jak ma Gandzia
No, tak więc mam uszy i mysz

Re: Moje мышь
: pt kwie 16, 2010 4:13 pm
autor: Vicka211
Re: Moje мышь
: pt kwie 16, 2010 4:18 pm
autor: alken
uchi są kosmiczne

Re: Moje мышь
: pt kwie 16, 2010 4:27 pm
autor: zocha
Re: Moje мышь
: pt kwie 16, 2010 4:33 pm
autor: Babli
Uszyyy <3

Re: Moje мышь
: pt kwie 16, 2010 4:40 pm
autor: sssouzie
uszaki są kosmiczne!
no normalnie nie wiem co można jeszcze dodać
czy też je można tak sobie smyrać jak nasze szczurze kluchy? okazują przywiązanie??
całusa w każdego ucha z osobna.
i vickowego nosa.

Re: Moje мышь
: pt kwie 16, 2010 4:50 pm
autor: Vicka211
sssouzie pisze:czy też je można tak sobie smyrać jak nasze szczurze kluchy? okazują przywiązanie??
Można, można, Freykę zwłaszcza

Gandzia musi być w humorze, ogólnie bardziej się lubi tulić bądź bawić w berka

A Freyka lubi dawać całuski

Re: Moje мышь
: pt kwie 16, 2010 4:51 pm
autor: sssouzie
uoooo
i można te uchi dotykać

mam nadzieję, że im nie dorobiłaś ich z modeliny i nie odpadają

Re: Moje мышь
: pt kwie 16, 2010 6:04 pm
autor: Vicka211
sssouzie pisze:i można te uchi dotykać

mam nadzieję, że im nie dorobiłaś ich z modeliny i nie odpadają

dotykać można, i to dużo

uchi są orginalne, żadna podróbka !
Ogólnie mychy od początku bardzo często siedzią mi w kapturze albo na ramieniu, przy okazji schodzą na biurko, bawią się i takie tam

Tak samo jak to ze szczurami było. Tyle, że szczury z czasem kotłowały się w kapturze, bo nie mogły się tam całkiem zmieścić

tutaj ja z Freyką jakąś chwilę temu

.

a tak teraz sobie właśnie śpi na moim ramieniu

Re: Moje мышь
: pt kwie 16, 2010 7:22 pm
autor: Filipw
jakie piekne ucha!!!! ;p
Re: Moje мышь
: pn kwie 19, 2010 6:04 pm
autor: Vicka211
Re: Moje мышь
: pn kwie 19, 2010 6:18 pm
autor: zocha
Re: Moje мышь
: pn kwie 19, 2010 6:46 pm
autor: matrix360