szczury.org

a więc mam joz szczuryce okolo miesiaca i ma o wiele wiekszy brzuszek niz jak ja bralem z gieldy zoo. szczurzyca byla moją pierwszą a więc była zaplodniona. I czytałem na forum ze ciaza trwa ok. 21 dni a gdyby byla zaplodniona w tzn samym dniu w ktorym ja wziolem to 1 miesiac do dosyc dulgo. POMOCY!!!

Do weterynarza!

Mam od 3 tygodni samiczke (ma około 3 miesięcy). Wcześniej miała bardzo mało widoczne sutki, teraz ma bardzo widoczne i nabrzmiałe. Nie wiem co jest grane bo ona napewno nie jest w ciąży bo jest szczuplutka. Może jest chora albo coś ? Chociaż na chorą też nie wygląda bo zachowuje się tak jak zawsze czyli jest energiczna i wesoła. Co o tym myślicie ?

a wstaw zdjecia tej szczuplutkiej myszki a zwlaszcza brzusia jak robi stojke, to moze uda sie cos zobaczyc, a szczurka jest mloda wiec moze byc w ciazy i miec maly szczuply brzusio z zaledwie dwoma-trzema klusiami,zdarza sie i tak,zalezy czy z chowu wsobnego jest itp.

Ok wstawie zdjęcie tylko muszę ją uchwycić jak stoi na dwóch łapkach Naprawdę mnie to nie pokoi.

Hej mam do Was pytania dotyczące ciąży,które zamieściłam już w temacie moich nosków.

W,którym tygodniu ciąży brzuchol staję się bardzo widoczny?
Pysi brzuch się powiększył i sutki już są widoczne.
Jak myślicie kiedy ona urodzi???
Styczność z samcem miała ostatnio 5 czerwca (wtedy kupiłam dziewuchy)
Zastanawiam się nad czymś mianowicie:
Jutro mam wyjechać do rodziny.
Chciałam zabrać dziewczynki ,bo będę tam trochę,a szczurami się nikt u mnie w domu nie zajmie :-/
I nie wiem czy będzie ta podróż takim stresem dla Pysi,że ona wchłonie młode,albo co gorsza zacznie mi wtedy rodzić???
Bardzo bym prosiła też o jakieś zdjęcia samic w ciąży w 1,2,3 tygodniu ciąży.
Byłabym wtedy bardziej obeznana
Z góry dziękuję za pomoc

Nie dysponuje zdjęciami, ale ja bym zabrała ją ze sobą. Lepiej mieć ją na oku prawdę mówiąc. Sutki i brzuch mogą oznaczać ciążę.. niestety

Tak właśnie się zastanawiam.
Bo i tak wyjdzie na to ,że je wezmę.
Tylko chodzi mi o to czy ta podróż nie będzie bardzo stresująca szczególnie dla Pysi???
Miałam zamiar lachonki trzymać na rękach,ale nie wiem :-/

Hm. Na ile jedziesz do domu?

Gdzieś na miesiąc.
Wybrałam sobie miesiąc jeżeli Pysia urodzi np. pod koniec czerwca to chciałam żeby tam odchowała maluchy żeby nie było jeszcze więcej niepotrzebnego stresu.
Tzn. mam zamiar jechać na miesiąc ze względu na jej maluchy xD

To weź lachony ze sobą, tak będzie na pewno lepiej

Ok,dzięki za odpowiedź.
A trzymać je na rękach w czasie podróży???
I od razu jak zajadę (biorę ze sobą 2 klatki + jedna jest u rodziny tylko trzeba osiatkować) to dziewczyny rozdzielić do 2 osobnych klatek?
I pytanko:
Kiedy ona możliwie ,że urodzi???

Myślę, że niedługo. Skoro ostatni raz była w zoologu 5 czerwca, to minęło 14 dni, mniej więcej w 21 dniu ciąży, samica rodzi osseski. Jednak, mogła zajść wcześniej, dlatego należy jej pilnować. Jest na odpowiedniej diecie ?

Co do przejazdu, nie masz może transporterka? tak byłoby najlepiej

Mam transporterek xD.
Tylko trzymać je w nim na kolanach??? xDDD
Na odpowiedniej diecie to znaczy daję im białko z jajka,gerberki,jogurty i czasami ser.
Tylko właśnie chcę je rozdzielić,bo Buba Pysi wszystko podjada,no oprócz białka ,bo Pysia tego zaciekle broni odwracając się do Buby tyłkiem

Oddziel dziewczynki jak przyjedziesz do domu, jeśli widzisz, że drugi ogon zachowuje się źle w stosunku do zaciążonej. Lub, kiedy zobaczysz, że brzuszek jest już duuuuży i ruszają się wyraźnie kluski. W każdym bądź razie, ja bym oddzieliła po przyjeździe.

Wieź jak chcesz