[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
kwitak
Posty: 119
Rejestracja: pn lut 23, 2004 7:38 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: kwitak »

Moja Fiona też kichała jak ją kupiłam, teraz też jej się to zdaża, wtedy rozpuszczam 1/8 vibovitu z wodą i jej daję, jak dotą dawsze pomagało. Możesz iść na wszelki wypadek do veta, ale myślę, że vibovit powinien pomóc. Pozdrawiam
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: ania85 »

mi wet poradził też żeby, gdy maluch kicha kupić Cebion i dawać 3 kropelki dziennie - na wzmocnienie.
Albo Lakcid - dostajesz proszek w takich ampułkach, mieszasz z wodą i dajesz jedną dziennie szczurkowi - ja polewam tym np ogórek i wcina aż miło :)
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: krwiopij »

az 3 kropelki? to dosc sporo... szczegolnie latem, kiedy mozna znalezc naturalne zrodla wiatminy c (bo cebion to po prostu slodka witamina c dla malych dzieci)...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: ania85 »

noo, ale mała miała zapalenie płuc podejrzewane i antybiotyk średnio działał na nią :(
ale jak daję jej ten Lakcid i Cebion jest dużo lepiej :)
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: roenna »

Moja Morfi tez tak kicha/prycha ale słyszłam ze to normalne ale na wszelki wypadek kupie ten cebion (rozumiem ze kupie w aptece a ile kosztuje??) ale nie wim jak to dawkowac.. dawac do wody?? ile kropel na ile wody?
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: ania85 »

u mnie Cebion, taki w buteleczce 30ml kosztuje koło 10 złotych, mi wet kazał dawać po 3 kropelki dziennie, ale myślę że wystarczy tak ze dwie - raz dziennie. Najlepiej gdyby Ci je zlizała z ręki ;) ale też można skropić np kawałek ogórka albo jogurtu i dać do zjedzenia.
Z wodą to raczej bym nie mieszała.
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: roenna »

A to pomaga na kichanie? Bo martwie sie o morfi.... A poza tym jak spi/ usypia ta ja co jakis czas tak "szarpie" (całe ciało jej sie porusza do przodu jakby tiki miała) to juz chyab nie jest normalne :( Martwie sie o nia:( :(
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: ania85 »

wiesz, ja bym raczej radziła zajrzeć do weta. Bo dokładnie takie objawy jak opisujesz były u mojej maluchy początkiem zapalenia płuc :(
więc gdybyś mogła, to przejdź się do lekarza - nie zaszkodzi sprawdzić, bo potem może być późno...
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: roenna »

A moze to tylko przeziebienie?? nie strasz mnie ;( rodzice sie nie zgodza pojsc do weta ze szczurem... ile taka wizyta moze kosztowac?
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: ania85 »

nieleczone przeziębienie = zapalenie płuc, nieumiejętnie leczone pewnie też więc raczej radziłabym na własną rękę nie eksperymentować.
Wizyta u weta kosztuje koło 515110 zł + ewentualne leki które będziesz musiała wykupić w aptece. Jak byłam z Amfetaminką to lekarz zaleciła jej tydzień na zastrzykach z Baytrilu i za każdą wizytę płaciłam ok 5 złotych, więc w sumie wyniosło mnie to mniej więcej 40 złotych.
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: roenna »

ale gdzie ona sie oga tego nabawic?? przeciez jest u mnie niecałe 2 dni :( w domu nie ma przciągów w klatce ma duzo rzeczy na zbudowanie sobie domku a w zoologicznym przednia czesc "klatki" była oszklona... ma chyba 1 góra 2 miesiace... A jakie jeszcze obiawy wystepuja??
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: ania85 »

moja tak kichała od pierwszego dnia u mnie - podejrzenie padło na sklep - albo tam były przeciągi albo tak 'firmowo' już miała :( miała ze 4 tygodnie jak ją wzięłam.
Objawy?
*kichanie
*tzw 'wstrząsy' całym ciałkiem
*takie jakby świszczenie czasem - przy oddychaniu
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: roenna »

a za ile po tym.. no wiesz. . byłas z nia u weta??
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: ania85 »

wzięłam ją bodajże w sobotę, niedzielę jeszcze siedziałam z nią w domku, a do weta poszliśmy w poniedziałek :)
Maluda miała zastrzyki od poniedziałku do niedzieli i teraz dostała właśnie tą witC na wzmocnienie organizmu i Lakcid, ale zamiast Lakcidu to można podawać na przykład jogurt naturalny z żywymi kulturami bakterii.
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
roenna
Posty: 1036
Rejestracja: wt lip 06, 2004 4:23 pm

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

Post autor: roenna »

przeczytałam temat i zauwazylam ze z moim szczurkirm dzieje sie to samo...
to jego fragm.

"Mam nadzieję że mi pomożecie. Mój Karolek jest u mnie ponad tydzień, jest moim pierwszym szczurkiem. Czytałam różne posty na temt kichania ale nie wiem czy to odnosi się akurat do mojego bo ON jest jeszcze malutki. Co mnie tak nie pokoi? ciągle kicha i "chrupie" ząbkami. Czytałam że może to byc spowodowane ściółką, i nowymi warunkami ale on kicha i kicha. Wydzieliny z nosa nie zauważyłam, apetyt też ma, bawi się ze mną i liże. Tylko te kichanie Mykoplazmoza- mam nadziejąże nie .


Od kiedy dokładnie masz szczurka? Jeśli około tygodnia - to zazwyczaj normalne i szybko przechodzi (do dwóch tygodni). Kichanie spowodowane jest wtedy duzym sptresem związanym z nowym mieszkankiem i towarzystwem (zarówno nowych ludzi jak i ewentualnie innych szczurów)."





Jest dopiero u mnie 1,5 dnia wiec moze poczekac?? moze to związane ze stresem? jutro w kadym badz razie pojde do apteki i kupie cebion czy moze lepsza jest echinacea?? A jak nie przejdzie po tygodniu (góra dwa) to pojde do weta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”