Strona 10 z 12
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: wt paź 18, 2005 8:59 pm
				autor: sopocianka
				Mama miała wyjątkowo dobry humor i prawie od razu się zgodziła z zastrzeżeniem "jeśli coś mu się stanie, nie będzie kolejnego" tfu tfu...  :tongue3:  Na tapecie mam trzy zdjęcia mojego (ach, te słowa!) Settimo i napis: "Settuś Tym razem będzie dobrze!" i głęboko w to wierzę. Ktoś kto urodził się trzynastego, nosi imię oznaczające po włosku "Siódmy" (a jak wiadomo siódemka jest szczęśliwa) nie może mieć pecha! A ja ze swej strony zrobię wszystko, aby dożył w absolutnym zdrowiu dorosłości i cieszył się życiem przez długie lata!
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: czw paź 20, 2005 8:25 pm
				autor: sachma
				Jagas ta twoja panna to wojownicza  

 Bandyta tak ja gania tak sie meczy, a ona nie chce ustapic  :lol:  nie daje sie mu przewrocic  :lol:  jak narazie na kolo 10 prob 1 zakonczyla sie przewroceniem malej na plecy mimo jej ogromnych sprzeciwow  :lol: 
no a te 9razy to byly wielki pisk i szybka ucieczka  :lol:  
moze przy okazji Bandi troche schudnie  :lol:
 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: czw paź 20, 2005 8:41 pm
				autor: jagas
				U mnie po każdym oddanym szczurku od nowa była ustalana hierarhia w stadzie... I wcale nie zawsze staruchy były górą... Chyba najbardziej dokopywał wszystkim Settimo Sopocianki. W końcu pierwszy z miotu, materiał na dominującego samca...
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: ndz paź 23, 2005 9:22 pm
				autor: sachma
				Mala juz sie zaaklimatyzowala  

  jak jej sie nudzi ciagnie Bandyte za ogon i albo go goni albo ucieka 

 czasem go tak meczy ze ten siedzi przy drzwiczkach od klatki i piszczy... 
jeszcze nie chce sie dac wziasc na rece ale juz sie przyzwyczaja do siedzenia na kolanach i do noszenia jej po pokoju, je z reki (chyba ze jest po za klatka) powoli sie uczy gdzie co jest i gdzie wchodzic nie wolno... dzis caly dzien chodzila  za Bandyta, byla tam gdzie on, a gdy on odpoczywal mala biegala dookola niego i co chwile go zaczepiala  :lol: 
czasem tak komicznie to wyglada 

 siedze i patrze jak ona sie bawi a Bandi probuje nad nia zapanowac i jemu to nie wychodzi 

malutka to taki maly cykorek, nigdzie sama nie pujdzie... albo idzie za moja noga albo za Bandyta... ale jak juz poczuje sie gdzies pewniej to dostaje takiego spida  :lol:  wszedzie jej pelno 
 
dzieki Jagas za tak cudowna panne 

 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: ndz paź 30, 2005 12:04 pm
				autor: sopocianka
				Chłopaki się lubią, od dawna już siedzą razem mimo świerzbu (jutro idę z obydwoma do weta -dla pewności). Setti jest strasznie dziki, czeka mnie sporo pracy, aby go oswoić...
Dzięki, Jagas! Malec jest po prostu...  :drunken:  Już nie taki malec... je za trzech... tyłek ma już prawie taki wielki jak Okruch i brzuszek taki wypukły... hehe  :lol:
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: ndz paź 30, 2005 1:13 pm
				autor: jagas
				Fajnie, że ogonki się wam dobrze chowają... 

 Moja Mizu też rośnie jak na drożdżach i nie daje spokoju starszym szczurkom. Ostatnio zawzięcie testuje różne pomysły budowlane. Np. próbuje wyłożyć sufit dużego domku sianem...
ps. ktoś mi wyciął kilka stron tematu... 

 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: ndz paź 30, 2005 3:02 pm
				autor: sachma
				nikt nie wycial tylko terazjedna strona miesci o wiele wiecej postow  
 
Mala dzis objadala sie gotowanym kurczakiem makaronem groszkiem i marchewka 

 zawsze to Bandyta szybciej zjada ale tym razem mala go przegonila  :lol: 
szaleje z nim jak moze  :lol:  meczy mojego staruszka  

  znalazlam nowy sposob zwrocania na siebie uwagi  :lol:  zaczyna skakac po spiacym Bandycie podryza go za ogon albo brzuszek  :lol:  ale on powoli sie przyzwyczaja i dzis mala meczyla go tak z 10min zanim ten chcial sie z nia pobawic  :lol:
 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: pn paź 31, 2005 3:09 pm
				autor: sechmet
				a u mnie mały ma się świetnie  

  właśnie siedzi u mnie w kieszeni i objadaja się gerberkiem  
  
a jak rośnie, normalnie nie wierze że już taki duży jest   :lol:  i taki kochany
a w nocy tak szaleje, że budzi mnie i przy okazji reszte szczurów, które nie są z tego zbyt zadowolone  

 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: ndz lis 06, 2005 10:42 am
				autor: sachma
				ja dzis rano siedzialam z Kami (nie pozwala brac sie na rece, ale jak sama na kolana wejdzie to siedzi ile sie da  :lol: ) i dzis wzielam ja podnioslam ... nawet nie zauwazylam kiedy tak strasznie urosla, jeszcze kiedys miescila mi sie w rece  :lol:  a teraz w dwuch ledwo sie miesci  :lol:  przytyla duzo ale raczej poszlo jej to w miesnie.. jest bardzo zwinna szybka i jak ja sie bierze to taki jeden miesien  :lol:  slodkosci 

 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: ndz lis 06, 2005 11:33 am
				autor: jagas
				ech... a mojej Mizu tylko kuperek rośnie, zamiast biegać to tylko ciagle coś buduje, a ja to później muszę sprzątać
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: pn lis 07, 2005 4:01 pm
				autor: przyjazna_maja
				gratulacje to fajnie miec kluchy w domu 

 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: pn lis 07, 2005 4:41 pm
				autor: sachma
				juz od dawna tych kluch nie ma u jagasa  :lol:  troche sie spoznilas  

 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: pn lis 07, 2005 8:59 pm
				autor: sopocianka
				Setti też tyje. Już ma tyłek 2 razy większy od głowy! I zaczyna się oswajać! 
 
Dzisiaj byłam z ogonami u weta. Settimo -szczęściarz- za mały na zastrzyk dostał kroplę ivermectinu na kark, tak jak tydzień temu.
 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: ndz lis 13, 2005 9:03 pm
				autor: sopocianka
				Wszystkiego najlepszego dla wszystkich dzieci Dominiki!!! 

 Maluchy skończyły dzisiaj dwa miesiące! Settimo (śc)iska swoje siostrzyczki i swoich braciszków i życzy im wielu szczęśliwych miesięcy i lat życia w kochających domach. Do życzeń tych się przyłączam. 

 
			 
			
					
				Ledwo zostałem tatusiem, a juz jestem dziadkiem...
				: ndz lis 13, 2005 9:11 pm
				autor: sachma
				jak to szybko minelo :lol: jaka Kami jest stara :lol: a dalej sie zachowuje jak mala dzikuska... no chyba ze mam cos dobrego do jedzenia... wtedy ujawnia sie w niej grzeczy, oswojony, nie bojacy sie niczego szczur...