ech, Izabela, tez trochę tak pomyślałam (nie pod adresem osób które się starały oczywiście, bo pewnie wiele z nich widziało po prostu ostatnią szansę na merchowe ogonki)
ja się cieszę że zapisałam się na gwiezdne wojny, a planowałam zapisanie się na jakiś miot od maja 2009, odkąd jestem na forum, tylko zawsze cos przeszkadzało, jakas niespodziewana adopcja itp. więc pewnie z wieloma osobami było tak samo. wiele tez pewnie uległo tej całej nagonce na merch, nie wiedząc co mysleć
Smutne to wszystko i jedyne,co w tym wszystkim jest radosne,to te właśnie maluszki...
Wielu z nas odkładało decyzję o merchowym na przyszłość(jak ja),a bo to w stadzie nie było "wolnego miejsca",a bo Merch nie miała akurat miotu...Każdy pewnie myślał sobie,że jeszcze kiedyś będzie okazja...
A tu nagle koniec wszystkiego...Nie ma Basi...
I jak te maluszki nie maja być wyjątkowe?
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Nie chodziło mi o konkretne osoby zapisujące się na ten miot, broń boże. Chodziło mi między innymi właśnie o to, co napisał Paul: że zawsze wszystkim wydawało się, że mają czas na merchowe maluchy. A wiecie, ile razy Merch zastanawiała się, czy jest sens ciągnąć tę hodowlę, jeśli nie ma ona poparcia? Prawie przy każdym miocie pozostawała nadwyżka wolnych maluchów. Bo każdy miał czas, bo mioty jeszcze będą, bo później, nie teraz. Kiedyś napisałam w temacie o psedohodowlach i pozwolę sobie to teraz przekopiować:
"Jeszcze jedno: nie wiem, czy każdy sobie zdaje sprawę, jak ważne dla takich świadomych hodowli jest posiadanie poparcia takich zwykłych opiekunów szczurów, jak my wszyscy. Poparcia, które będzie przekładało się na zamawianie młodych z takich hodowli. Bo hodowle te nie będą w stanie istnieć, jeśli nie zapewnimy zbytu na szczurki, które powołują do życia. I nie chodzi tu o zarobek, tylko o, nazwjmy to, logistykę (ci ludzie są ograniczeni miejscem, czasem i finansami, a szczury mnożą się szybko i intensywnie ) Więc zapewniajmy ten zbyt, jeśli wierzymy, że robią dla dobra szczurów, dla fajnych charakterów czy nawet dla ciekawych umaszczeń, ale przy tym także dla poprawy ich zdrowia. To trochę syzyfowa praca, nie wiem, czy człowiek jest jeszcze w stanie zreperować to, co zepsuł wiele pokoleń szczurów temu. Ale na pewno tego zdrowia i długości życia prawdziwi/świadomi hodowcy nie poprawią, jeśli nie będą próbować. A nie będą próbować, jeśli im tego nie umożliwimy."
Teraz dla hodowli Merchowe Pole nie ma to znaczenia. Ale ma dla każdej innej wartej poparcia. Pamiętajmy o tym.
Naprawdę Was przepraszam za te myśli w tym temacie, ale pomyślałam sobie, że jak z siebie to wyrzucę, to mi może ulży.
I zmieniając temat na bardziej wesoły: Stasiu, Małgosiu, może jakieś zdjątka?
Nie da się Izabela nie wycierać łez w tym temacie,w tej sytuacji od początku,jak tylko Basia odeszła.
I to nie chodzi o czarne myśli,wielu z nas chciałoby wyrzucić teraz z siebie nie jedno...
Ja do tej pory będę do końca życia żałowała,że nie wzięłam jednak "Pana Jęzorka" (nie wiem,czy ktoś jeszcze pamięta),tylko dlatego,że zauroczył mnie inny...
A to była ostatnia,zaprzepaszczona okazja...
A teraz czuję się trochę jak złodziej...Wtedy nie chciałam,a teraz nagle całym sercem i porywam tego,który nawet nie był w planie,tylko dlatego,że jest ostatni od Basi...
Trochę to takie nie fair,nie?...
A tak na marginesie,to chylę czoła wszystkim hodowcom tego jakże niepopularnego i niemodnego zwierzęcia,jakim jest szczur...Za ich poświęcenie,pracę i ciągłą wiarę w to,że jednak nie robią to bez sensu...Ale bez szczuromaniaków,to faktycznie nie ma sensu...
I to smutne jest.
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
A ja nigdy nie chciałem brac z hodowli, mimo że ladne, bo zawsze jakies inne potrzebowały domku. Rzadko zaglądałem na hodowle, a jak odeszla Florka , to chyba własnie Merch napisała, że powinienem wziąć z hodowli. To sobie pomyslalem, że następnym razem.
Moze jest więcej osób, które tak jak ja, podziwialy Merch jako osobę gotowa nieśc pomoc o każdej porze dnia i nocy, a tak własciwie nic nie wiedzialy o hodowlach ? Czasem szkoda patrzeć na ogony, których sie nie będzie miec z takich czy innych powodów. Bo nie ma miejsca, bo nie ma kasy, bo są bidy do adopcji, bo ktoś sobie pomysli, ze zamiast uratowac labika , to wydaję kasę na jakiegoś z hodowli.
To, ze ktos pisał oczerniające pw, to jest okropne. Sprawa Merch i SHSR była dośc zawiła, szczególnie dla nowych, ale nawet oni musieli zauwazyć, że Merch ma rację gdy pisze porady.
Pewnie sie zaplątalem w tym co myślę, bo łatwiej sie mysli niż pisze. Teraz żaluję , ze nie zagladałem do Merchowego tematu więcej.
Wczoraj szturchając Tyfusa próbującego wepchnąć mi sie do rękawa powiedziałam: "Patrz Tyfi, ostatnie czapeczniki. Piękne, prawda?" Zawsze patrzyłam na nie z zazdrością tak jak i dziś patrzę z łezką w oku na listę osób, które będą posiadać niedźwiadka, że mnie tam nie ma.
Zawsze podziwiałam odwagę Merch i kiedyś jej napisałam, że są osoby wierzące, że to co robi jest słuszne i ceniące jej szczerość i zaangażowanie i ja do takich osób należę.
Mam nadzieję, że istnieje osoba, której Merch zdradziła swoje plany na przyszłe mioty i że hodowla merchowe pole doczeka sie kontynuacji.
Ja sie strasznie ciesze, że te 2 lata temu zdecydowałam sie na eFki. A to w sumie była taka szybka decyzja, gdyby nie impuls to pewnie dłużej bym zwlekała.
Za rok miały być jeszcze raz czapeczniki. Po rozpoczęciu studiów chciałam wciąć do siebie 3 merchowe maluchy, albo chociaż 2 i labika. Mówiłam nawet o tym Basi. Szkoda, że sie nie uda.
Ze mną: LeeLee + Lily W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła Tupot Małych Stóp
Licho, jestem pewna, że merch w mailu pisała mi coś o swoich zamiarach, ale niestety nie mogę znaleźć owego maila. Znalazłam jedynie w wiadomościach prywatnych informację od niej o treści "Polecam tz miot po moim long evansie - jescze nie wiem kiedy bedzi , ale to tez bedzie ( przynajmniej teoretycznie bardzo duzy i orzystny outcrossing) yl z szczurki beda tylko czarne i moze aguti." Niestety więcej nie mogę pomóc.
Ja jestem właśnie jedną z osób, które miały mieć maluszka od merch z jej następnego miotu (jestem pewna, że mówiła mi jeszcze o jednym i o tym, który miał być u Gosi teraz). Dlatego tak bardzo zależało mi na ogonku z tego miotu.. Bardzo dziękuję Gosiu, Stasiu i Sebastianie za zaufanie, jakie mi okazaliście. Mieszkam w Warszawie, więc jestem pewna, że jeśli tylko będziecie chcieli, będziecie mogli maluszka widywać.
Ach, no i merch rozważała dołączenie Fabio do swojej linii. Prosiła mnie o informowanie jej na bieżąco, jak jego charakter, jak się rozwija. Mówiła, że chce go lepiej poznać. No, ale teraz to już z tego.
Na styczeń - kwiecień merch planowała 3 mioty, po Zubejdzie, Ontario i Jokaście/Ashoce. Najwięcej pewnie o planach hodowlanych wie Sebastian, podpytamy go jak do nas wpadnie. Ech dużo rozmawialiśmy o planach na 2011 rok i ciężko pogodzić się z myślą że Basia już ich nie zrealizuje
No ale aby zmienić temat nabardziej radosny zdjecia maluszków.
Tak jeszcze dodam że rozczulił mnie ten cytat PW od Merch ten brak liter, nie wiem czy wszyscy wiedzą że w jej postach brak niektórych liter bo ich nie miała na klawiaturze Paskudy jej oderwały
Łojejujejejejuuuuuu!!!Ile słodyczy!Toż to już nawet ciacho do kawy nie jest już potrzebne,tyle rozkosznych słodkości!!! A jakie one maja fajne łapki pulpecikowate!
Ale to mnie powaliło na kolana w rozkosznym rozczuleniu...Ta mordeczka w środku... http://www.pracownia82.pl/images/phocag ... b_m_10.jpg
StasiMalgosia pisze:Tak jeszcze dodam że rozczulił mnie ten cytat PW od Merch ten brak liter, nie wiem czy wszyscy wiedzą że w jej postach brak niektórych liter bo ich nie miała na klawiaturze Paskudy jej oderwały
A ja zawsze myślałam,że ona tak szybko pisze,że aż zjada litery po drodze...
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
W takim razie jeszcze bardziej cieszę się, że go wstawiłam. Taki mały powiew merchowej obecności.
Co do maluszków, przypominają mi takie mleczne czekoladki, białe czekoladki. Ewentualnie kawę z pianką i mlekiem. Są tak cudownie rozkoszne, że nie da się tego opisać. Nie znam się za bardzo na jasnych 'kremowych' kolorach, bo nie mam takich ogonków, ale widzę tak trzy odcienie: biało-beżowy, beżowy, szaro-beżowy. Nie mam zielonego pojęcia, jakie to kolory, ale wyglądają fantastycznie.