szczury.org

No to pochwaliłam Wchodze do pokoju i słysze dziwny pisk, lokalizuje skąd dochodzi: klatka kapturek, Nessy siedzi w domku i piszczy... Cały dzień próbuje uciec przed guzem, nie chce kontaktu z innymi szczurami prócz siostra, prawie nie biegała. Guza sama rozdrapuje... Musi ją swędzieć. Obcięłam pazurki i mam nadzieje, że to pomoże.

Nessu:

Tu widać paskudną sznyte, więc linki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/23b ... 0bb1f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/486 ... 00ab2.html

Fuks też sie załapał:


No i panie, które nie wyglądają zbyt pokazowo
Debciak:


Aferka:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5cc ... 97f39.html
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 8cf19b65e0

Zakochałam się w tych fotkach! cudne, dzielne i kochane Ogony ^^

jejku, nie zdawałam sobie sprawy z tego, że ten guz jest taki ogromny..
trzymam kciuki za chorowitki!
cudne zdjęcia, ucałuj maluchy

Ja też trzymam kciuki za te biedulki,
wygłaszcz ogonki i wymiziaj koniecznie

Jejkuniu, Deborka wygląda jak Szczurosław

Biedaczki, niech się trzymają i dzielnie walczą, a Aferka coraz mniej albinosa przypomina

Maleńka bida... Nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak guz może byc taki duży...
Ucauj ode mnie serdecznie wszystkie swoje szczurzaki, a szczególnie chorowitki.

Wpadłam dzisiaj na głupkowaty pomysł Ogrodziłam kawałeczek pokoju po którym szczury raczej nie chodzą i zabrałam sie za łączenie towerowców i dzieciaków. Obeszło sie bez krwawych scen (nie licząc moich podrapanych nóg), pare bójek było, ale całkiem niegroźnych. Ogólnie jestem zadowolona i wreszcie mam miejsce, gdzie moge łączyć gnojki (z łóżka zmykają zanim je tam włoże a biurko za małe, po pokoju puścić ich samopas też nie moge...)
Fotki kiepskie jakościowo, bo nie było czasu na ustawianie ostrości
Fotki ze mną już w ogóle mi sie nie podobają (Nin sie spasł i sie nie lubi), ale widać co te głupki wyprawiają jak mają mnie "pod ręką"
Najbardziej mi sie podoba fotka z Croppą wspinającą sie po mojej gołej nodze Mam pamiątke w postaci pięknych sznyt od kolana w dół.

Ajajaj.. mnogość szczurów

A co do Ciebie Nina, to po ja Ci po prostu zazdrasczam. W końcu ja zawsze wyglądam tak samo (chyba, że photoshop mi pomoże odbić się od rutyny), a Ty wszędzie inaczej. Dla mnie to jest zaletą. A na dodatek jesteś ładna bardzo, to nie marudź!

Nie nooo, oglądając takie zdjęcia morda sama się śmieje, świetne masz te szczurzaste

Aaaale mordki boskie!!! No czadowe te fotki. Jak się na coś takiego patrzy, to jeszcze bardziej niezrozumiałe i barbarzyńskie zdaje się trzymanie szczurów oddzielnie. Przecież to samo chodzące i biegające i srające szczęście Wymiziaj to całe szczęście ode mnie i jeszcze osobno od Gosi, bo ona kocha ciulki.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/47e ... 4441e.html jakby się komuś wydawało, że w tym domu jest za mało szczurków, to jeszcze można je przez odbicie zwielokrotnić... a te dwie cudne agutowe kluchy po lewej stronie, też udają swoje odbicia, tylko im się strony trochę pomieszały...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 36f39.html

czy to ciemne to Flora?

Babliś, dziękuje... Ja kurcze faktycznie na każdym zdjęciu wyglądam inaczej i do tego mam wyjątkowo mocny talent do robienia głupich min i zmieniania ich z prędkością światła

Dziękujemy za zachwyty Zdjęć będzie na pewno więcej bo łączenie jeszcze potrwa.

odmienna, wiesz, że ja tego nawet nie zauważyłam? To Ahayka z mamusią

merch, aż sie sama zaczęłam zastanawiać. Ale wtedy sie zorientowałam, że uszy nie pasują To Frida jakoś tak jasno wyszła. A Flora uszy ma wspaniałe! Żaden z moich dumboli nie ma ich tak nisko i nie są takie wieeelkie To taka idealna dumbolowatość.

Ile Ty tego masz Tylko pozazdrościć
Pozdrowienia dla Twoich ogoniastych śliczności

Nina, żeby nie mieć podrapanytch nóg, mogłaś ubrać jakies dłuższe spodnie albo podkolanówki ja tak robię zawsze.
Tyle szczurów razem! Cudowny widok .
Najlepsze te ostatnie, jak potwory stają dęba .