Strona 10 z 14
Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 7:24 pm
autor: emi2410
O rany, oby to nie było faktycznie nic złego.
last.drop.of.blood pisze:I albo mam schizy, albo się jej ruszają małe w bamboszku.
No ale skoro małe się ruszają, to znaczy, że nie są martwe. Mam nadzieję. Mi też się wydawało, że jak ją macałam były tam kluchy, ale nie potwierdziłam, bo bez usg, to ciężko stwierdzić na 100% póki brzuchola i ruszających się kluch nie widać dokładnie.

Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 7:28 pm
autor: StasiMalgosia
nigdy nie widziałem ruszających się maluchów w brzuchu, nie wiem czy to wogule możliwe, u psów też nie widziałem, a no i nie znam się aż tak na ludziach ale u nich pewnie też nie widać ruchów w brzuchu.
Mnie te ruchy bardziej jeszcze przerażają
Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 7:46 pm
autor: last.drop.of.blood
I psów i ludzi widać na pewno jak się ruszają, wiem z własnych obserwacji. :>
Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 7:49 pm
autor: emi2410
I u psów, i u ludzi, i u szczurów.

To też wiem z własnego doświadczenia.

Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 7:53 pm
autor: klimejszyn
last, jak dalej nie ma maluchów, to naprawdę podjedź do weta... skoro ona wczoraj wieczorem krwawiła..
Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 7:57 pm
autor: StasiMalgosia
Jeśli podkrwawia już od paru dni jest ryzyko że maluch utknął w drogach rodnych i tu bez pomocy weta się nie obejdzie. Jak nie urodzi w nocy to pewnie bez cesarki się nie obejdzie.
Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 7:59 pm
autor: emi2410
Wątpię żeby któryś wet u nas się tego podjął.
last, kurczę, pasowało by jechać z nią do Krakowa.
Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 8:40 pm
autor: last.drop.of.blood
Jutro idę z nią do weta, jeżeli jutro niczego się nie dowiem, to pojadę z nią od razu do Krakowa, może się będzie dobrze..
Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 8:43 pm
autor: klimejszyn
trzymam kciuki, żeby było dobrze. jeśli będziesz się umawiac do Oazy, to spróbuj się wcisnąć ok 14 - ja o 14 mam wizytę, to mogłybysmy się w lecznicy spotkać.
Re: Greckie boginie.
: czw wrz 06, 2012 8:51 pm
autor: last.drop.of.blood
O 14 niestety nie dam rady, bo mam dość ważny sprawdzian i to w nowej szkole. W ogóle jutro mam kompletnie zawalony dzień, dlatego dopiero w sobotę wejdę na forum i wszystko powiem.
Re: Greckie boginie.
: pt wrz 07, 2012 10:10 pm
autor: Eve
To czekamy na wieści i profilaktycznie trzymam paluchy
Re: Greckie boginie.
: sob wrz 08, 2012 11:12 am
autor: last.drop.of.blood
Byłam z nią w końcu dzisiaj u weta, dostała zastrzyk, który powinien wywołać poród jeszcze dzisiaj. Małe żyją, choć nie ma całkowitej pewności. Jeżeli do poniedziałku nie urodzi czeka nas operacja.
Re: Greckie boginie.
: sob wrz 08, 2012 11:42 am
autor: BlackRat
Czyli jednak jest w ciąży. Bidulka, oby wszystko było z nią w porządku. Trzymam łapcie.
Re: Greckie boginie.
: sob wrz 08, 2012 11:45 am
autor: StasiMalgosia
Kurcze, w najlepszym razie (zakładając że do zapłodnienia doszło tego samego dnia kiedy została rozdzielona z synem) dziś mija 26 dzień ciąży. Jeśli po oksytocynie urodzi to i tak trzeba sprawdzić czy napewno urodziła wszystkie maluchy i łożysko. Havcia po oksytocynie (podwójnej dawce) dała radę urodzić 2 maluchy i w końcu i tak skończyło sie na cesarce. Trzymamy kciuki za małą.
Re: Greckie boginie.
: sob wrz 08, 2012 6:49 pm
autor: last.drop.of.blood
Urodziła!