Strona 10 z 17
Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 9:49 am
autor: Nina
Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 10:01 am
autor: BlackRat
Nina, jakie słodkości!

Aż mam ochotę je schrupać ;] Ja też już chcę swoją perełkę

Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 10:55 am
autor: Asengrith
Widzę że maluszki już buszują w rurce
Nie bądź smutna BlackRat, już niedługo Twój ogonek będzie u Ciebie
specjalnie dla Ciebie zdjęcie Twojego "Tygryska"
https://rapidshare.com/files/1644679933/P1140073.JPG
https://rapidshare.com/files/3284776928/P1140074.JPG
Nadal małe ogonki szukają domku !!

Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 11:46 am
autor: BlackRat
Zaraz mi serducho pęknie, takie mam śliczne dzieciątko ;] Jeszcze "tylko" dwa tygodnie...
Asengrith, dziękuję za dodatkowe zdjęcia mojego skarbusia

Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 2:45 pm
autor: Repuzel
a moja pięknota cierpliwa?:)
Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 8:48 pm
autor: Asengrith
Repuzel Twoja to jest wielka ogromna ciepła włochata kluska
Napisze jak było na wizycie u dr Piaseckiego:
Szogun - za 2 tygodnie wizyta by umówić się na wycięcie gruczolaka. Szczurka jeszcze karmi więc musimy czekać.
Szarik - ma świerzb, leczony zastrzykami, co tydzień jeden dostaje.
Maluszki - na początku było dobrze, szczurki zdrowe. Potem przyszła Malachit i jak wzięła swojego szczurka to się okazało że jednak nie. Z doświadczenia uświadomiła mnie ze mogą mieć wszoły. Poszłyśmy wiec razem drugi raz by to sprawdzić i faktycznie je mają. Zapudrowane maluchy są już w nowych domkach a "moje" maluchy jutro mają gruntowne sprzątnie klatek i pudrowanie. Przepraszam dziś wszystkich za kłopot z ogonkami a dla osób które jeszcze czekają na swoje maluszki niech wiedzą że szczurki są już leczone i jeszcze raz bardzo przepraszam za zamieszanie
Wszem i wobec oznajmiam że Szafirka (Szafirek) znalazła nowy domek

Rozczulający maluszek urzekł swoja urodą samego dr. Piaseckiego i za 2 tygodnie On zostanie jego nowym opiekunem

Bardzo się cieszymy z Tego powodu.
Podsumowując; szczurki są leczone i wszystko wskazuje na to że za niedługo znów będą zdrowe.
Pozdrawiam

Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 9:14 pm
autor: mania85
Szafirka nie mogła lepiej trafić

Bardzo się ciesze że tak szybko znalazła bardzo dobry domek

Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 9:53 pm
autor: Freika
A jak tam moja Viosenka?
Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 10:18 pm
autor: ozi
Moi drodzy, dzisiaj odebrałam swojego chłopczyka i mówię wam - to nie jest szczur, to myszka

Jak dla mnie to jednak american blue.
Chłopczyk na razie się aklimatyzuje, pobiegał po klatce i poszedł spać. Teraz nieśmiało podbiera jedzenie z miseczki i pije z poidełka w najdziwniejszych pozycjach
Jest prześliczny, już każdy go kocha

Brać pozostałe!
Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 10:20 pm
autor: Nina
Moje maluchy też wszystkich zauroczyły

Mama cały czas zagląda do klatki. Nawet mój facet, który 'nie lubi szczurów' o nie wypytuje ^^
Są bezstresowe i strasznie ciekawskie. Wlazły na głowe starszej koleżance i jeszcze bezczelnie tupią

Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 10:26 pm
autor: BlackRat
Oj biedactwa, robale je oblazły

Oby szybciutko się ich pozbyły.
Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 11:08 pm
autor: Malachit
to nie jest szczur, to myszka
Potwierdzam

Faktycznie okazało się, że trzeba było się pudrować, moja mała klucha ma więc na razie kwarantannę, poza tym jest tak mała, że musi trochę przytyć, żeby nie zwiewać z klatki

U mnie też wszyscy stwierdzili, że jest taaakaa słodka i ma piękne futerko, taki malutki wypłosz

Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: pt maja 18, 2012 11:56 pm
autor: Malachit
Aha, co do tych wszołów, to nie jest
Asengrith wina ani zaniedbanie, dr Piasecki oglądnął szczurki i wyglądały na czyste. Ja po prostu jestem czepialska i dociekliwa i gdybym nie wiedziała na co konkretnie patrzeć, to też bym tego na pewno nie zauważyła, ponieważ jajek na sierści było tylko kilka, dlatego doktor obejrzał je na moją prośbę jeszcze raz, dokładniej. No i niestety znów miałam nieprzyjemność oglądać robaki pod mikroskopem

Nie wynika to więc z zaniedbania czy czegoś takiego

zresztą wszystkie szczurki zostały wypudrowane i będzie dobrze.
Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: sob maja 19, 2012 8:35 am
autor: Shigella
Re: [Brzeg] Oddam małe szczurki w dobre ręce
: sob maja 19, 2012 8:53 am
autor: Nina
Ja kluchy oglądałam pare dni wcześniej i były czyściutkie

Z resztą jak odbierałam swoje małe, to ledwo było cokolwiek widać, u dwóch bardziej. U moich śladów zero, ale sie posypiemy tak czy siak.
Moje glizdy już połączone (bo Mii potrzebne już było towarzystwo). Sypnięcie dwóch czy trzech to żadna różnica.