Strona 92 z 165

Re: Tupot Małych Stóp

: czw kwie 09, 2009 12:15 pm
autor: Nina
Dorotka, ale u mnie jest jakieś 25 stopni :D Ugotowałabym sie.
Właśnie siedze ze szczurami w naszej zagródce urozmaiconej o koszyk i basenik :) Filmik sie zgrywa na tutuba (:P) a szczury już sie troche uspokoiły i sie pokładają do spania (no bo kto to widział o tej porze nie spać?)

merch, Twoja wnusia jest niesamowita :) Florka będzie alfą, to niemal pewne. Ja rozumiem, że ona jest duża, ale żeby bronić siostre przed Ancorą, Trishną i Łatką w trio? To już harcore :D


No i jest filmik :) Nie zwracajcie uwagi na moje dyndające nogi, siedziałam na półce :P
http://www.youtube.com/watch?v=I9bPGRXZdTg

Re: Tupot Małych Stóp

: czw kwie 09, 2009 12:48 pm
autor: unipaks
Nina - ale fajnie mają twoje szczuraski ! :)
A któreż to chciało podebrać ci fuchę operatora kamery ? ;)

Re: Tupot Małych Stóp

: czw kwie 09, 2009 12:53 pm
autor: Nina
unipaks pisze:A któreż to chciało podebrać ci fuchę operatora kamery ? ;)
Ancora ;)
Ależ one są zrezygnowane :D Leżą gdzieś po kątach nie zwracając uwagi na to, że tuż obok leży ktoś z innego stada...

Re: Tupot Małych Stóp

: czw kwie 09, 2009 3:49 pm
autor: merch
Flora przybiegla Fridzie na pomoc ::) ::) ;D ?? ??

Re: Tupot Małych Stóp

: czw kwie 09, 2009 4:06 pm
autor: Nina
merch pisze:Flora przybiegla Fridzie na pomoc ::) ::) ;D ?? ??
I to w jakim tempie!
Dopóki towerowce za bardzo nie gnębią dzieci, nie interweniuje w bójki, tym razem było tak samo. Frida myła sie w kąciku i w pewnym momencie te trzy france ją zaszły z trzech stron, co najmniej jakby sie umówiły... Wcisnęły małą w kącik i dopiero jak zaczęły skubać ją po brzuszku gdy stanęła na tylnych łapkach, mała pisnęła (dosłownie raz i to cichutko. ona sie nie wywraca na plecy i nie daje sie wywrócić, tak samo jak nie drze sie tak jak niektóre szczury i baaardzo rzadko piszczy). Nawet nie wiem kiedy Flora wepchnęła sie do siostry między kluchami i zasłaniając ją stanęła na tylnych łapach sycząc. Kluchy zamurowało i już po chwili wycofywały sie tyłem... Chyba nie musze opisywać swojej reakcji :D Siedziałam z taką miną, jaką jeszcze chwile wcześniej miały Ancora, Trish i Łatka.

Przestałam już też liczyć ile szczurów wywróciła na plecy ::) Tzn ona nawet ich nie musi za bardzo dotykać, same sie kładą przed nią...
Cóż, Solisieńki - alfy idealnej - już nie ma, to ktoś musi zająć jej miejsce :)

Re: Tupot Małych Stóp

: czw kwie 09, 2009 4:12 pm
autor: merch
Sie wzruszylam , bedzie bardzo mlodziutka alfa , ciesze sie :D

Re: Tupot Małych Stóp

: czw kwie 09, 2009 5:01 pm
autor: Rhenata
Jeju to ci odważna pannica ;D aż dwa razy przeczytałam, niesamowite 8) porządna z niej ciura.

Filmik fajny, szczurasy sa przecudne wszystkie:) moje jak chce je nagrać to wszystkie włażą na kamerę lub na mnie :P No ale sprobuje dzisiaj wieczorkiem, zainspirowałaś mnie ..ponownie ;)

Re: Tupot Małych Stóp

: sob kwie 11, 2009 9:23 am
autor: Babli
Skoro chomik Nin Twój, to ja żądam przedstawienia razem z imieniem, w zamian przedstawię swojego :D

Re: Tupot Małych Stóp

: sob kwie 11, 2009 9:24 am
autor: Nina
Co powiecie na konkurs, na imie?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Bo mi brakuje pomysłów :P Jedyne co mi przyszło na myśl i pasuje mi do chomika to Misha (z moim ulubionym 'sh')
A tak w ogóle to jest oficjalne przedstawienie nowego domownika, który wcale nie jest taki głupiutki ;) Skrzeczy na mnie jak szalony i jest przy tym taaaki groźny, że przyprawia mnie o niekontrolowany atak śmiechu :D


EDIT
Babliś, właśnie napisałam wiadomość, chce wysłać, a tu suprajz, bo Babliś coś napisała :D
W zamian przedstawisz swojego? Hmm mysza czy chomika? :P

Re: Tupot Małych Stóp

: sob kwie 11, 2009 9:54 am
autor: Babli
I mysz i chomika :D

Re: Tupot Małych Stóp

: sob kwie 11, 2009 10:09 am
autor: Nina
Jeszcze troche pomarańczka ;D Bo to tak fotogeniczne i urocze stworzonko, że ciągle siedze przy nim z aparatem :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

No i jak sie w nim nie zakochać?
Obrazek

A co szczury robią po ukradnięciu kilku paczek chusteczek? (zniknęło mi chyba z 5 paczek...) Te poprzeplatane między prętami to nie moje dzieło ;) Jedne wnosiły chusteczki po prętach a inne siedząc na półce wciągały do środka :D
Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Tupot Małych Stóp

: sob kwie 11, 2009 10:30 am
autor: Babli
Ajaj, to rzeczywiście uroczy zwierzak... :D

Re: Tupot Małych Stóp

: sob kwie 11, 2009 11:26 am
autor: merch
Rudziak? , Lisek , ale sliczny pomaranczek :).

Nina , podziwiam , ale czy ty aby nie przesadzasz O0 ;D :D

Re: Tupot Małych Stóp

: sob kwie 11, 2009 11:43 am
autor: marlena91
Obrazek
Niech wam jajeczko dobrze smakuje
bogaty zajączek uśmiechem czaruje
Mały króliczek spełni marzenia,
wiary, radości, miłości, spełnienia!

Życzy Marlena wraz z zwierzakami :)

Re: Tupot Małych Stóp

: sob kwie 11, 2009 12:32 pm
autor: Nina
merch pisze:Nina , podziwiam , ale czy ty aby nie przesadzasz O0 ;D :D
Ojj noo, a co, miałam go zostawić na tym trawniku? :P
Mała cholera na mnie skrzeczy jak go wyciągam z klatki :D
Rano z przyzwyczajenia wyciągnęłam go i położyłam na ramie... Dopiero po chwili sie zorientowałam, że chomików sie tak raczej nie nosi :D