Strona 10 z 95
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: śr sty 13, 2010 10:39 pm
				autor: Paul_Julian
				Aha , to w dzien sobie mogą siedziec albo na dole albo na samej górze 

Szufladowy tower  

 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: śr sty 13, 2010 10:42 pm
				autor: sssouzie
				nie, nie, kursują po wszystkich szufladach!
na każdym piętrze jest możliwość wślizgnięcia się do szuflady. dlatego właśnie moja rozpaczliwa walka o choć jedną szufladę była z góry skazana na porażkę- otworzę najniższą szufladę, i już cala komoda stoi dla nich otworem!
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: śr sty 13, 2010 10:58 pm
				autor: klimejszyn
				sssouzie pisze:dlatego właśnie moja rozpaczliwa walka o choć jedną szufladę była z góry skazana na porażkę- otworzę najniższą szufladę, i już cala komoda stoi dla nich otworem!
tu widać wyższość szczura nad człowiekiem  
 
to zdjęcie mnie rozbroiło :
http://img40.imageshack.us/i/dscf0426i.jpg/
cuuudo nochal  
 
wymiziać ogony ode mnie !  

 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: śr sty 13, 2010 11:00 pm
				autor: Paul_Julian
				Aha . Bo jakoś zakumałem , że (na tym 1szym zdjeciu) górna i dolna tylko otwarte , a wtedy tył szuflady dociska do komody -przynajmniej tak jest u mnie .
Szczuraki i tak wszystko sobie zagarniają , i kazda próba odzyskania jest skazana na porazke 

Jak to ktos na sps powiedział w moim topiku : " Nigdy nie wiadomo co sie przyda do przejęcia władzy nad światem" 

 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: czw sty 14, 2010 1:16 pm
				autor: sssouzie
				klimejszyn pisze:wymiziać ogony ode mnie ! 

 
o to, to życzenie spełniłam z największą przyjemnością  
 
klimejszyn pisze:tu widać wyższość szczura nad człowiekiem 
  
Paul_Julian pisze:" Nigdy nie wiadomo co sie przyda do przejęcia władzy nad światem" 

 
strach się bać czytając takie stwierdzenia, jak już przejmą tą władzę, może jakieś chody mieć u nich będziemy 
 
trzeba uważać i paskudom zbytnio nie podpadać 
 
Paul_Julian pisze:a wtedy tył szuflady dociska do komody -przynajmniej tak jest u mnie .
no właśnie nie wiem po co, ale u nas jest przestrzeń,nie dociska, nieduża bo nieduża, ale szczur się zmieści.
dziś znów wyszło słońce. i śmiesznie, Mu znów zapozowała, a zdjęcia wyglądają jakby były z wczorajszej sesji.a nie są!
 
 
czy mi się wydaje, czy ja może za dużo zdjęć robię? 

  może zawalam temat a nikt już nie ma ochoty patrzeć? 

 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: czw sty 14, 2010 5:24 pm
				autor: sssouzie
				hmm, hmm, popiszę sama do siebie 
 
przyznać muszę, że Enigma ambitną dziewczynką jest. wysoko w życiu zajdzie 
 
 wyszłam na chwilę z pokoju; a teraz pytanie: 
gdzie jest Enigma? :

tak to ona. tak to tam 

  a teraz przybliżenie:
z tych emocji aż aku siadły, do następnych fotek trzeba podładować 

 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: czw sty 14, 2010 5:43 pm
				autor: Zyzia
				Mala alpinistka, nie ma to jak obserwowac okolice z wysokosci. 

 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: czw sty 14, 2010 8:33 pm
				autor: Paul_Julian
				Ło rety , a jak ona tam wlazła ?O_O
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: czw sty 14, 2010 9:46 pm
				autor: sssouzie
				Paul_Julian pisze:Ło rety , a jak ona tam wlazła ?O_O
metodą prób i twardych lądowań można wiele zdziałać. 
 
a jeszcze powiem, że ucięłam półkę, tam na dole jest jeszcze jedno "piętro" i dopiero podłoga.
a ten bałagan...czuję się jakbym was gościła w tym bajzlu, wybaczcie 
  ale jakoś tak na tej półce nigdy się nie da zrobić porządku 
 
marzną mi dłonie. nie mam pojęcia jaka jest teraz w moim pokoju temperatura, wiem, że jest chłodno.
wiem, że szczury nie lubią zbyt ciepłych klimatów, dziwi mnie jednak fakt, że w gorąc śpią, w optymalnej też śpią, jedynie  w temperaturze gdy marzną mi dłonie one zaczynają brykać. może muszą się rozruszać, by nie zmarznąć? 

  może i ja powinnam powspinać się na półkę, rozgrzeję sobie dłonie 
 
kuuurcze, jak te akumulatory się długo ładują...
 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: czw sty 14, 2010 10:16 pm
				autor: ol.
				Piękne zdjęcia Mu. To Twoje ulubione 
http://img697.imageshack.us/i/dscf0390f.jpg i mnie oczarowało. 
Są takie nasycone światłem, trwaniem. 
I tak, jak mówi Sysa, dojrzałe szczurki roztaczają jakąś taką aurę spokoju i mądrości ?.. całkiem co innego niż żywiłowe młodziaki, ale nie mniej drogie. Chyba nawet droższe. I tak, jak Ty opisujesz Mu, wszystko się zgadza.
Szuflandia - marzenie szczura  

 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: czw sty 14, 2010 10:19 pm
				autor: ol.
				eh no, nie wyszło  
 
to sobie jeszcze raz pozwolę 
 
 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: czw sty 14, 2010 10:33 pm
				autor: sssouzie
				ol. pisze:Są takie nasycone światłem, trwaniem.
najcieplejsze światełko mojego życia. i niech tak trwa...
muszę poszukać czegoś weselszego, bo smutno się nagle zrobiło..
ol. pisze:Szuflandia - marzenie szczura 

 
gdybym  sprzedawała takie cuda, byłoby to hasło reklamowe 

 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: czw sty 14, 2010 11:29 pm
				autor: denewa
				Twoja Szuflandia mi się z Kingsajz kojarzy...  
 
A tutaj Enigma poszła zasięgnąć wiedzy geograficzno-przyrodniczej:
http://img706.imageshack.us/i/dscf0456o.jpg/
BTW - robiłaś fotę a aparat jest na zdjęciu   
  
 
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: sob sty 16, 2010 12:19 pm
				autor: Zirael
				He he XD Jak widać dla szczura nie ma rzeczy niemożliwych. Moja Essi jakiś czas temu nauczyła się wskakiwać z łóżka na parapet i też zwiedza w najlepsze ;>
I to jest właśnie to, co jest w nich najlepszego - że nie biegają w szukaniu jedzenia, w jakże ludzkiej chęci POZNANIA.
Cudowne ^_______________^
			 
			
					
				Re: sołzowe kleptomanki
				: wt sty 19, 2010 5:30 pm
				autor: sssouzie
				denewa pisze:Twoja Szuflandia mi się z Kingsajz kojarzy...  
  
Denewa, bo ja tak bezczelnie nazwę zerżnęłam 

  fajny film, u nas w szuflandii też fajnie, i wszystko pasuje 
 
denewa pisze:BTW - robiłaś fotę a aparat jest na zdjęciu 
 
 
hehe, sama też to dopiero po wrzuceniu zdjęcia zauważyłam 

 aktualnie mam 2 aparaty, obydwa dosyć dobre, tylko ten na zdjęciu jest niestety niekompatybilny  

  znaczy, musiałabym mieć wejście na kartę w laptoku(a nie mam), ten drugi pracuje zgodnie z kablem i bezproblemowo przerzucam zdjęcia zaraz po zrobieniu ich 
 
denewa pisze:Enigma poszła zasięgnąć wiedzy geograficzno-przyrodniczej
Zirael pisze:I to jest właśnie to, co jest w nich najlepszego - że nie biegają w szukaniu jedzenia, w jakże ludzkiej chęci POZNANIA.
to nasza cecha wspólna z Enigmą, choć  ona często niestety lubi poznawać rzeczy karkołomne i jakże niebezpieczne. za wszelką cenę 
