Strona 10 z 15

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: czw lut 16, 2012 8:31 pm
autor: pyla
iguta tak, mają już 5 tygodni, więc lepiej nie ryzykować

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: czw lut 16, 2012 9:02 pm
autor: Iguta87
Szukam cały czas kogoś kto by ze mną pojechał do Wrocławia, bo trochę się boję podróżować pociągiem w taka pogodę z taką ilością szczurów.
Jak iku się zdecyduje na 100% i powie ilu chłopców to wtedy bedziemy się zastanawiać.

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: czw lut 16, 2012 10:26 pm
autor: Rajuna
Iguta, nie stresuj się, tylko jedź :P ja na raz sama pociągiem wiozłam 10 szczurów w 3 transporterach, to Ty też dasz radę :D

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: czw lut 16, 2012 10:38 pm
autor: Iguta87
Jadę na 100% to wgl nie ma dyskusji;) ale boje się w sensie czy PKP nie zawiedzie bo warunki pogodowe są nieciekawe;/ bo walałabym nie musieć wysiadać w połowie drogi na jakimś dworcu-zombi bez możliwości ogrzania maluchów.

W jedną stronę (bo z Gliwic do Wrocka towarzyszą mi dwa haszczaki) będę miała termoforki, ale do czasu drogi powrotnej dawno mi wystygną;/

Panikuję?

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: czw lut 16, 2012 10:53 pm
autor: Iguta87
Aha, iku, jak byś się zdecydowała to musiała byś już w niedziele odebrać chłopców bo ja nie mam już więcej klatek. Ale mój pociąg pewnie jedzie przez Katowice więc może tak by się udało.

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: czw lut 16, 2012 10:59 pm
autor: Rajuna
Warunki w PKP są nienajgorsze, nie ma śnieżyc i mrozów po -20*C, więc jest ok :) poza tym jak jechałam teraz Kraków-Katowice-Wawa, to IR miał wagony z przedziałami, ogrzewane, był na czas na każdej stacji i wszystko było super (poza tym, że mnie w Kato na dworcu chcieli okraść - więc uważaj na plecak :P). Plus w razie czego na dworcu we Wrocku są budki z żarciem, za kilka złotych na pewno ktoś się zgodzi nalać ciepłej wody (czy tam wrzątku, nie wiem jakie masz) do termoforów :)

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: pt lut 17, 2012 11:54 am
autor: pyla
Weekend zapowiada się "ciepły", więc może nie będzie tak źle:) aż mi głupio, że tak Was fatyguję :(

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: pt lut 17, 2012 11:59 am
autor: Eve
A my już dziś zabierzemy Ci kilka ogonów !:)

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: pt lut 17, 2012 12:04 pm
autor: rudziatko
W PKP wbrew pozorom są całkiem dobre warunki ;) Dwa lata temu w zimę odbierałam z Wrocławia moje aktualne pannice i w pociągach było cieplutko :) a i ile miejsca miałam, bo nikt się dosiąść nie chciał :D

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: pt lut 17, 2012 2:02 pm
autor: Rajuna
rudziatko - dwa lata temu... :P W pkp sytuacja zmienia się z godziny na godzinę :D

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: pt lut 17, 2012 6:03 pm
autor: pyla
Nie straszcie Iguty bo jeszcze rower wybierze;)
4 dziewczynki już jadą z Eve do nowych domków...

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: pt lut 17, 2012 8:23 pm
autor: pyla
Zostały 4 chłopaki do wzięcia

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: pt lut 17, 2012 10:46 pm
autor: Eve
Trzy mikruski pojechały a została tylko jedna śliczna u mnie i czeka na właścicielkę, która ją odbierze w niedzielę, ale moje Nowe Dziecko się zakochało i nosi małą w kocyku aż musiałam zareagować "głosem" żeby zbierał się do spania :)
Te Maluchy są CZADOWE - brać ! Jak ktoś sobie wymarzył kochane zwierzątko co siedzi parę godzin w kapturze to nie ma się co zastanawiać !
Ja miałam silną wolę i teraz mi szkoda że jednak impuls nie zwyciężył ..
One są PRZE GE NIAL NE !

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: pt lut 17, 2012 11:02 pm
autor: ania2832
Popieram Eve, popieram Eve! :D
Mój wręcz uwielbia siedzieć w kapturze lub w rękawach. Przed palcami na wybiegu trochę zmyka ale to młode "głupie".. ;D W kontakcie nawet z dużymi ::) szczurami nie miał żadnych problemów. Brać te 4 chłopaki :D

Re: [Świdnica, Wrocław] wiele maluchów czeka

: pt lut 17, 2012 11:04 pm
autor: Iguta87
Spokojnie przyjadę na pewno, choćby na hulajnodze;)
Wszyscy tak zachwalają te maluchy, a ja już i tak nie mogę się doczekać na moją agutkę;)
Zresztą na wszystkie nie mogę się doczekać, tak dawno nie miałam DTciaków że się stęskniłam już;)